Zrobiliśmy coś złego
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Seria:
- Mroczna strona
- Wydawnictwo:
- Filia
- Data wydania:
- 2022-02-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-02-16
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381958264
- Tagi:
- literatura polska
Zuzanna i Adam to para, jakich wiele. Mieszkają w niewielkim miasteczku nad jeziorem i pracują w tym samym gabinecie stomatologicznym. Żyją z dnia na dzień. Pewnego dnia dzieje się jednak coś strasznego. Po tragicznym wypadku muszą podjąć decyzję, która na zawsze zmieni ich życie. Kolejne dni są koszmarem. Wyrzuty sumienia nie dają im żyć, a ich codzienność zamienia się w piekło.
Do tego ktoś wie, co zrobili i zaczyna ich szantażować. chce, by zapłacili za swój błąd.
Pewnego dnia Adam znika. Zuzanna wie jedno, musi zrobić wszystko, by go odnaleźć.
Zrobiliśmy coś złego to opowieść o tym, jak jedna zła decyzja może zniszczyć całe życie. To opowieść o obsesyjnej miłości i zemście. O przeszłości, która nie pozwala o sobie zapomnieć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
(Nie)właściwe decyzje
„Chwilę później idę w dół ulicy i wybieram numer Norberta.
- Słuchaj, wiesz, że dziś rano mówiłam poważnie? – pytam, kiedy odbiera.
- Wiem – mówi.
I tyle.
Słowo się rzekło”.
Thriller psychologiczny to wymagający gatunek literacki. Aby był udany, pisarz musi zbudować historię, która bez reszty zaangażuje czytelnika. Od takich książek oczekuję przede wszystkim napięcia, które towarzyszy lekturze od pierwszej do ostatniej strony.
Jak zatem w tym kontekście ocenić najnowszą książkę Soni Rosy pod tytułem „Zrobiliśmy coś złego”? Autorka znana jest już czytelnikom głównie z erotyków. Jak więc poradziła sobie z nowym gatunkiem? Szczerze odpowiem, że ta recenzowana książka raczej mnie nie przekonała. Dlaczego?
Otóż powodów jest kilka. Styl i język autorki są bardzo proste. Oczywiście powoduje to, że książkę szybko się czyta. Istotnie, poświęciłem na nią kilka godzin. Jednak nie oszukujmy się, nie jest to lektura, która wymaga od czytelnika więcej czasu. Po prostu – mówiąc wprost – to nie jest wielka literatura. Dlaczego powieść ta została określona mianem thrillera psychologicznego? Przez większą część lektury czułem się, jakbym czytał erotyk klasy b. Tak naprawdę najbardziej udane są według mnie dwie pierwsze strony. To one budują klimat grozy, są mocnym otwarciem książki i dają nadzieję na równie dobry ciąg dalszy. Niestety ten według mnie nie następuje.
Przede wszystkim temat seksu. Ilość scen erotycznych nagromadzonych w książce jest doprawdy imponująca. Opisy te są dosłowne, wulgarne, niepozostawiające miejsca na jakiekolwiek domysły. Tymczasem może się zdawać, że Sonia Rosa serwuje nam nieprawdopodobne sytuacje, jasno dając do zrozumienia, że jedyną bronią kobiety jest jej ciało. Liczy się tylko ciało i seks, bo tylko dzięki temu kobieta może zdobyć przewagę nad mężczyzną.
Kolejna sprawa to postać głównej bohaterki Zuzanny. Szczerze, to ani przez chwilę nie zapałałem do niej sympatią. To głupiutka trzpiotka, gotowa zrobić niemal wszystko by usidlić bogatego mężczyznę. Otwarcie przyznaje się do tego, że zależy jej przede wszystkim na pieniądzach. Luksus to coś, czego pragnie. Uwodzi w tym celu Adama, który jest jej szefem. Oboje pracują w gabinecie stomatologicznym. Czerpią z życia pełnymi garściami. Jednak pewnego dnia dochodzi do wypadku. Wypadku, po którym nic już nie będzie takie samo.
Zuzanna i Adam będą musieli ponieść konsekwencje swojej decyzji. Jak wiele można poświęcić dla swojego spokoju? Jak daleko posunie się Zuzanna, aby zdobyć to, na czym jej zależy? Czy miłość może przerodzić się w obsesję?
Nie przeczę, że autorka podejmuje w swojej książce ważny społecznie temat – przemocy domowej. Dochodzi do niej w zaciszu czterech ścian, dlatego tak trudno ją dostrzec i zareagować. Upokorzenia mogą trwać latami. Jednak pewnego dnia jedna kropla może przelać czarę goryczy. Co się stanie, gdy ofiara przemieni się w myśliwego?
Oczywiście rozumiem, że to powieść – fikcja literacka. Jednak fabuła, jaką skonstruowała autorka, jest tak niewiarygodna, że trudno „kupić” tę historię. W tym thrillerze psychologicznym mało jest także psychologii. Podczas lektury nie towarzyszyło mi żadne niepokojące uczucie. Czytałem książkę szybko, aby poznać zakończenie, które okazuje się równie niewiarygodne co większość fabuły.
Jednym słowem, jeśli lubicie odważne sceny seksu, dosadny język i krwawą sensację – oto powieść dla was. Nie wiem jednak, czy nazwałbym ją thrillerem psychologicznym, jak chce wydawca. To moje pierwsze czytelnicze spotkanie z Sonią Rosą. Niestety, dla mnie wypadło dość nieprzekonująco. Daję cztery gwiazdki. Ni mniej, ni więcej.
Wojciech Sobański
Oceny
Książka na półkach
- 712
- 357
- 56
- 35
- 24
- 11
- 11
- 8
- 7
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Typowy polski thriller . Jest praktycznie wszystko co powinien zawierać ten gatunek literacki . Jednak całość na minus to samo zakończenie powieści które według mnie jest przewidywalne i tradycyjne . Liczyłem na zaskoczenie .
Typowy polski thriller . Jest praktycznie wszystko co powinien zawierać ten gatunek literacki . Jednak całość na minus to samo zakończenie powieści które według mnie jest przewidywalne i tradycyjne . Liczyłem na zaskoczenie .
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCiągle czekałam na rozwinięcie akcji. Bardziej przypomina pamiętnik seksoholiczki. Nic się nie dzieje w tej książce, strata czasu.
Ciągle czekałam na rozwinięcie akcji. Bardziej przypomina pamiętnik seksoholiczki. Nic się nie dzieje w tej książce, strata czasu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo pierwsza ksiązka tej autorki ,mysle że jeszcze coś przeczytam.
To pierwsza ksiązka tej autorki ,mysle że jeszcze coś przeczytam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMoim zdaniem najsłabsza powieść tej autorki, ilość scen erotycznych dosłownie wali po oczach, ileż można?! Ani to erotyk, ani thriller ale coś tam się dzieje i akcja płynie w miarę wartko, więc oceniam na 6. Niech się autorka nie zniechęca, kolejne tytuły są dużo lepsze - "To co nie nasze" - super, "żony z Forest Hill" też całkiem dobre. Widać, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Moim zdaniem najsłabsza powieść tej autorki, ilość scen erotycznych dosłownie wali po oczach, ileż można?! Ani to erotyk, ani thriller ale coś tam się dzieje i akcja płynie w miarę wartko, więc oceniam na 6. Niech się autorka nie zniechęca, kolejne tytuły są dużo lepsze - "To co nie nasze" - super, "żony z Forest Hill" też całkiem dobre. Widać, że wszystko idzie w dobrym...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Zrobiliśmy coś złego" to obficie podlana pornografią opowiastka o ludziach którzy żyją jak jakaś patologia , chociaż mają dobre prace, wykształcenie i coś tam sobą reprezentują. Czyta się to spoko, jednak nie jest to moja ulubiona powieść tej autorki.
"Zrobiliśmy coś złego" to obficie podlana pornografią opowiastka o ludziach którzy żyją jak jakaś patologia , chociaż mają dobre prace, wykształcenie i coś tam sobą reprezentują. Czyta się to spoko, jednak nie jest to moja ulubiona powieść tej autorki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZ trudem wysłuchałam audiobooka do końca. Historia jest kompletnie nierealistyczna, bohaterowie również. Chyba tylko postać Wiolety nie wydaje się kompletnie abstrakcyjna, ale jej wątek jest naprawdę niewielki.
Z trudem wysłuchałam audiobooka do końca. Historia jest kompletnie nierealistyczna, bohaterowie również. Chyba tylko postać Wiolety nie wydaje się kompletnie abstrakcyjna, ale jej wątek jest naprawdę niewielki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"ᴄᴢᴀsᴇᴍ śᴡɪᴀᴛ ᴊᴇsᴛ ᴅᴏʙʀʏ. ᴄᴢᴀsᴇᴍ..."
Przemoc i manipulacja gęsto wypływa z kart tej historii. Od pierwszych stron czułem intensywność obsesyjnej miłości oraz żądzy zemsty.
Zuzanna i Adam to główni bohaterowie tego thrillera. Adam jest rozwodnikiem. Razem z Zuzanną próbuje ułożyć sobie na nowo życie. Żyją z dnia na dzień. Wydawałoby się, że beztrosko mija im czas. Aż do feralnego poranka, gdy dochodzi do strasznego zdarzenia.
Równolegle do historii Zuzy i Adama pojawia się dwójka innych bohaterów: Wioleta- była żona Adama i jej nowy partner Norbert .Wydawałoby się, że ich znaczenie dla tej historii jest znikome, pojawiają się gdzieś jakby w tle. Nic bardziej mylnego.
Autorka zaserwowała mi ciekawie zbudowaną historię, której fundamentem stała się jedna zła decyzja, która zmieniła życie głównych bohaterów w piekło. Zaczyna się "walka" z wewnętrznym rozedrganiem, wykończeniem psychicznym, bezsilnością oraz niewygodnymi myślami. Wszystko to wdziera się do głów bohaterów i otula ich serca "czarnym woalem wyrzutów sumienia".
Zrobiliśmy coś złego to thiller, w którym poruszonych jest szereg bardzo trudnych tematów. Od obsesyjnej zazdrości po przemoc fizyczną i psychiczną; od manipulacji po ból odrzucenia; od toksycznej rodziny po zmanipulowane partnerstwo. A wszystko to okraszone dziesiątkami koszmarnych scenariuszy.
Podobali mi się bohaterowie tej historii. Autorka bardzo realistycznie zbudowała ich portrety – samotni, poharatani przez życie i niedopieszczeni – szukają szczęścia i akceptacji za wszelką cenę.
Czytając tę książkę odczuwałem "upiornął mieszankę kłębiących się we mnie sprzecznych emocji, powodującą kompletny mętlik w głowie". W pewnym momencie poczułem jak tracę grunt pod nogami; jak staje się marionetką w rękach pisarki, a w mojej głowie huczy od głosów, które "staczają coraz gwałtowniejszą walkę, biją się o moją uwagę, zaciekle bronią swoich racji ".
Tę opowieść czytało mi się dobrze, właściwie połykałem ją, brałem pełnymi garściami. Styl pisarski Autorki, mimo ciężaru poruszanych spraw, uważam za lekki, stąd szybkość czytania.
To co kuło mnie w oczy to jednak zbyt duża ilość erotyki, która moim zdaniem tutaj przeszkadzała i w niektórych momentach spłycała znaczenie danej sytuacji. Mimo to uważam, że pomysł na historię jest ciekawy i warty zapoznania się z nią.
Polecam! Czytaj!
"ᴄᴢᴀsᴇᴍ śᴡɪᴀᴛ ᴊᴇsᴛ ᴅᴏʙʀʏ. ᴄᴢᴀsᴇᴍ..."
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzemoc i manipulacja gęsto wypływa z kart tej historii. Od pierwszych stron czułem intensywność obsesyjnej miłości oraz żądzy zemsty.
Zuzanna i Adam to główni bohaterowie tego thrillera. Adam jest rozwodnikiem. Razem z Zuzanną próbuje ułożyć sobie na nowo życie. Żyją z dnia na dzień. Wydawałoby się, że beztrosko mija im czas. Aż do...
Do czego może doprowadzić zemsta, jak daleko można się posunąć aby się zemścić na osobie która wyrządziła nam krzywdę... zmieniła nasze życie...
Od samego początku książka zaczyna się z mocnym wątkiem... Zapłacę Ci abyś zabił mojego byłego męża...
Poznajemy Wiolettę, byłą żonę Adama. Ich małżeństwo nie było dla niej sielanką, bił ją. Wszyscy w miasteczku o tym wiedzieli, ale ona przez dłuższy czas to tolerowała.
Po rozwodzie Adam oficjalnie wiąże się z Zuzanną swoją podwładną. Na początku wszystko wygląda na życie z bajki. Jest szczęśliwa, zakochana. Ma szansę na lepsze życie. Jest między nimi chemia. Ale czy on traktuje ją tak samo jak ona jego, hmm...
Nadchodzi dzień, który zmieni ich życie...
Pewnego dnia kiedy wracają z imprezy, dochodzi do wypadku, na drogę pod same koła z nienacka wjeżdża rowerzysta... Prowadził Adam, który wsiadłam za kierownicę pod wpływem alkoholu. Nie wzywają policji bo on jako znany stomatolog nie może sobie pozwolić na to, żeby to wyszło na jaw bo zniszczy to jego karierę zawodową... stwierdza, że rowerzysta nie żyje choć nie sprawdził nawet pulsu i zostawiają go w lesie. Zuzanna ma dziwne przeświadczenie, że gdzieś już go widziała...
Zuzanna nie potrafi sobie poradzić z tym co się stało i że zostawili tego człowieka... Po namowach, jadą w to miejsce ale okazuje się, że ciało zniknęło... Czy ktoś go znalazł, czy przeżył i sam o własnych siłach poszedł...
Adam dostaje smsa od szantażysty żeby mu zapłacił za milczenie. Decyduje się na to. Jedzie na umówione spotkanie, ale... nie wraca do domu... Zuzanna jedzie w to miejsce, nie odnajduje go...
Co się z nim stało...
Jeśli chcecie poznać rozwiązanie tej historii to zapraszam do lektury.
Czyta się ją bardzo szybko. Jest przedstawiona w sposób opisowy głównych bohaterek.
Akcja nie ma zawrotnego tępa i nie ma możliwości aby stracić wątek. Wszystko utrzymane jest na jednym poziomie, jak dla mnie oczywiście.
Mam takie trochę mieszane odczucia co do tej książki. Niby jest ok, ale... coś mi nie pykło tak do końca. Ale ta książka nie jest zła.
Do czego może doprowadzić zemsta, jak daleko można się posunąć aby się zemścić na osobie która wyrządziła nam krzywdę... zmieniła nasze życie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOd samego początku książka zaczyna się z mocnym wątkiem... Zapłacę Ci abyś zabił mojego byłego męża...
Poznajemy Wiolettę, byłą żonę Adama. Ich małżeństwo nie było dla niej sielanką, bił ją. Wszyscy w miasteczku o tym wiedzieli,...
Nudna i pełna absurdów. Nie polubiłam się z żadnym bohaterem. Jak na thiller napięcie zerowe natomiast więcej zapchajdziur w postaci seksu. Postacie to w ogóle totalne prymitywy... Przeczytałam do końca gdyż łudziłam się, że chociaż zakończenie będzie znośnie, lecz niestety się przeliczyłam. Choć ostatni thiller jaki czytałam też był słaby i mocno naciągany tak czytało mi się go całkiem dobrze. Tutaj mocno się namęczyłam. Zdecydowanie nie polecam...
Nudna i pełna absurdów. Nie polubiłam się z żadnym bohaterem. Jak na thiller napięcie zerowe natomiast więcej zapchajdziur w postaci seksu. Postacie to w ogóle totalne prymitywy... Przeczytałam do końca gdyż łudziłam się, że chociaż zakończenie będzie znośnie, lecz niestety się przeliczyłam. Choć ostatni thiller jaki czytałam też był słaby i mocno naciągany tak czytało mi...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo pierwsze moje spotkanie z autorką, może nie ostatnie, chociaż muszę przyznać, że trochę się zawiodłam na tej książce. Owszem, temat przemocy domowej jest ważny, i pomysł na fabułę również dobry, ale to moim zdaniem raczej powieść obyczajowa z wieloma elementami erotyki i skromnym wątkiem kryminalnym.
Spodziewałam się "trzymającego w napięciu thrillera psychologicznego" jak napinano na okładce, więc dlatego się zawiodłam.
Przemoc wobec kobiet nie kończy się raczej dobrze, przeważnie albo ofiara albo jej kat jakieś skutki tego ponoszą. Zazwyczaj do przemocy domowej dochodzi w zaciszu domowym, gdy nikt nie widzi, a na pokaz jest rodzinna sielanka. Co gorsze, to do przemocy dochodzi coraz częściej w rodzinach, w których wydawałoby się, że jest bardzo dobrze, w bogatych domach ludzi z wyższej sfery, bo w rodzinach patologicznych nikt się z tym nie kryje.
Wioleta przez długi czas tkwiła w takim związku z Adamem, wreszcie rozwiodła się ze swoim oprawcą, przystojnym i znanym w okolicy stomatologiem, który roztacza wokół siebie aurę skrzywdzonego męża..., po jakimś czasie Adam wiąże się w związek z Zuzanną, która jest jego asystentką. Wydawać by się mogło, że Wioleta wreszcie będzie mogła spokojnie żyć. Jednak nic bardziej mylnego. Lecz Wioleta odzyskała już pewność siebie i nie chce więcej pozwolić na to, żeby być dalej jego ofiarą. Planuje zemstę. Zupełnie na zimno.
Zuzanna również zaczyna doświadczać ciężkiej ręki swojego kochanka, ale stara się go tłumaczyć i wybaczać.
Miłość i seks, zazdrość i obsesja, szantaż i pieniądze, przestępstwo i strach, wina i kara - to wszystko znajdziemy na kartkach tej książki, a napisana jest przystępnym i prostym językiem, wiec czyta się ja bardzo szybko. Może nie jest do końca porywająca, ale przyznam, że ciekawiło mnie jak się to wszystko zakończy. I nawet nieco mnie autorka zaskoczyła. Każda decyzja niesie za sobą jakieś konsekwencje, więc jeśli chcecie się dowiedzieć jakie konsekwencje poniosą bohaterzy tej książki, to już musicie sami przeczytać. Lecz chociaż książka nie jest aż tak bardzo zła, to nie nazwałabym ją thrillerem psychologicznym trzymającym w napięciu.
To pierwsze moje spotkanie z autorką, może nie ostatnie, chociaż muszę przyznać, że trochę się zawiodłam na tej książce. Owszem, temat przemocy domowej jest ważny, i pomysł na fabułę również dobry, ale to moim zdaniem raczej powieść obyczajowa z wieloma elementami erotyki i skromnym wątkiem kryminalnym.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSpodziewałam się "trzymającego w napięciu thrillera...