Zbawca

Okładka książki Zbawca Krystian Stolarz
Okładka książki Zbawca
Krystian Stolarz Wydawnictwo: Prószyński i S-ka kryminał, sensacja, thriller
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2024-05-14
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-14
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383522791
Średnia ocen

8,5 8,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
107 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
406
406

Na półkach:

Pewnego dnia w jednej ze szkół dochodzi do tragedii, młody chłopak robi masakrę dosłownie i strzela do uczniów, nauczycieli no w sumie każdego kogo zobaczy i ucieka... Dlaczego zdobył się na taki czyn? Co nim kierowało? I dlaczego był dziwnie ubrany? Najważniejsze jednak, że okazuje się, że jest to chłopak zaginiony przed laty... O co w tym chodzi?
Tego postarają dowiedzieć się Julia i Rau, para komisarzy którzy nie mogą się bardziej różnic i co najważniejsze... Nie lubić!
Zawsze doceniam w takich książkach policjantow, detektywów... I zawsze z uwagą śledzę poczynania a tutaj? Matko ja chyba nie polubiłam Pana szanownego Rau! Za co? Za jego poglądy 😎.
Mimo to, niesamowite jest to, że mimo mojej niechęci do tej postaci chłonęłam tą historię pragnąc ją poznać do końca jak powietrza!
Naprawdę to, że Autor jest policjantem to tylko nakręcą dodatkowy guzik ciekawości. Ale już wiem, że będzie mocno zapracowany na emeryturze! Bo to jakie on pisze książki to klękajcie narody!
Jest mocno, brutalnie, jest krzywda dzieci, jest niesprawiedliwość, i jest wspaniała komisarz Julia ... Są zwroty akcji, niektórych zdrajców, nawet ja nie podejrzewałam!
Jedna scena z dzieckiem szczególnie załamała mi serce, musiałam odpocząć by wrócić do lektury.. ale warto było!
Świat który tworzy dla nas Krystian jest mroczny i pochłonie Was do reszty.
To zdecydowanie będzie odkrycie tego roku!

Pewnego dnia w jednej ze szkół dochodzi do tragedii, młody chłopak robi masakrę dosłownie i strzela do uczniów, nauczycieli no w sumie każdego kogo zobaczy i ucieka... Dlaczego zdobył się na taki czyn? Co nim kierowało? I dlaczego był dziwnie ubrany? Najważniejsze jednak, że okazuje się, że jest to chłopak zaginiony przed laty... O co w tym chodzi?
Tego postarają dowiedzieć...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
239
237

Na półkach:

W szkole dochodzi do strzelaniny, młody chłopiec ubrany w białe szaty zabija uczniów a później popełnia samobójstwo, ale przed tym wymawia pewne słowa...

Policjanci wiedzą, że czeka ich multum pracy, gdyż chodzi tutaj o życie małych dzieci, sprawa, którą muszą rozwiązać jest jedną z poważniejszych, nie mieli z takim przypadkiem doczynienia od wielu lat. Seryjny morderca grasuje i dochodzi do kolejnych zabójstw.
Julia Marzewska i Marcin Rau robią wszystko co mogą aby go odnaleźć, są świadomi tego, że poszukiwany jest niebezpieczny i działa bardzo dyskretnie a obecna sytuacja staje się coraz gorsza.
Trwa wyścig z czasem, wyścig na śmierć i życie...



"Zbawca" to genialny kryminał napisany przez samego policjanta z wydziału kryminalnego, gdy przeczytałam debiut autora z niecierpliwością czekałam na kolejną książkę, książkę, która i tym razem zrobiła na ogromne wrażenie!
Historia jest tak realna, dodatkowo mocna i brutalna, porusza temat o którym ciężko się mówi, czyta... przemoc fizyczna i psychiczna, porwania i wykorzystywanie dzieci to najgorsze co może być. Historia, którą warto poznać, ze względu wszystko. Fabuła została tak poprowadzona, że brak słów, mnóstwo emocji, buzowała we mnie adrenalina, dodatkowo te nagłe zwroty akcji, co tu się wydarzyło to głowa mała. Krystian świetnie przedstawił swój zawód, zawód policjanta, wiemy, że nie jest to łatwa praca, tylko praca, która krok po kroku niszczy psychikę. Nasi bohaterowie pomimo wszystko, pomimo trudności życiowych z którymi się zmagali, pokazali klasę, nie odpuścili nawet w najgorszych momentach i wiedzmy, że nie jest to fikcja.
Zakończenie, szokujące ale i wywołujące niedosyt.
Ta książka jak i poprzednia autora "Dla ciebie nawet" pozostanie w moich myślach zdecydowanie na dłużej! 💔
Czytajcie!

W szkole dochodzi do strzelaniny, młody chłopiec ubrany w białe szaty zabija uczniów a później popełnia samobójstwo, ale przed tym wymawia pewne słowa...

Policjanci wiedzą, że czeka ich multum pracy, gdyż chodzi tutaj o życie małych dzieci, sprawa, którą muszą rozwiązać jest jedną z poważniejszych, nie mieli z takim przypadkiem doczynienia od wielu lat. Seryjny morderca...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
88
79

Na półkach:

"Życie to zimna kurwa".

Ubrany w białą szatę chłopak wchodzi do szkoły i zaczyna strzelać. Następnie wypowiada słowa: "zbawca pragnie sprawiedliwości", po czym odbiera sobie życie. Na miejsce przybywają policjanci Julia Marzewska i Marcin Rau. "Weszli do szkoły i zobaczyli… masakrę. Nigdy wcześ­niej nie widzieli tyle krwi ani tylu leżących na ziemi dzieciaków. Rozległe kałuże brunatnoczerwonej cieczy pokrywały ponad połowę posadzki holu. Na ścianach widniały natomiast pojedyncze krople, które spływały niczym krwawe łzy – szkoła płakała". Kim był sprawca? Dlaczego to zrobił? Tropy zawiodą ich do wydarzeń z przeszłości. A sprawa strzelaniny stanie się początkiem skomplikowanego dochodzenia. Kim okaże się tytułowy zbawca? Czy kryminalnym uda się go złapać?

"Zbawca" to mocna i mroczna historia, trzymająca w napięciu od samego początku; pełna drastycznych opisów, których czytanie boli oraz dosadnego języka. To też poruszająca i emocjonalna opowieść traktująca o krzywdzie i cierpieniu dzieci. Mimo że autentyczność tej historii poraża, warto było się z nią zmierzyć. Spodobał mi się sposób przedstawienia trudu pracy w policji oraz realiów z tym związanych. Bez koloryzowania, bez lukru. W mojej ocenie wypadła lepiej niż debiut. Będę się dalej przyglądać rozwojowi Stolarza.

👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️👮🏼‍♀️

"Ludzie cierpiący na depresję często potrafią głęboko ukryć swój ból, a na twarz założyć maskę radości i szczęścia. Dopiero gdy zostają sam na sam ze sobą, ściągają maskę i zmagają się ze swoimi demonami. Niestety często ponoszą porażkę, bo walka w samotności nigdy nie jest dobrym pomysłem".

Kłaniam się za poruszenie tak ważnych tematów jak depresja, trauma, manipulacja, stan psychiki policjantów. Oraz za to, że Twoje "książki muszą czynić dobro".

"Życie to zimna kurwa".

Ubrany w białą szatę chłopak wchodzi do szkoły i zaczyna strzelać. Następnie wypowiada słowa: "zbawca pragnie sprawiedliwości", po czym odbiera sobie życie. Na miejsce przybywają policjanci Julia Marzewska i Marcin Rau. "Weszli do szkoły i zobaczyli… masakrę. Nigdy wcześ­niej nie widzieli tyle krwi ani tylu leżących na ziemi dzieciaków. Rozległe...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
475
181

Na półkach:

Cóż to była za lektura!!!!! Aż do teraz nie mogę dojść do siebie! Rzadko jaka książka wywołuje we mnie aż takie emocje! Było brutalnie od początku do końca, było przerażająco i dosadnie.
Każde ze zbrodni są okrutne, ale te popełniane na najmłodszych wg mnie należą do najgorszych.
Świat który pokazuje nam Krystian Stolarz jest dramatyczny i mroczny. Ale też niestety często taka właśnie jest rzeczywistość.
Jednak pomimo tego, że książka bardzo mi się podobała to jednak nie do końca polubiłam wszystkich bohaterów. Tak też na prowadzenie wysunął się Marcin Rau - policjant, który już od pierwszych chwil drażnił mnie swoim zachowaniem i podejściem do kobiet. Zakładam, że taki właśnie był zamiar autora i jak się mogę tylko domyślać takich Marcinów jest w szeregach więcej. Szowinistów, którzy uważają, że kobieta nadaje się tylko do gotowania obiadów i usługiwania facetom. Ale, ale! Pod koniec na szczęście daje się wyczuć mała zmianę w jego zachowaniu. Drażniły mnie też usilne i jakby nienaturalne modlitwy Julii, kolejnej z głównych bohaterów. Pojawia się również Wiktor kolejny gliniarz, który zyskał moją sympatię i zdecydowanie ubarwił całą historię
Myślę, że ta trójka mogłaby dostać szansę na kolejne śledztwo.
Książkę zdecydowanie polecam!

Cóż to była za lektura!!!!! Aż do teraz nie mogę dojść do siebie! Rzadko jaka książka wywołuje we mnie aż takie emocje! Było brutalnie od początku do końca, było przerażająco i dosadnie.
Każde ze zbrodni są okrutne, ale te popełniane na najmłodszych wg mnie należą do najgorszych.
Świat który pokazuje nam Krystian Stolarz jest dramatyczny i mroczny. Ale też niestety często...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Julia Marzewska i Marcin Rau otrzymują do rozwiązania sprawę Zbawcy, która na pierwszy rzut oka ma swój początek w głogowskiej szkole. Do budynku wkroczył młody chłopak ubrany w białą szatę, przypominającą albę, i dopuścił się morderstwa kilku osób. Finałem tej maskry było jego samobójstwo, które poprzedziło wypowiedzenie słów "Zbawca pragnie sprawiedliwości". Nieco później odnalezione zostały także dwie kolejne dziewczynki, zaginione kilka lat wcześniej, które również przed odebraniem sobie życia wypowiedziały te słowa. Sprawa przyjmuje nieoczekiwany obrót. Na światło dzienne wychodzą zdarzenia sprzed lat tuszowane przez mieszkańców Karpacza, gdzie dawniej dochodziło do porwań dzieci. Kim jest Zbawca i jaki cel przyświeca jego działaniom? Czy śmierć dwóch księży na przełomie miesiąca ma związek z tą sprawą?

Rewelacyjny thriller! To właśnie taka myśl towarzyszy mi po przeczytaniu tej książki. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak autor zbudował narastające napięcie. Ponad to nie brakuje tutaj niespodziewanych zwrotów akcji. Złość, niesprawiedliwość, zwrócenie uwagi na krzywdę dzieci oraz zagrożenie w sieci, to problemy poruszone w książce. Osobiście przypadł mi do gustu zabieg prezentowania zdarzeń z perspektywy różnych bohaterów oraz sam fakt, że jedną z głównych postaci jest kobieta, przedstawiona jako silny charakter stawiający czoła przeciwnościom losu

Julia Marzewska i Marcin Rau otrzymują do rozwiązania sprawę Zbawcy, która na pierwszy rzut oka ma swój początek w głogowskiej szkole. Do budynku wkroczył młody chłopak ubrany w białą szatę, przypominającą albę, i dopuścił się morderstwa kilku osób. Finałem tej maskry było jego samobójstwo, które poprzedziło wypowiedzenie słów "Zbawca pragnie sprawiedliwości". Nieco później...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
635
628

Na półkach:

Czytając pierwszą książkę autora zastanawiam się, jak to możliwe, że czynny policjant pisze tak ciekawe historie. Dziś znam odpowiedź. Policjant je spisuje, a pomysły kreuje życie.
„Zbawca” to druga książka autora, która nie pozostawia złudzeń. To kolejna mocna, dosadna i głęboko wrzynająca się w pamięć opowieść o krzywdzie najmłodszych. Nie ma chyba trudniejszego i bardziej emocjonalnego tematu, niż brutalność wobec dzieci. Po raz kolejny kryminalni zmierzą się z sadystycznymi ludźmi, dążącymi do posiadania władzy i igrającymi z życiem niewinnych osób, wobec czego? Zbawcy! Ogary i owieczki, to oni są sługami. Wykonują zadania i robią to doskonale, a on patrzy i rozkoszuje się ich niemocą.
Po raz kolejny Krystian Stolarz przedstawił pracę policjantów wydziału kryminalnego niezwykle obrazowo. Nie ukrywa, że jest ona mocno obciążająca psychicznie i niejednokrotnie wyniszczająca. Niby można skorzystać z pomocy psychologa, ale robią to tylko słabi, a w kryminalnych takich być nie może. Do tego kreacja partnerów policyjnych, zupełnie do siebie nie pasujących. Ba, wręcz dążących się antypatią i niechęcią. Nie ukrywam, że niejednokrotnie targała mną złość na Raua, przez co był bardziej autentyczny i zwyczajnie ludzki.
Krystian Stolarz, jako czynny policjant doskonale odtwarza aurę panującą na komisariacie. Fabuła przesiąknięta jest policyjnym żargonem, anegdotami i docinkami. Jest wulgarnie i wyzywająco, czyli tak jak być powinno w takiej sytuacji. Podobało mi się również to, że autor tradycyjnie wodzi czytelnika za nos, nie podając rozwiązania na tacy. Wręcz przeciwnie, tak miesza i kotłuje fabułą, że finalnie odbiorca ma mętlik w głowie i sam już nie wie, co myśleć. Osobiście, do tej pory nie wiem, kto był zbawcą. Liczę, że dowiem się w następnej części książki.

Czytając pierwszą książkę autora zastanawiam się, jak to możliwe, że czynny policjant pisze tak ciekawe historie. Dziś znam odpowiedź. Policjant je spisuje, a pomysły kreuje życie.
„Zbawca” to druga książka autora, która nie pozostawia złudzeń. To kolejna mocna, dosadna i głęboko wrzynająca się w pamięć opowieść o krzywdzie najmłodszych. Nie ma chyba trudniejszego i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
853
534

Na półkach: , ,

druga książka Krystiana Stolarza znanego bardziej jako policjant_czytaipisze

Nie jest to kontynuacja dobrze przyjętego "Dla ciebie nawet" tylko zupełnie inna, osobna historia.

W Głogowie w jednej ze szkół dochodzi do strzelaniny. Młody chłopak wchodzi do szkolnego hallu i strzela do przypadkowych osób po czym popełnia samobójstwo. Jest odziany w białe szaty, a na piersi ma wypalony napis "ogar". Do rozwikłania tej sprawy zostają przydzieleni Marcin Rau (stary policyjna wyga) i jego partnera Julia Marzewska. Jak się okaże w dalszych rozdziałach to nie jedyne dziwne zgony w mieście.

Jestem pod wrażeniem pomysłu na fabułę. Sekty i porywanie dzieci w takich celach nie jest w Polsce czymś częstym. Tym bardziej strzelaniny w szkołach. Nadal należy to do rzadkości. Dobrze, że autor opowiada o takich wydarzeniach.

Niestety tym razem nie porwały mnie postacie. Raua nie polubiłam od początku za jego szowinistyczne podejście do koleżanki, nonszalancję i wiarę w wyższość mężczyzn nad kobietami. Marzewska niby ogarnięta, ma dobre pomysły, ale jakaś taka nie wiedząca czego chce w życiu. I modlitwy do Boga zamiast działania... Nie bardzo wiem czy ją lubię czy bardziej mnie irytuje. Z pozostałych postaci chyba tylko w miarę polubiłam Wiktora i Wilczyńskiego.

Gdyby postacie bardziej mnie przekonały byłaby gwiazdka więcej.

Po dość ciekawym zakończeniu czekam na kontynuację. Ciekawe czy z tymi samymi bohaterami, czy może wkroczy ktoś nowy.

druga książka Krystiana Stolarza znanego bardziej jako policjant_czytaipisze

Nie jest to kontynuacja dobrze przyjętego "Dla ciebie nawet" tylko zupełnie inna, osobna historia.

W Głogowie w jednej ze szkół dochodzi do strzelaniny. Młody chłopak wchodzi do szkolnego hallu i strzela do przypadkowych osób po czym popełnia samobójstwo. Jest odziany w białe szaty, a na piersi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1601
299

Na półkach: ,

Mój pierwszy kontakt z tym autorem, mogę uznać za udany. Miłe zaskoczenie. Książka świetnie napisana. Z przyjemnością sięgnę po kolejną.

Mój pierwszy kontakt z tym autorem, mogę uznać za udany. Miłe zaskoczenie. Książka świetnie napisana. Z przyjemnością sięgnę po kolejną.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
225
225

Na półkach:

Pewnego dnia młody chłopak w białej szacie zaczyna strzelać do przypadkowych uczniów, przed oddaniem samobójczego strzału wypowiada słowa: „Zbawca pragnie sprawiedliwości”.

Julia Marzewska i Marcin Rau próbują rozwiązać sprawę. Okazuje się, że sprawca to zaginione przed ośmiu laty dziecko. Odnajdują się jeszcze dwie dziewczynki ubrane w identyczne szaty, które również zaginęły kilka lat temu. Obie podejmują próby samobójcze wypowiadając identyczne słowa jak zamachowiec ze szkoły. Gdy jedną z nich udaje się uratować, szybko wychodzi na jaw, że nie spodobało się to osobie, która ją wypuściła.

Trwa wyścig z czasem, gdyż ofiar może być więcej a policjanci wciąż usiłują poznać motywy działania sprawcy.

————

Na „Zbawcę” skusiłam się ze względu na autora, który pracuje w wydziale kryminalnym policji i na co dzień ma do czynienia z rzeczami, które nigdy nie powinny się wydarzyć.
W prologu swojej książki pisze on, że wychodząc z pracy musi ją zostawiać za zamkniętymi drzwiami, aby nie zniszczyło to jego rodziny i jego samego.

Zgadzam się z @policjant_czytaipisze że skrzywdzenie dziecka jest jedynym przestępstwem obok, którego NIKT nie powinien przejść obojętnie a raz zobaczonych obrazów nie da się odwidzieć.

Pomysł na fabułę uważam za bardzo dobry, jest mocno emocjonalnie, gdyż autor porusza najczulsze struny naszych organizmów wplatając w opisywane wydarzenia skrzywdzone dzieci.
Po raz pierwszy spotkałam się w książce z tym, że partnerzy policyjni wskazani do prowadzenia śledztwa zupełnie ze sobą nie współpracują. Stanowią dwa oddzielne byty i każde z nich prowadzi swoje własne dochodzenie.
Autor poruszył tutaj ważną kwestię związaną ze stanem psychiki policjantów po ich powrocie do domu, czasem domu pustego.

Szczerze polecam książkę, która jest dobra, ale także do bólu mocna.

Ogromny szacunek za przekazanie części z zysków ze sprzedaży książki dla Domu Dziecka w Kożuchowie. Zawsze się uśmiecham jak mam do czynienia z ludźmi, którzy patrzą dalekowzrocznie w takich kwestiach.

Pewnego dnia młody chłopak w białej szacie zaczyna strzelać do przypadkowych uczniów, przed oddaniem samobójczego strzału wypowiada słowa: „Zbawca pragnie sprawiedliwości”.

Julia Marzewska i Marcin Rau próbują rozwiązać sprawę. Okazuje się, że sprawca to zaginione przed ośmiu laty dziecko. Odnajdują się jeszcze dwie dziewczynki ubrane w identyczne szaty, które również...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
576
389

Na półkach: , ,

Czytałam debiut autora #dlaciebienawet książka mi się spodobała. No to teraz przysiadłam i tę w mig też przeczytałam. To są książki napisane przez policjanta, więc to dla mnie lekkie odświeżenie tematu, no i akcja #zbawca dzieje się między innymi w Głogowie, czyli znane mi tereny Zagłębia Miedziowego.

To świetny kryminał, mroczny, pełen znaków zapytania i zaskakujących sytuacji. Ekipa śledczych dostaje zadanie, które lekko mrozi ich krew. Na początku młody człowiek dokonuje masakry w szkole, potem pojawiają się zagubione przed laty dzieci, które mimo radości rodziców popełniają samobójstwa. Charakteryzują ich białe szaty oraz wypalone na skórze napisy. To wszystko
budzi wielki niepokój w głogowskiej komendzie.
Jak odnaleźć punkt zaczepny, aby dalszy tok śledztwa szybko się wyjaśnił? Jeszcze do tego tajemnicze hasło „Zbawca pragnie sprawiedliwości” nie ułatwia zadania.

Takie kryminały lubię, bo wiem, że cały proces śledczy nie jest wymysłem, czy fantazją autora. Krystian Stolarz wie, jak to wygląda z tej drugiej strony, dlatego policyjne czynności są autentyczne. Chwilami zamykałam oczy, bo opis
brutalnych działań, a tym bardziej krzywda dzieci, lekko zmroziła mi krew. Nie wzruszają mnie wulgaryzmy w takich książkach, bo wiem, że gdy są takie emocje w pracy, po prostu czasami inaczej się nie da.
Nie poczułam sympatii do wszystkich bohaterów, chwilami miałam wrażenie, że odbywa się tam wyścig kto pierwszy ten lepszy. Były też momenty, gdzie musiałam chwilę przeanalizować
zaistniałą sytuację, bo nie do końca rozumiałam, o co chodzi. Książka wciągnęła mnie na cały wieczór, nie chciałam jej odkładać i zostawiać na potem.

Jak lubicie mocne kryminały i z takimi prawdziwymi smaczkami policyjnymi to polecam
przeczytać!

Czytałam debiut autora #dlaciebienawet książka mi się spodobała. No to teraz przysiadłam i tę w mig też przeczytałam. To są książki napisane przez policjanta, więc to dla mnie lekkie odświeżenie tematu, no i akcja #zbawca dzieje się między innymi w Głogowie, czyli znane mi tereny Zagłębia Miedziowego.

To świetny kryminał, mroczny, pełen znaków zapytania i zaskakujących...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    122
  • Chcę przeczytać
    112
  • Posiadam
    19
  • 2024
    8
  • Legimi
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Audiobook
    2
  • Ulubione
    2
  • 2024 Maj
    2
  • Legimi audio
    1

Cytaty

Więcej
Krystian Stolarz Zbawca Zobacz więcej
Krystian Stolarz Zbawca Zobacz więcej
Krystian Stolarz Zbawca Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także