- Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
- ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać1
- ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska2
- ArtykułyTysiące audiobooków w jednym miejscu. Skorzystaj z oferty StorytelLubimyCzytać1
Agnieszka Stein
Zajmuje się wspieraniem rodziców w ich wysiłkach wychowawczych i pomocą w kryzysowych sytuacjach. Prowadzi warsztaty umiejętności wychowawczych dla rodziców i szkolę profesjonalistów pracujących z dziećmi. Pracuje jako psycholog w gimnazjum i przedszkolu. Jest współautorką strony internetowej poświęconej Attachment Parenting www.dzikiedzieci.pl. Prywatnie jest mamą przedszkolaka.http://www.dzikiedzieci.pl
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Dzieci są jak filiżanki. Żeby się napić, trzeba najpierw nalać. I pierwsze lata życia dziecka to z pewnością nalewanie. A żeby nalać, trzeba...
Dzieci są jak filiżanki. Żeby się napić, trzeba najpierw nalać. I pierwsze lata życia dziecka to z pewnością nalewanie. A żeby nalać, trzeba mieć z czego. Jeśli własne "filiżanki" rodziców nie zostały dostatecznie napełnione kiedy byli mali, a w konsekwencji nie nauczyli się oni tych filiżanek napełniać kiedy jest taka potrzeba, nie ma się co dziwić, że trudno jest im czerpać z pustego
Miłość do siebie jest jak mięsień, potrzebuje treningu, żeby dobrze działać. Za każdym razem, kiedy człowiek próbuje wybaczyć sobie to, że n...
Miłość do siebie jest jak mięsień, potrzebuje treningu, żeby dobrze działać. Za każdym razem, kiedy człowiek próbuje wybaczyć sobie to, że nie jest doskonały, troszczy się o siebie, pozwala sobie na to, żeby robić to, co daje mu radość, widzi swoje błędy jako cenną informację, a nie dowód własnej dobroci, jest mu łatwiej kochać siebie bezwarunkowo.
8 osób to lubiIm większa przestrzeń na to, by spojrzeć na dziecko jako na nieznany kraj, bez oceniania i szufladkowania zbyt szybko tego, co dziecko przeż...
Im większa przestrzeń na to, by spojrzeć na dziecko jako na nieznany kraj, bez oceniania i szufladkowania zbyt szybko tego, co dziecko przeżywa i jakie jest, tym łatwiej spotkać się właśnie z nim, a nie ze swoimi własnymi dorosłymi wyobrażeniami, oczekiwaniami i obawami.
5 osób to lubi