Najnowsze artykuły
- ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant1
- Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
- ArtykułyNigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń? 100-letnia pisarka właśnie wydała dwie książkiAnna Sierant5
- Artykuły„Chłopcy z ulicy Pawła”. Spacer po Budapeszcie śladami bohaterów kultowej książki z dzieciństwaDaniel Warmuz7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Leigh Neville
Źródło: http://www.leighneville.com/
3
6,8/10
Pisze książki: militaria, wojskowość
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
49 przeczytało książki autora
111 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Elita. Współczesne oddziały specjalne od A do Z
Leigh Neville
6,4 z 9 ocen
38 czytelników 1 opinia
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Broń strzelecka XXI wieku Leigh Neville
7,0
Znakomity przewodnik po współczesnej broni strzeleckiej. Napisany jeżykiem popularnym, przystępnym i zrozumiałym nawet dla kompletnego laika. Dodatkowym smaczkiem jest sporo wiadomości o polskich konstrukcjach strzeleckich, z opisem ich zalet, wad i historii. Żałuje, ze nie dałem 8 za twarda okładkę i ładne wydanie. Polecam - tym nienawiedzonym też.
Współcześni snajperzy Leigh Neville
6,9
Książka bardzo rzeczowa - laik (jak ja) może z zainteresowaniem czytać opisy działań, a także niektóre szczegóły taktyczne, ale chwilami zgubi się w długaśnych wyliczeniach rodzajów broni i użytej amunicji. - Pozycja koncentruje się na taktyce działań z Afganistanu i Iraku, ilustrując to konkretnymi przykładami. Nieco miejsca poświęcono też snajperom policyjnym. - Autor pisze niemal wyłącznie o snajperach "anglosaskich". Widać jego wielką z nich dumę i... zapał do działań, przez co lektura może być przygnębiająca dla ludzi ceniących życie. Niekiedy wkrada się język myśliwski i chęć "neutralizowania" gdy tylko nadarzy się okazja (bo przeciwnik, albo tylko podejrzany, póki żywy, zawsze może nabroić). Reasumując, bardzo bym się cieszył, gdyby nasza armia miała wielu takich specjalistów, jak bohaterowie tej książki, ale należy ich ściśle kontrolować... No i chwilami podczas lektury rodził się we mnie niechętny podziw dla talibów, którzy z samobójczą odwagą i nie bez sukcesów walczą z armiami wielokrotnie potężniejszymi, o niebo lepiej wyposażonymi i wyszkolonymi...