Zepsute królestwo

Okładka książki Zepsute królestwo Ava Harrison
Okładka książki Zepsute królestwo
Ava Harrison Wydawnictwo: NieZwykłe Cykl: Zepsute Imperium (tom 1) literatura obyczajowa, romans
343 str. 5 godz. 43 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Zepsute Imperium (tom 1)
Tytuł oryginału:
Corrupt Kingdom
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2022-11-10
Data 1. wyd. pol.:
2022-11-10
Data 1. wydania:
2020-03-26
Liczba stron:
343
Czas czytania
5 godz. 43 min.
Język:
polski
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
285 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
9
9

Na półkach: ,

"Mówią, że Cyrcus Reed jest bezwzględny i twardą ręką rządzi podziemiem. Jest przestępcą, mordercą i potworem"

opinia:

Zepsute Królestwo to pozycja, która jest dość trudna, by sensownie ocenić. Ma swoje lepsze, ale również i gorsze strony, ale myślę, że jest w sumie godna przeczytania.

Mam dość mieszane uczucia względem niej, ale nie wyklucza to faktu, że sama fabuła nie jest ciekawa, bo nawet jest, jest porywająca w pewnym stopniu. Nie porwała mnie od pierwszych stron, ale po powolnych krokach zaczęła przyciągnać moją uwagę. Pomimo tego, że brakowała mi tutaj tzw. pazura, uważam, że autorka wykreowała dość dobry świat.

Jeżeli chodzi o styl autorki, to według mnie zależał, on od momentów w historii. Niektóre wątki, dało się kroić tępym nożem do masła, to niektóre były dość wysoko intensywne i nie mogłam doczekać się, co będzie zawarte w kolejnym rozdziale. Osobiście, troszkę bym pozmieniała parę elementów, ale nie byłoby ich dużo.

Lubię dość charakterne postacie i tym właśnie okazał się Cyrcus Reed. Na pierwszy rzut oka może się okazać wrażliwym, zwykłym mężczyzną, jednak jak zagłębimy się w historię bohaterów, to możemy odkryć, że za idealną maską można dostrzec chłodnego, zimnego i wyrachowanego mężczyznę.

Troszkę mniej podobała mi się kreacja głównej bohaterki Ivy, gdzie została pokazana tutaj na dość strachliwą i płochliwą dziewczynę, owszem czasami umiała pokazać swojego pazura, ale on był nieostry i bardzo szubko się chował.

🫶.​

"Mówią, że Cyrcus Reed jest bezwzględny i twardą ręką rządzi podziemiem. Jest przestępcą, mordercą i potworem"

opinia:

Zepsute Królestwo to pozycja, która jest dość trudna, by sensownie ocenić. Ma swoje lepsze, ale również i gorsze strony, ale myślę, że jest w sumie godna przeczytania.

Mam dość mieszane uczucia względem niej, ale nie wyklucza to faktu, że sama fabuła nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
469
34

Na półkach:

Z jednej strony miło się czytało pierwsze 100 stron.
Ogółem postacie są w porządku i przemyślenia bohaterki są słuszne, bo mimo że "porywacz" jej się podoba, to uważa się za idiotkę z tego powodu, bo tak nie powinno być.
Boi się, że ma syndrom sztokholmski i słusznie, podobały mi się te podwaliny.
Z drugiej strony wiemy, że Cyrus nie jest dla niej zagrożeniem i przetrzymuje ją w zamknięciu, by nie została sprzedana i zabita.
Ale 4/10 raczej nie oznacza tego, co napisałam powyżej.
Te spoko rzeczy gubią się niestety w tym, że książka ma 306 stron (w ebooku) i kompletnie nic się w niej nie dzieje.
Przez całą książkę mamy dwie scenerie.
W perspektywnie Ivy mamy tylko dom na wyspie, w którym musi siedzieć, a w perspektywie Cyrusa mamy ten sam dom na wyspie i jego rezydencję na stałym lądzie.
Jego podziemne interesy też są ubogo napisane.
Trochę się z tym czułam, jak przy czytaniu 365 dni.
"Idę coś porobić w interesach" i koniec.
Niby jest niebezpieczny i włada nielegalnym światkiem, ale totalnie nie ma opisów tej pracy i działań. A chętnie bym poczytała o nich coś więcej niż tylko kolejną sprzeczkę z pracownikiem-przyjacielem z dzieciństwa (który od razu wiadomo, że będzie zdrajcą i zostanie zabity, bo to logiczne),albo nudną rozmowę telefoniczną z typem, któremu pierze brudny hajs.
Po prostu historia jest nudna i się wlecze.
Akcja na którą czekamy całą książkę rozkłada się na saym końcu i liczy może z dziesięć stron, co jest karygodne.
Największe dwa zagrożenia dla Ivy zostają po prostu zabite w trakcie jednego akapitu, bez żadnej walki albo nawet słownej potyczki.
Zawiodłam się, bo skoro oni wszyscy są takimi wielkimi gangsterami i do licha, część z nich handluje ludźmi, to uważam, że chyba powinni być ostrożniejsi, nie? Ludźmi się obstawić, mieć przy sobie broń, cokolwiek!
A "dobrzy" po prostu wpadają do pokoju, ratują dziewczynę, a w międzyczasie "potwór" sobie stoi, jakby czekał na questa i tak z dupy zabija go jakiś nic nieznaczący typek z załogi Cyrusa.
4/10 bo nie uważam jej za kompletne dno.
Momentami dobrze się bawiłam i w miarę polubiłam bohaterów, ale fabularnie się czołga i za cholerę nie może się podnieść, choćby tylko na łokciach.
Raczej spróbuję czytać drugi tom, ale jest spora szansa, że znów spotkam się z nudą ;c

Z jednej strony miło się czytało pierwsze 100 stron.
Ogółem postacie są w porządku i przemyślenia bohaterki są słuszne, bo mimo że "porywacz" jej się podoba, to uważa się za idiotkę z tego powodu, bo tak nie powinno być.
Boi się, że ma syndrom sztokholmski i słusznie, podobały mi się te podwaliny.
Z drugiej strony wiemy, że Cyrus nie jest dla niej zagrożeniem i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
634
46

Na półkach: ,

Nuda.

Nuda.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
362
17

Na półkach:

Najważniejsza akcja książki rozwiązuje się po dwóch rozdziałach, w sumie każda „akcja” rozwiązuje się bardzo szybko.

Ta książka nie wzbudziła we mnie emocji, wręcz mogę pokusić się o stwierdzenie,że mnie znudziła.

Przeważnie 350 stron dobrej książki czytam w jeden wieczór, ta zajęła mi cztery.

Główna bohaterka jest trochę irytująca,a główny bohater to taki „zły mężczyzna” ale kompletnie tego nie widać.

4/10 gdyż postać psa została fajnie napisana.

(Mam nadzieję, że kolejne tomy mnie nie zawiodą)

Najważniejsza akcja książki rozwiązuje się po dwóch rozdziałach, w sumie każda „akcja” rozwiązuje się bardzo szybko.

Ta książka nie wzbudziła we mnie emocji, wręcz mogę pokusić się o stwierdzenie,że mnie znudziła.

Przeważnie 350 stron dobrej książki czytam w jeden wieczór, ta zajęła mi cztery.

Główna bohaterka jest trochę irytująca,a główny bohater to taki „zły...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
312
124

Na półkach:

Książkę zaliczam do grupy "przeczytane i zapomniane". Nie męczyłam się podczas czytania, historia była lekka i nieskomplikowana, ale trochę nudna...Gdyby nie fakt, że kupiłam wszystkie części, to pewnie nie sięgnęłabym po następna. A tak muszę dać szansę 😉

Książkę zaliczam do grupy "przeczytane i zapomniane". Nie męczyłam się podczas czytania, historia była lekka i nieskomplikowana, ale trochę nudna...Gdyby nie fakt, że kupiłam wszystkie części, to pewnie nie sięgnęłabym po następna. A tak muszę dać szansę 😉

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
53
11

Na półkach:

Pokładałam w tej książce naprawdę wielkie nadzieje. Zazwyczaj nie sięgam po książki która rozgrywa się na łamach motywu mafijnego - po prostu nie mój gatunek; jednak coś mnie pokusiło aby tym razem sięgnąć dla odmiany i bardzo, bardzo się zawiodłam.
Świat mafijny istnieje tylko po to żeby w tagu wpisać, że jest mafia. Sam motyw porwania jest tak sztucznie przeciągany, że czasem opadały mi ręce; ale to co w książce zawiodło mnie najbardziej to "głębokość" myśli i motywów bohaterów. A raczej jej brak. Płytcy, nielogiczni, mało konsekwentni w swoich myślach i postanowieniach sprawiłi iż pierwsza część książki to był płacz, zaś druga była śmiechem przez łzy.
Dodatkowa gwiazdka tylko dlatego, że przynajmniej zakończenie było miłe i okładka bardzo ładna.

Nie sięgnę po kolejne części, oj nie.

Pokładałam w tej książce naprawdę wielkie nadzieje. Zazwyczaj nie sięgam po książki która rozgrywa się na łamach motywu mafijnego - po prostu nie mój gatunek; jednak coś mnie pokusiło aby tym razem sięgnąć dla odmiany i bardzo, bardzo się zawiodłam.
Świat mafijny istnieje tylko po to żeby w tagu wpisać, że jest mafia. Sam motyw porwania jest tak sztucznie przeciągany, że...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
369
362

Na półkach:

„Zepsute królestwo” to pierwszy tom serii debiutującej na naszym rynku Avy Harrison. Historia z dość ciekawym pomysłem - dziewczyna zostaje „porwana” i zamknięta w pałacyku na wyspie należącej do Cyrusa.
To było całkiem niezłe w założeniu ale w praktyce coś nie wyszło. Dla mnie było tu kilka niezrozumiałych czy wręcz kuriozalnych zachowań za strony bohaterów i to troche popsuło odbiór.

Pan Reed nie chce nic wytłumaczyć dziewczynie tak naprawde nie rozumiem dlaczego co było powodem jej umieszczenia na tejże wyspie. Na wstępie mielibyśmy klarowną sytuacje i dziewczyna by doceniła zamiast próbować uciekać chociażby. Co więcej Ivy w ramach protestu początkowo postanawia wprowadzić strajk głodowy jednak już po chwili burczy jej w brzuchu i stwierdza, że jednak jeść musi, będą to jednak małw porcje by właściciel i gosposia się nie zorientowali.
Sama wyspa na której znajduje się dziewczyna jest tak tajemnicza, że o jej istnieniu wiedzą zaledwie trzy osoby. Tymczasem Cyrusowi tak spieszno zobaczyć dziewczyne, że nie może poczekać aż jego zaufany człowiek skończy swoje zadanie i będzie mógł go tam zabrać tylko prosi klienta z którym właśnie ubił interes o podrzucenie go na wyspe.

Póki co jestem mocno rozdarta w ocenie tej książki. Zobaczymy co przyniesie rozwój wydarzeń w kolejnych tomach.

„Zepsute królestwo” to pierwszy tom serii debiutującej na naszym rynku Avy Harrison. Historia z dość ciekawym pomysłem - dziewczyna zostaje „porwana” i zamknięta w pałacyku na wyspie należącej do Cyrusa.
To było całkiem niezłe w założeniu ale w praktyce coś nie wyszło. Dla mnie było tu kilka niezrozumiałych czy wręcz kuriozalnych zachowań za strony bohaterów i to troche...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
241
20

Na półkach: ,

Byłam naprawdę pozytywnie nastawiona do tej książki. Cierpliwie brnęłam przez kolejne strony, dopóki nie zorientowałam się, że jestem już w połowie, a tak naprawdę nic ciekawego się nie wydarzyło. Co gorsze - nie zapowiadało się, że cokolwiek ulegnie pod tym względem zmianie.

Ostatecznie okropnie się wynudziałam. Relacja między głównymi bohaterami była mdła i nijaka. Postanowiłam dokończyć książkę, jednak im dalej zagłębiałam się w historię, tym bardziej byłam rozczarowana. Na pewno nie sięgnę po kolejne części.

Byłam naprawdę pozytywnie nastawiona do tej książki. Cierpliwie brnęłam przez kolejne strony, dopóki nie zorientowałam się, że jestem już w połowie, a tak naprawdę nic ciekawego się nie wydarzyło. Co gorsze - nie zapowiadało się, że cokolwiek ulegnie pod tym względem zmianie.

Ostatecznie okropnie się wynudziałam. Relacja między głównymi bohaterami była mdła i nijaka....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
497
494

Na półkach: , ,

skończyłam pierwszy tom serii Zepsute Imperium czyli "Zepsute Królestwo" i powiem Wam, że szczerze mocno muszę się zastanowić czy będę czytała kolejny tom.
Owszem słyszałam, że każdy kolejny tom jest o wiele lepszy, ale jakoś ten pierwszy nie sprawia, że ma się ochotę sięgnąć dalej.
Czemu?

Ciągnęła się historia oj bardzo ciągnęła. Rzadko kiedy mam ochotę zostawiać książkę w połowie i staram się dokończyć nawet jeśli się przy niej nudzę.
I tutaj właśnie tak było. W historii nie ma nic co by mnie wkręciło i zaciekawiło. Zapowiada się fajnie, ale w środku nie wciąga tak jak myślałam.
Nawet nie mam co o niej powiedzieć, bo po prostu czytając byłam znudzona.

skończyłam pierwszy tom serii Zepsute Imperium czyli "Zepsute Królestwo" i powiem Wam, że szczerze mocno muszę się zastanowić czy będę czytała kolejny tom.
Owszem słyszałam, że każdy kolejny tom jest o wiele lepszy, ale jakoś ten pierwszy nie sprawia, że ma się ochotę sięgnąć dalej.
Czemu?

Ciągnęła się historia oj bardzo ciągnęła. Rzadko kiedy mam ochotę zostawiać...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
242
32

Na półkach:

Spodziewałam się raczej czegoś lepszego. Książka strasznie jak dla mnie przewidywalna przez co szybko stała się dosyć nudna. Mniej więcej do połowy nawet z chęcią ją czytałam, ale później już tylko co chwile sprawdzałam ile zostało do końca. Nie mogę powiedzieć, iż ta historia jest jakaś tragiczna, bo ma jakieś swoje plusy, jednak mnie ona po prostu nie powaliła.

Spodziewałam się raczej czegoś lepszego. Książka strasznie jak dla mnie przewidywalna przez co szybko stała się dosyć nudna. Mniej więcej do połowy nawet z chęcią ją czytałam, ale później już tylko co chwile sprawdzałam ile zostało do końca. Nie mogę powiedzieć, iż ta historia jest jakaś tragiczna, bo ma jakieś swoje plusy, jednak mnie ona po prostu nie powaliła.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    334
  • Chcę przeczytać
    145
  • Posiadam
    30
  • 2023
    22
  • 2022
    20
  • Legimi
    16
  • Teraz czytam
    10
  • Romans
    7
  • Mafia
    6
  • E-book
    5

Cytaty

Więcej
Ava Harrison Zepsute królestwo Zobacz więcej
Ava Harrison Zepsute królestwo Zobacz więcej
Ava Harrison Zepsute królestwo Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także