Napluję na wasze groby
Wydawnictwo: Wydawnictwo 4&F literatura piękna
157 str. 2 godz. 37 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- J'irai cracher sur vos tombes
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo 4&F
- Data wydania:
- 1990-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1990-01-01
- Liczba stron:
- 157
- Czas czytania
- 2 godz. 37 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Marek Puszczewicz
- Tagi:
- powieść francuska
Napisany w 1946 czarny kryminał. Jest to pierwsza powieść głośnego pisarza francuskiego Borisa Viana, wydana pod pseudonimem Vernon Sullivan. Sprzedana od razu w ponad stu tysiącach egzemplarzy, okrzyknięta bestsellerem 1947 roku we Francji. Obfituje w brutalne sceny erotyczne, których kulminacją jest zabójstwo dwóch młodych kobiet.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 203
- 144
- 41
- 6
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Ciężko mi tak naprawdę ocenić tę pozycję. Napisana bardzo sugestywnie, czytelnik bardzo szybko przenosi się w świat widziany oczyma głównego bohatera i automatycznie próbuje się z nim identyfikować, jednocześnie czując ogromny wewnętrzy sprzeciw... Moim zdaniem pozycja tylko dla osób z mocną konstrukcją psychiczną.
Ciężko mi tak naprawdę ocenić tę pozycję. Napisana bardzo sugestywnie, czytelnik bardzo szybko przenosi się w świat widziany oczyma głównego bohatera i automatycznie próbuje się z nim identyfikować, jednocześnie czując ogromny wewnętrzy sprzeciw... Moim zdaniem pozycja tylko dla osób z mocną konstrukcją psychiczną.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka do przeczytania w momencie, gdy chcesz odpocząć od trudnych tematów. Fajnie opowiedziana historia, z której za dużo nie wyniesiesz, ale dobrze się jej słucha.
Książka do przeczytania w momencie, gdy chcesz odpocząć od trudnych tematów. Fajnie opowiedziana historia, z której za dużo nie wyniesiesz, ale dobrze się jej słucha.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWyczuwam pewne podobieństwo do Lolity, zestawienie obu powieści mogłoby być interesującym studium literackim. Głowny bohater i zarazem narrator równie antypatyczny, ale mniej charyzmatyczny, brak mu obycia w kulturze i wykształcenia, które kompensowały socjopatyczny profil charakterologiczny Humberta. Książka w porównaniu do dzieła Nabokova napisana gorszym, mniej kunsztownym stylem, chociaż niektóre opisy, w szczególności erotyczne są całkiem zgrabne.
Wyczuwam pewne podobieństwo do Lolity, zestawienie obu powieści mogłoby być interesującym studium literackim. Głowny bohater i zarazem narrator równie antypatyczny, ale mniej charyzmatyczny, brak mu obycia w kulturze i wykształcenia, które kompensowały socjopatyczny profil charakterologiczny Humberta. Książka w porównaniu do dzieła Nabokova napisana gorszym, mniej...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMocna pozycja Viana!
Mocna pozycja Viana!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW takim samym stopniu odrzucająca i wciągająca, a moentami intensywnie podniecająca. Zdecydowanie guilty pleasure...
W takim samym stopniu odrzucająca i wciągająca, a moentami intensywnie podniecająca. Zdecydowanie guilty pleasure...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDałem ocenę 'bardzo słaba' ale powinna być rubryka 'śmietnisko'. Tam jest miejsce takich książek.
Dałem ocenę 'bardzo słaba' ale powinna być rubryka 'śmietnisko'. Tam jest miejsce takich książek.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzyżbym trafiła na idola Breta Eastona Ellisa? Po lekturze Napluję na wasze groby nie sposób oprzeć się wrażeniu, że była ona inspiracją dla wyżej wymienionego.
Książeczka niepozorna w swej objętości, jednak treścią urazi niejednego, mimo że w ostatnich czasach inni autorzy od tego czasu systematycznie przyzwyczajają nas do coraz bardziej plugawych, obscenicznych czy wulgarnych treści. Założę się, że wielu zarzuci niepotrzebne epatowanie przemocą, seksem, wulgarnością? Niepotrzebne? Nie powiedziałabym. Irytuje mnie obracanie się wśród pięknych eufemizmów. Historia nie jest słodkim romansidłem, tylko opowieścią o zemście. Nie o miłość tu chodzi, a nienawiść. Nie godność ludzką, a zwierzęcy instynkt. Zepsucie, degeneracja, infantylność i próżność. Słowa klucze. W tle zaś mroczna historia.
Widać, że to pierwsze dzieło. Napisane jest poprawnie, ukazuje historię linearnie, bez zbędnych (?!) udziwnień, surrealizmu, które to stają się domeną Viana chociażby w Pianie Dni.
Czyżbym trafiła na idola Breta Eastona Ellisa? Po lekturze Napluję na wasze groby nie sposób oprzeć się wrażeniu, że była ona inspiracją dla wyżej wymienionego.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążeczka niepozorna w swej objętości, jednak treścią urazi niejednego, mimo że w ostatnich czasach inni autorzy od tego czasu systematycznie przyzwyczajają nas do coraz bardziej plugawych, obscenicznych czy...
Pierwsza powieść Viana pozbawiona jest surrealizmu, ale za to wysuwa się na pierwszy plan satyryczny ton autora. To pisana lekkim piórem powieść erotyczna, która na ostatnich kartkach zamienia się w sensowny kryminał. Przeczytałam jednym tchem i już szukam kolejnych dzieł autora.
Pierwsza powieść Viana pozbawiona jest surrealizmu, ale za to wysuwa się na pierwszy plan satyryczny ton autora. To pisana lekkim piórem powieść erotyczna, która na ostatnich kartkach zamienia się w sensowny kryminał. Przeczytałam jednym tchem i już szukam kolejnych dzieł autora.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJedyna zaleta tej skiążki jest taka, że w miarę szybko się ją czyta. Poza tym płytka historia. Dużo celowego szokowania czytelnika obsceną. I co jeszcze? Zemsta białego Murzyna. Co to w ogóle ma być? Nawet jeżeli szokowanie miało tylko podnieść sprzedaż, to nie najlepiej świadczy o autorze. Czytałem jego trzy książki, ale każda pisana jest innym stylem, jakby trzy różne osoby je pisały. Polecam "Awanturę w stogach". Tu widać kunszt Viana. Reszcie nie daję więcaj jak 3/10. Z przykrością.
Jedyna zaleta tej skiążki jest taka, że w miarę szybko się ją czyta. Poza tym płytka historia. Dużo celowego szokowania czytelnika obsceną. I co jeszcze? Zemsta białego Murzyna. Co to w ogóle ma być? Nawet jeżeli szokowanie miało tylko podnieść sprzedaż, to nie najlepiej świadczy o autorze. Czytałem jego trzy książki, ale każda pisana jest innym stylem, jakby trzy różne...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGłówny bohater tej niepozornej książki - Lee Anderson, prowadzi księgarnię. Pewnego dnia przyłącza się do grupy młodych osób, których głównym celem w życiu są: imprezy zakrapiane sporą ilością alkoholu oraz orgie. Nasz Lee Anderson szybko zaaklimatyzuje się w nowym towarzystwie...
Tak można by opisać w skrócie to, o czym jest "Napluję na wasze groby". Podobno jest to kryminał. Właśnie dlatego dokończyłam tą książkę. Bo gdy w połowie lektury zauważyłam, że ta historia robi się coraz bardziej nudna, a dialogi (bądź monologi) stają się coraz bardziej o niczym, zaczęłam z tęsknotą w oczach szukać choć najmniejszych śladów tego wspomnianego kryminału.
A tak dobrze się zaczynało... Pierwsze rozdziały przeczytałam szybko, z przyjemnością i dużym zainteresowaniem. Wszystko zaczęło się psuć, gdy pojawiły się niejakie siostry Jean i Lou. Wtedy to na światło dzienne wyszedł grafomański styl autora. Nudne, irytujące i czasem nic nie wnoszące do akcji rozmowy obu dziewczyn z głównym bohaterem (szczególnie w drugiej połowie książki) potrafiły nieźle przyprawić o ból zębów.
Nie tylko dialogi są tu kiepsko napisane. Niekiedy także opisy sytuacji są tak ujęte, że nie wiem czy się śmiać, czy płakać:
Dla przykładu - moja irytacja "światłymi myślami" autora w szczególności sięgnęła zenitu gdy przeczytałam następujące słowa:
"Siedziała w fotelu i wyglądała jakby spała, kiepsko wyglądała lecz jak zwykle była dobrze ubrana."
oraz:
"Nagle doznał uczucia, że buick przyspiesza, gdyż zbliżał się do motoru, lecz nagle zrozumiał, że jest wprost przeciwnie, to Carter właśnie zwalniał."
Nie wiem czy to wina samego autora i taki był oryginalny zamysł, czy po prostu jest to złe tłumaczenie. Wiem tylko, że te i podobne stwierdzenia sprawiły, że dodatkowo jeszcze obniżyłam ocenę do poziomu książki słabej, choć sądziłam, że w ogólnym rozrachunku uznam ją chociaż za przeciętną.
Do lektury książki Borisa Vian'a przekonał mnie tajemniczy tytuł, pozytywne opinie oraz fakt, iż jest to czarny kryminał. W rezultacie okazało się, że dostałam przeciętną historię, w dodatku kiepsko napisaną. Na szczęście książka liczy sobie tylko 152 strony. Gdyby miała więcej, pewnie nie zniosłabym ani samego Lee Andersona ani jego uganiania się za kobietami.
Z mojej strony nie polecam. Mimo, że "Napluję na wasze groby" jest krótką książką, uważam że lepiej wykorzystać ten czas na bardziej wartościową historię.
Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2022/01/napluje-na-wasze-groby.html
Główny bohater tej niepozornej książki - Lee Anderson, prowadzi księgarnię. Pewnego dnia przyłącza się do grupy młodych osób, których głównym celem w życiu są: imprezy zakrapiane sporą ilością alkoholu oraz orgie. Nasz Lee Anderson szybko zaaklimatyzuje się w nowym towarzystwie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTak można by opisać w skrócie to, o czym jest "Napluję na wasze groby". Podobno jest to...