Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać294
- ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński18
- Artykuły„(Nie) mówmy o seksie” – Storytel i SEXEDPL w intymnych rozmowach bez tabuBarbaraDorosz2
- ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henry Gee
2
7,1/10
Pisze książki: popularnonaukowa, inne
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
45 przeczytało książki autora
153 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
(Bardzo) krótka historia życia na Ziemi. 4,6 miliarda lat w dwunastu rozdziałach
Henry Gee
7,1 z 37 ocen
199 czytelników 15 opinii
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
(Bardzo) krótka historia życia na Ziemi. 4,6 miliarda lat w dwunastu rozdziałach Henry Gee
7,1
"(Bardzo) krótka historia życia na Ziemi" to książka z gatunku literatury popularnonaukowej autorstwa brytyjskiego paleontologa i biologa. Jak sam tytuł wskazuje, książka opisuje historię życia na naszej planecie od jego początków, aż do czasów współczesnych. Każdy z rozdziałów został poświęcony innemu etapowi ewolucji i skupa się na innych zagadnieniach. Całóść została przedstawiona w chronologiczny sposób zaczynając od powstania Ziemii, poprzez pojawienie się na niej życia, aż do czasów Homo sapiens. W środku znajdziemy, więc sporo informacji o najwcześniejszych formach życia powstałych w oceanach, o pojawieniu się pierwszych rośliń czy też o późniejszym wyjściu oragnizmów na ląd. W późniejszych rozdziałach dowiemy się czegoś więcej na temat dinozaurów oraz ewolucji Homo. Niewątpliwie książka zawiera sporo interesujących i poszerzających wiedzę informacji na temat powstawania życia na Ziemi. Jednak mam mały problem z formą książki, która w moim odczuciu została przedstawiona w nużący i trochę chaotyczny sposób. Przez to całość nie okazała się dla mnie, aż tak angażująca jak tego oczekiwałam. Niemniej cieszę się, że dałam szansę książce i pogłębiłam swoją wiedzę w tym temacie.
(Bardzo) krótka historia życia na Ziemi. 4,6 miliarda lat w dwunastu rozdziałach Henry Gee
7,1
,,4,6 miliarda lat w dwunastu rozdziałach'' – to będzie albo coś naprawdę świetnego, albo totalna porażka, pomyślałam.
Zaryzykowałam.
I nie zawiodłam się.
Henry Gee zabiera nas w podróż życia – zarówno w przenośni, jak i dosłownie. Roztacza przed nami piękną, panoramiczną wizę tego, w jaki sposób na naszej planecie powstawało i ewoluowało życie. Opowiada o tym, jak zaroiło się w oceanach, jak wypełzło do pierwszych stojących sadzawek, a stamtąd – podbiło suchy, twardy ląd.
Opowiada o pierwszych stworzeniach, które wytworzyły ogon. I o tym, że dawno, dawno temu można było spotkać o wiele więcej gatunków szkarłupni niż teraz.
Opowiada o dinozaurach, które potrafiły szybować między kontynentami. I odkrywa przed nami różne sposoby termoregulacji poszczególnych gatunków.
Opowiada o drastycznych zmianach klimatu – o ociepleniach i ochłodzeniach Ziemi, o wzroście poziomu tlenu, o uwalniającym się do atmosfery metanie i o dwutlenku węgla. I opowiada nam o pierwszych burzach, takich, jakie znamy teraz – z gromem słyszanym z odległości kilometrów i z błyskawicą przecinającą niebo.
A przy tym wszystkim robi to w taki sposób, który od razu skojarzył mi się z filmami przyrodniczymi, które jako dziecko uwielbiałam (i wciąż uwielbiam) oglądać – nie znajdziecie w tej książce trudnych definicji i wymagających wielkiego skupienia fragmentów. To książka popularnonaukowa, napisana w prosty i przystępny sposób – skierowana do kogoś, kto tematem się interesuje ale niekoniecznie posiada fachową czy niszową wiedzę.
I niech Was ta prostota i przystępność nie zmyli – Henry Gee snuje historię życia w najlepszy z możliwych sposobów i posiłkuje się przy tym naprawdę niesamowicie bogatą bibliografią. Nie są to więc luźne opowieści o amonitach czy liliowcach, ale faktycznie dobrze przemyślane, przygotowane i skondensowane rozdziałowe kapsułki wypełnione wiedzą.
Wiedza ta z kolei nie tylko obnaża przed nami niesamowicie konsekwentne piękno życia – życia, które gdy raz zaistniało za nic nie chce się poddać, ale też w pewien sposób napełnia nas nadzieją, szczególnie w czasach gdy doświadczamy kolejnego masowego wymierania gatunków i postępujących zmian klimatu. Bardzo łatwo jest nam teraz myśleć – słusznie z resztą – że jako bardzo inwazyjny i na niesłychaną skalę ingerujący w ekosystem planety gatunek niszczymy nasz jedyny dom w naprawdę zastraszającym i w zasadzie nieodwracalnym tempie. I łatwo nam wpaść w antropocentryczny marazm i smutek wynikający z tego, że w nie tak długiej perspektywie Ziemia z dużym prawdopodobieństwem stanie się miejscem niemożliwym do życia.
Ale życie stawało już nie przed takimi problemami i wyzwaniami. I jeśli nie przetrwa w ludzkiej formie, to przetrwa tak czy inaczej.
I to jest właśnie w tej historii najpiękniejsze.
*książkę otrzymałam z Klubu Receznenta serwisu nakanapie.pl