zaczytanaangie

Profil użytkownika: zaczytanaangie

Tarnów / Bensheim Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 7 godzin temu
1 128
Przeczytanych
książek
1 714
Książek
w biblioteczce
427
Opinii
1 229
Polubień
opinii
Tarnów / Bensheim Kobieta
Strony www:
Czytam, czytam i... oglądam żużel.

Opinie


Na półkach: , ,

Zawsze z ciekawością podchodzę do kryminałów tworzonych przez ludzi z "branży". Mamy już na rynku książki policjantów, detektywów, prokuratorów i adwokatów, więc na ich podstawie możemy wysnuć dość jasny wniosek, że nie różnią się one fabularnie od tych, które zostały napisane przez ludzi mających inne doświadczenia zawodowe. Często autorzy mówią wprost o tym, że gdyby opisali po prostu realia swojej pracy, nie byłoby to dla czytelników zbyt atrakcyjne.
"Zbawca" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Krystiana Stolarza. Jego debiut miałam na uwadze i na pewno go nadrobię, gdyż mogę już teraz zdradzić, że odpowiada mi jego styl, a klątwa drugiej powieści po raz kolejny okazała się mitem.
To historia, z którą trudno się zmierzyć, ale zdecydowanie warto. Rozpoczyna się od mocnej sceny, a później wcale nie robi się łatwiej. Do sprawy kryminalnej odniosę się tylko ogólnie, by za wiele przypadkiem nie zdradzić. Podobało mi się to, jak prowadzona była narracja, jak stopniowo i w logiczny sposób kolejne elementy zaczynały łączyć się w całość, jedynego mankamentu mogłabym się dopatrywać w rozwiązaniu tego wątku. Zabrakło mi w nim tła psychologicznego i bardziej szczegółowego nakreślenia motywów. Wiem, że to mogłoby jeszcze bardziej podbić i tak wysoki ładunek emocjonalny tej książki, ale skoro czytelnik poradził sobie z całą fabułą, to i te detale by zniósł.
Dla mnie towarzystwo Julii Marzewskiej odegrało bardzo istotną rolę w zmierzeniu się ze śledztwem, które prowadziła. Cieszę się, że autor zdecydował się na wykreowanie właśnie takiej postaci - tak dalekiej od schematycznych policjantek, które bez kompleksów wkraczają w hermetyczny, męski świat i z arogancją wyrabiają sobie w nim znaczącą pozycję. Julia jest do bólu ludzka, świadoma tego, jak postrzegają ją koledzy, a zwłaszcza jej legendarny partner, ale nie walczy z tym, koncentruje się na swojej pracy i jednocześnie stara się poradzić sobie z powracającymi demonami.
Poświęciłam Marzewskiej tyle miejsca, ponieważ niewiele mogę napisać o wspomnianym już współprowadzącym tę sprawę. Marcin Rau jest już bohaterem typowym w ten najgorszy z możliwych sposobów, więc trudno, by wzbudzał pozytywny odbiór. Więcej sympatii zyskali z pewnością ci policjanci z drugiego planu, bo autor zadbał o to, by każdy jakoś się wyróżnił.
"Zbawca" to jeden z mocniejszych kryminałów, z jakimi zetknęłam się w ostatnim czasie. Brutalny i naturalistyczny, ale nie w przerysowany sposób i to właśnie ten realizm tak przeraża. Krystian Stolarz w osobistej przedmowie wspomina o tym, że pisanie jest dla niego formą terapii. Możemy być więc tylko wdzięczni, że się z nami dzieli jej efektami, a tym samym dostarcza nam znakomitego materiału do refleksji.
Moje 8/10.

Zawsze z ciekawością podchodzę do kryminałów tworzonych przez ludzi z "branży". Mamy już na rynku książki policjantów, detektywów, prokuratorów i adwokatów, więc na ich podstawie możemy wysnuć dość jasny wniosek, że nie różnią się one fabularnie od tych, które zostały napisane przez ludzi mających inne doświadczenia zawodowe. Często autorzy mówią wprost o tym, że gdyby...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po nie sięgam, ale najlepsze jest to, że wszystkie są naprawdę obiecujące, jeśli nie od razu genialne. Im więcej dobrych autorów, tym lepiej, choć szkoda, że czasu jest zawsze tyle samo, a wręcz mniej.
"Manipulacja" to pierwsza książka Kate Gibson i można to zauważyć głównie w stylu. Historia jest dość dynamiczna, całkiem nieźle skonstruowana, najsłabszym jej elementem jest po prostu język, powtórzenia pewnych zachowań irytujących fraz typu "przylgnął spragniony do jej ust" - tak zaczynała się każda pikantniejsza scena i choć ciąg dalszy był już opisywany w naprawdę elegancki sposób, to i tak przewracałam oczami.
Po pierwszych stronach przypomniała mi się genialna "Asymetria" Bartosza Szczygielskiego, na szczęście akcja poszła w zupełnie innym kierunku, a jedyna zbieżność dotyczyła umiejętności głównych bohaterek. W przypadku Katarzyny Wilczyńskiej tak naprawdę nie było nawet okazji przyjrzeć się, jak wykorzystuje je w praktyce, fabuła dotyczyła bardziej naukowych kwestii niż tych psychologicznych.
Nie jestem fanką sensacyjnych powieści, a w tej było sporo takich elementów i mocno mnie zaciekawiły. Może przez to, że były one ściśle powiązane z badaniami nad lekami, a to z kolei coś, co w literaturze uwielbiam. Jakoś łatwiej mi wierzyć w teorie spiskowe związane z nauką niż w szpiegostwo czysto polityczne.
Autorka zaskoczyła mnie mocno dość odważnym zakończeniem powieści. Nie ukrywam, że takie właśnie lubię i cenię, ale niestety nie trafiam na nie zbyt często. Tym bardziej zaostrzył się mój apetyt na kolejne książki Kate Gibson, bo wierzę, że warsztatowy rozwój przyjdzie po prostu z czasem, a doświadczenie w redakcji tekstu szybko zaowocuje bardziej dopracowanym tekstem.
"Manipulacja" to debiut, na który warto zwrócić uwagę, choćby ze względu na nieoczywisty miks gatunkowy. W Kate Gibson drzemie ogromny potencjał i z przyjemnością będę kibicować jej w dalszych literackich próbach. Jeśli macie ochotę na niebanalną historię z szybko toczącą się akcją, to ogromnie polecam Wam tę powieść.
Moje 8/10.

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po nie sięgam, ale najlepsze jest to, że wszystkie są naprawdę obiecujące, jeśli nie od razu genialne. Im więcej dobrych autorów, tym lepiej, choć szkoda, że czasu jest zawsze tyle samo, a wręcz mniej.
"Manipulacja" to pierwsza książka Kate Gibson i można to...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wielokrotnie przekonałam się, że to, kiedy sięgamy po daną lekturę ma ogromny wpływ na odbiór. Nie mam jednak w zwyczaju przerywać rozpoczętych książek, więc często męczę się, brnąc do końca. Jeśli jednak czuję, że moja ocena nie ma związku z treścią, a wynika właśnie z tego, że trafiło na mój gorszy okres, to lubię sobie taką powieść odświeżyć, najczęściej w wersji audio i porównać wrażenia. 

"Człowiek, który umarł dwa razy" jest właśnie jedną z takich książek, które za drugim razem wypadły u mnie zdecydowanie lepiej. Gdy czytałam ją w grudniu, liczyłam na to, że zwyczajnie poprawi mi humor, a zamiast tego ciągle miałam poczucie, że zupełnie nie dorównuje pierwszej części cyklu i jest raczej głupawa niż pocieszna. Po ponownej lekturze jestem wobec niej dużo mniej krytyczna, autorowi udało się utrzymać klimat "Czwartkowego klubu zbrodni", choć rzeczywiście nadal uważam, że on miał dużo ciekawszą i bardziej realną zagadkę kryminalną. 

Czworo przyjaciół z Coopers Chase tym razem mierzyło się z wyzwaniem, które sprowadziła na nich zawodowa przeszłość Elizabeth. Pierwsze rozdziały są mistrzowsko skonstruowane i wprowadzają nas w całą sytuację w dość oryginalny sposób. Nie przepadam za wątkami związanymi z wywiadem i przestępczością zorganizowaną, stąd byłam sceptyczna, ale przy tej gromadce staruszków wszystko jest o wiele bardziej urocze. 

Nie będę ukrywać, że zaskoczyło mnie to, jak cała sprawa się zakończyła. Autor połączył dwa główne wątki w sposób, na który sama bym nie wpadła. Oczywiście traktuję całą powieść z ogromnym przymrużeniem oka, jako czystą rozrywkę, bez rozważania prawdopodobieństwa. Richard Osman ma naprawdę nieograniczone pokłady fantazji i potrafi je w logiczny sposób okiełznać, a to dla mnie w tym gatunku najważniejsze. 

"Człowiek, który umarł dwa razy" to bardzo dobra kontynuacja losów bohaterów, których mogliśmy poznać w literackim debiucie autora. Klimatyczny, pełen angielskiego humoru i z polskim akcentem cosy crime to doskonała opcją jako przerywnik między bardziej wymagającymi powieściami. Ja z pewnością będę kontynuowała przygodę z twórczością Osmana. 

Moje 7/10.  

Wielokrotnie przekonałam się, że to, kiedy sięgamy po daną lekturę ma ogromny wpływ na odbiór. Nie mam jednak w zwyczaju przerywać rozpoczętych książek, więc często męczę się, brnąc do końca. Jeśli jednak czuję, że moja ocena nie ma związku z treścią, a wynika właśnie z tego, że trafiło na mój gorszy okres, to lubię sobie taką powieść odświeżyć, najczęściej w wersji audio i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika zaczytanaangie

z ostatnich 3 m-cy
zaczytanaangie
2024-05-31 20:56:05
zaczytanaangie oceniła książkę Zbawca na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-05-31 20:56:05
zaczytanaangie oceniła książkę Zbawca na
8 / 10
i dodała opinię:

Zawsze z ciekawością podchodzę do kryminałów tworzonych przez ludzi z "branży". Mamy już na rynku książki policjantów, detektywów, prokuratorów i adwokatów, więc na ich podstawie możemy wysnuć dość jasny wniosek, że nie różnią się one fabularnie od tych, które zostały napisane pr...

Rozwiń Rozwiń
Zbawca Krystian Stolarz
Średnia ocena:
8.5 / 10
91 ocen
zaczytanaangie
2024-05-31 20:55:41
zaczytanaangie dodała książkę Gdy zamknę oczy na półkę Teraz czytam, Posiadam
2024-05-31 20:55:41
zaczytanaangie dodała książkę Gdy zamknę oczy na półkę Teraz czytam, Posiadam
Gdy zamknę oczy Marcel Moss
Średnia ocena:
7.6 / 10
16 ocen
zaczytanaangie
2024-05-17 00:07:25
2024-05-17 00:07:25
Mąż, ojciec, dusiciel Ryan Green
Średnia ocena:
6.3 / 10
75 ocen
zaczytanaangie
2024-05-03 23:36:12
zaczytanaangie dodała książkę Pustać na półkę Przeczytane, Posiadam, Audiobooki
2024-05-03 23:36:12
zaczytanaangie dodała książkę Pustać na półkę Przeczytane, Posiadam, Audiobooki
Pustać Agata Zamarska
Średnia ocena:
7.1 / 10
202 ocen
zaczytanaangie
2024-05-03 23:35:58
zaczytanaangie dodała książkę Pomarlisko na półkę Przeczytane, Posiadam, Audiobooki
2024-05-03 23:35:58
zaczytanaangie dodała książkę Pomarlisko na półkę Przeczytane, Posiadam, Audiobooki
Pomarlisko Patryk Jurek
Średnia ocena:
7.3 / 10
52 ocen
zaczytanaangie
2024-04-25 01:09:21
zaczytanaangie dodała książkę Szafarz na półkę Przeczytane, Posiadam, Audiobooki
2024-04-25 01:09:21
zaczytanaangie dodała książkę Szafarz na półkę Przeczytane, Posiadam, Audiobooki
Szafarz Grzegorz Brudnik
Średnia ocena:
7.5 / 10
235 ocen
zaczytanaangie
2024-04-23 23:29:18
zaczytanaangie dodała książkę Szept na półkę Przeczytane, Posiadam, Audiobooki
2024-04-23 23:29:18
zaczytanaangie dodała książkę Szept na półkę Przeczytane, Posiadam, Audiobooki
Szept Weronika Mathia
Średnia ocena:
7.8 / 10
414 ocen
zaczytanaangie
2024-04-18 19:01:02
zaczytanaangie dodała książkę Dzień zero na półkę Chcę przeczytać, Posiadam
2024-04-18 19:01:02
zaczytanaangie dodała książkę Dzień zero na półkę Chcę przeczytać, Posiadam
Dzień zero Ruth Ware
Średnia ocena:
6.8 / 10
314 ocen
zaczytanaangie
2024-04-18 18:59:54
2024-04-18 18:59:54
Ostatni gasi światło Richard Osman
Średnia ocena:
7.8 / 10
139 ocen
Agnieszka Pietrzyk Nikt się nie dowie Zobacz więcej
Agnieszka Pietrzyk Nikt się nie dowie Zobacz więcej
Agnieszka Pietrzyk Nikt się nie dowie Zobacz więcej
Agnieszka Pietrzyk Nikt się nie dowie Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
1 128
książek
Średnio w roku
przeczytane
66
książek
Opinie były
pomocne
1 229
razy
W sumie
wystawione
467
ocen ze średnią 7,5

Spędzone
na czytaniu
6 239
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
2
minuty
W sumie
dodane
2
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]