Poza horyzonty
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- G+J
- Data wydania:
- 2010-08-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-08-01
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7596-096-9
- Tagi:
- Jan Jaś Janek Jasiek Mela niepełnosprawny biegun północny południowy Marek Kamiński
W 2002 roku Jasiek Mela był zbuntowanym trzynastolatkiem, który - jak wielu chłopaków w tym wieku - wierzył, że wie o życiu już wszystko i do szczęścia potrzebna jest mu jedynie niezależność. 24 lipca schronił się przed deszczem w altance, gdzie był tranformator elektryczny. Przez jego ciało przepłynęło 15 tysięcy volt. W wyniku porażenia prądem stracił lewą nogę i prawe przedramię.
W ciągu ośmiu lat, które minęły od wypadku Jasiek zdobył Biegun Północny i Południowy, podróżował po norweskich Lofotach, wspiął się na Kilimandżaro i Elbrus, przebiegł Maraton Nowojorski. Skończył szkołę, zaczął studia. Zrobił prawo jazdy, nauczył się angielskiego. Przeprowadził się z Malborka do Krakowa. Zanim to wszystko się stało, nauczył się samodzielnie poruszać, robić herbatę, kroić chleb, zapinać koszulę. I spotkał ludzi, bez których z pewnością trudniej byłoby mu odzyskać nadzieję. Dziś prowadzi fundację Poza Horyzonty, by dać nadzieję innym.
Jasiek Mela jest chłopakiem, dla którego nie istnieją horyzonty. Idzie tam, dokąd chce i sięga po to, o czym zamarzy. Bo spełnianie marzeń to jego specjalność...
"Życie jest cudem. Zawsze. Nawet, gdy jest cholernie trudne. Ja straciłem bardzo wiele. Oglądałem pożar rodzinnego domu, młodszy brat utonął na moich oczach, a ja sam w wypadku straciłem rękę i nogę. Niby wiele straciłem, ale zyskałem dużo więcej i uważam się za szczęściarza. Staram się doceniać to, co mam, a mam piękne życie. Tak chcę je widzieć i tego życzę każdemu z Was.
Każdy sam decyduje o kolorach swojego życia, każdy ma paletę farb. Polecam kolor niebieski.
Ta książka to zbiór kolorów, które widziałem w życiu. Czasem wydawało mi się, że to same szarości. A teraz? Sami zobaczcie".
Jasiek Mela
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 414
- 266
- 101
- 34
- 8
- 6
- 6
- 5
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
"Są w życiu takie momenty, kiedy pozornie kończy się wszystko"
Dla Jaśka Meli takim momentem było porażenie prądem, w wyniku którego stracił lewą nogę i prawe przedramię. Dla mnie - moja własna niepełnosprawność plus złamanie ręki przed kilkoma dniami.
Ja wiem, że to dwie skrajnie różne sytuacje. Ale ta książka stała się moim osobistym "plasterkiem". Poleciła mi ją koleżanka i chyba lepiej trafić nie mogła.
Mela daje nadzieję i siłę do wałki, pokazuje, że można zdobywać szczyty - dosłownie i w przenosi - nawet, gdy wydaje się, że to niemożliwe. Poza tym to kopalnia pięknych, motywujących cytatów.
"Są w życiu takie momenty, kiedy pozornie kończy się wszystko"
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDla Jaśka Meli takim momentem było porażenie prądem, w wyniku którego stracił lewą nogę i prawe przedramię. Dla mnie - moja własna niepełnosprawność plus złamanie ręki przed kilkoma dniami.
Ja wiem, że to dwie skrajnie różne sytuacje. Ale ta książka stała się moim osobistym "plasterkiem". Poleciła mi ją...
Historię wypadku tego nastolatka poznali (mniej lub bardziej) wszyscy, gdyż swego czasu było o nim głośno. Jednak według mnie to nie wypadek sprawił, że zapisał się w naszej pamięci (a przynajmniej powinien),a jego determinacja, upór i konsekwencja w odzyskaniu kontroli nad własnym życiem, pomimo niepełnosprawności.
Takie książki są ważne i potrzebne, dla poszerzania perspektywy i pogłębiania wiedzy o pewnych kwestiach. Według mnie warto poświęcić czas na przeczytanie tej książki.
Dla mnie stała się lekturą, która "otworzyła mi głowę" na pewne tematy.
Historię wypadku tego nastolatka poznali (mniej lub bardziej) wszyscy, gdyż swego czasu było o nim głośno. Jednak według mnie to nie wypadek sprawił, że zapisał się w naszej pamięci (a przynajmniej powinien),a jego determinacja, upór i konsekwencja w odzyskaniu kontroli nad własnym życiem, pomimo niepełnosprawności.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTakie książki są ważne i potrzebne, dla poszerzania...
Szybko i przyjemnie, ale bynajmniej nie łatwo. Dobrze by zrobiło każdemu, gdyby przeczytał te książkę, bo dodaje kolorów i optymizmu, mówiąc o rzeczach bardzo trudnych.
Szybko i przyjemnie, ale bynajmniej nie łatwo. Dobrze by zrobiło każdemu, gdyby przeczytał te książkę, bo dodaje kolorów i optymizmu, mówiąc o rzeczach bardzo trudnych.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCo może zrobić chłopak, który w wyniku porażenia prądem 15.000 wolt stracił przedramię i kawałek nogi? Siedzieć w domu i myśleć o tym, że jego życie właśnie się skończyło? Nie. Może zdobyć dwa bieguny i to w tym samym roku. Fakt, nie sam, lecz przy pomocy ludzi dobrej woli. I takimi dobrymi duchami w przypadku Jaśka Meli okazali się Marek Kamiński, państwo Ostrowscy i jeszcze wiele innych osób, o których wspomina w książce. Dobrze przeczytać czasami coś optymistycznego, coś, co pokazuje, że warto próbować, ćwiczyć, doskonalić się, nawet jeśli dążymy do czegoś, co większość ludzi ma w tak zwanej opcji. A tak dzieje się w przypadku osób niepełnosprawnych. Należy im się od nas ogromny szacunek, już choćby za to, że podejmują trud codziennego dnia. Biografia opowiada o podróżach Jaśka, o jego rodzinie, o fundacji. Książka, która zaraża dobrą energią. Mam nadzieję, że autor, pomimo upływu ponad dziesięciu lat od jej napisania, nadal jest takim pozytywnie zakręconym człowiekiem. Polecam.
Co może zrobić chłopak, który w wyniku porażenia prądem 15.000 wolt stracił przedramię i kawałek nogi? Siedzieć w domu i myśleć o tym, że jego życie właśnie się skończyło? Nie. Może zdobyć dwa bieguny i to w tym samym roku. Fakt, nie sam, lecz przy pomocy ludzi dobrej woli. I takimi dobrymi duchami w przypadku Jaśka Meli okazali się Marek Kamiński, państwo Ostrowscy i...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo dobrze się czyta. Porusza temat osób z niepełnosprawnościami i ich możliwości/ograniczeń oraz pokazuje jak duże znaczenie ma siła/przekonania tkwiące w głowie człowieka.
Bardzo dobrze się czyta. Porusza temat osób z niepełnosprawnościami i ich możliwości/ograniczeń oraz pokazuje jak duże znaczenie ma siła/przekonania tkwiące w głowie człowieka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDobra książka. Polecam zwłaszcza mlodzieży.
Dobra książka. Polecam zwłaszcza mlodzieży.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka, którą powinien przeczytać każdy! Zachwyca, wzrusza, daje wiarę, że na prawdę się da mimo wszystko! Polecam!
Książka, którą powinien przeczytać każdy! Zachwyca, wzrusza, daje wiarę, że na prawdę się da mimo wszystko! Polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBiograficzna pozycja ,w której autor opisuje swoją walkę o samodzielności po wypadku którego doznał jako nastolatek.To nie tylko dramatyczny zapis czasu tuż po wypadku,gdzie zmagał się z zaakceptowaniem kalectwa ale także z akceptacją społeczeństwa.Może Jasiek ma szczęście w życiu spotykając na swojej drodze takie postacie jak Marek Kamiński czy Anna Dymna,lecz nie można mu zarzucić braku samozaparcia w realizowaniu celu."Życie jest cudem .Zawsze.Nawet gdy jest cholernie trudne..."To cytat nad którym pochylić się powinien każdy i ten mega szczęśliwy i ten przechodzący właśnie swoje Kilimandżaro.
Dodatkowo wydawnictwo opatrzone mnóstwem pięknych niesztampowych zdjęć z każdego zakątka świata.
Biograficzna pozycja ,w której autor opisuje swoją walkę o samodzielności po wypadku którego doznał jako nastolatek.To nie tylko dramatyczny zapis czasu tuż po wypadku,gdzie zmagał się z zaakceptowaniem kalectwa ale także z akceptacją społeczeństwa.Może Jasiek ma szczęście w życiu spotykając na swojej drodze takie postacie jak Marek Kamiński czy Anna Dymna,lecz nie można mu...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toChyba cudowna to za mało, żeby określić co ta książka dla mnie znaczy. Janek ma tyle pozytywnej energii, której niekiedy brakuje osobom w pełni sprawnym. Zdobyć oba bieguny, wejść na Kilimandżaro i przebiec maraton nowojorski to nie lada wyczyny a Jankowi udało się to bez ręki i nogi. Dodatkowo ma własną fundację i daje nadzieję innym. Okropnie go podziwiam.
Chyba cudowna to za mało, żeby określić co ta książka dla mnie znaczy. Janek ma tyle pozytywnej energii, której niekiedy brakuje osobom w pełni sprawnym. Zdobyć oba bieguny, wejść na Kilimandżaro i przebiec maraton nowojorski to nie lada wyczyny a Jankowi udało się to bez ręki i nogi. Dodatkowo ma własną fundację i daje nadzieję innym. Okropnie go podziwiam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie tak dawno widziałam w "Dzień dobry TVN" krótki wywiad z Jaśkiem Melą. Teraz to już nie nastolatek, ale młody mężczyzna. Zaskoczył mnie swoją postawą, działalnością założonej przez siebie fundacji "Poza horyzonty". Kilka lat temu rzeczywiście śledziłam jego dokonania, zdobycie dwóch biegunów ziemi, współpracę ze znanym podróżnikiem Markiem Kamińskim. Najbardziej jednak doceniam to, że potrafił przekuć swoje doświadczenia na pomoc dla innych równie potrzebujących. Dobro, które otrzymał i swoje sposoby na pokonywanie złego losu potrafi przekazać dalej.
W książkach pisanych przez amatorów, które opisują ich trudne życiowe doświadczenia, zazwyczaj razi mnie kiepski warsztat pisarski. Utrudnia mi to odbiór i przesłania głębię i wartość przeżyć.
Ta książka zaskoczyła mnie jednak bardzo pozytywnie. Aż szukałam w notkach, czy był też jakiś współautor. Naprawdę świetnie się ją czyta. Jest żywa, autentyczna, szczera, ciekawa, momentami bardzo wzruszająca. Bardzo pozytywna, nie ukrywa cierpień z powodu utraty domu, brata, własnych ograniczeń wskutek wypadku, bólu, chwil załamania, pokazuje ogrom pracy w pokonywaniu własnych słabości. To zastrzyk pozytywnej energii i wzór do naśladowania, nawet dla ludzi zdrowych, którym nieraz nic się nie chce.
Wszystkich zachęcam do przeczytania.
Nie tak dawno widziałam w "Dzień dobry TVN" krótki wywiad z Jaśkiem Melą. Teraz to już nie nastolatek, ale młody mężczyzna. Zaskoczył mnie swoją postawą, działalnością założonej przez siebie fundacji "Poza horyzonty". Kilka lat temu rzeczywiście śledziłam jego dokonania, zdobycie dwóch biegunów ziemi, współpracę ze znanym podróżnikiem Markiem Kamińskim. Najbardziej jednak...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to