Polski dramaturg, poeta, malarz, grafik, architekt, projektant mebli. Jako pisarz związany z dramatem symbolicznym. Tworzył w epoce Młodej Polski. Bywa nazywany czwartym wieszczem polskim.
Urodził się w Krakowie, jego matka zmarła gdy miał siedem lat. Ojciec, rzeźbiarz i fotografik, nie radził sobie z samotnym wychowaniem dziecka, dlatego Stanisław wychowywał u się u wujostwa - Kazimierza i Joanny Stankiewiczów. Stankiewiczowie byli ludźmi wysokiej kultury, w ich domu bywali m.in. Jan Matejko, Józef Szujski, Karol Estreicher i Władysław Łuszczkiewicz. Pierwsze próby artystyczne Stanisław podjął jeszcze w szkole. W czasie pobytu w szkole nawiązał koleżeńskie stosunki z Józefem Mehofferem, Lucjanem Rydlem, Stanisławem Estreicherem, Henrykiem Opieńskim i Jerzym Żuławskim.
Po maturze Wyspiański zapisał się na wydział filozoficzny Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie uczęszczał na wykłady z historii, historii sztuki i literatury, i rozpoczął studia malarskie w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie. W czasie studiów pomagał Janowi Matejce, ówczesnemu dyrektorowi szkoły, w wykonaniu zaprojektowanej przez niego polichromii w odnawianym kościele Mariackim.
Dużo podróżował po Europie, studiując architekturę i stykając się z artystami i nurtami innych krajów. W tym czasie stale malował, jednocześnie jednak jego uwagę coraz bardziej przyciągał teatr, szczególnie francuski, antyczny i szekspirowski.
Pod koniec lat 90. XIX wieku artysta odegrał istotną rolę w ruchu modernistycznym. Zaprojektował i częściowo wykonał polichromię w restaurowanym kościele Franciszkanów złożoną z motywów kwiatowych, heraldycznych i geometrycznych oraz witraże: bł. Salomei i św. Franciszka oraz Boga Ojca zatytułowany Stań się. Zdobył Nagrodę Polskiej Akademii Umiejętności za pejzaże z kopcem Kościuszki. Jako malarz i dekorator nawiązał współpracę z Teatrem Miejskim w Krakowie pod dyrekcją Tadeusza Pawlikowskiego. Wkrótce na jego scenie rozwinął swoją twórczość dramatyczną. Jednak z początku ani dramaty ani malarstwo nie przyniosły Wyspiańskiemu większego uznania. Szerszy rozgłos zyskał dopiero w ostatnich latach XIX wieku.
W roku 1900 Wyspiański poślubił chłopkę Teodorę Teofilę Pytko. W 1906 Wyspiański został profesorem krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, był także członkiem krakowskiej Rady Miejskiej. W ostatnim okresie życia schorowany i niedomagający fizycznie artysta leczył się w Rymanowie i Bad Hall, a potem przeniósł się do swojej chaty we wsi Węgrzce. Wyspiański chorował przez wiele lat i zmarł na nieuleczalną wówczas kiłę.
Pogrzeb Wyspiańskiego w Krakowie w 1907 roku stał się manifestacją narodową. Pochowany został w Krypcie Zasłużonych na Skałce.
Dorobek artystyczny Wyspiańskiego jest bardzo szeroki i obejmuje dzieła różnego typu: malarstwo (rysunki, szkicowniki, obrazy olejne, pastele) przedstawiające widoki Krakowa, portrety i autoportrety, rośliny, projekty witraży i malowideł, ilustracje; grafika; projekty mebli i wnętrz; architektoniczny projekt zabudowy Wawelu; dramaty, wiersze i inne. W twórczości dramatycznej kontynuował tradycje romantyczne. Tak jak romantycy, zdobył się na formację samodzielną, tworząc dramatyczne struktury odmienne i swojskie. Tematyka dramatów Wyspiańskiego jest bardzo rozległa – od dziejów legendarnych i wczesnohistorycznych po powstanie listopadowe. W Wyzwoleniu i Legionie polemizuje z polskim romantyzmem, w Sędziach i Klątwie porusza kwestie współczesnej wsi polskiej. Parafrazuje eposy Homera. Toczy zaciętą walkę z romantyczną poezją ruin i grobów, ze złudami i marami przeszłości, z sentymentalną nastrojowością i tragicznym bałamuceniem się, z obciążeniem przeszłości. W jego utworach istnieje żywioł fantastyczny, przeobrażający rzeczywistość, i jednocześnie skłonność do konkretu i autentyzmu, widocznych w świecie przyrody. Równie pobudzającą rolę ma otoczenie, znane osoby i przeżyte sprawy, stryj – wiarus z powstania, usłyszana melodia Warszawianki czy wesele Lucjana Rydla powracają w późniejszych jego dziełach. Równie ważne są impulsy płynące od autentycznych dzieł sztuki: np.: gobeliny katedralne i pomniki nagrobne, ożyłe w Akropolis, czy ożywionego z obrazu Matejki Wernyhorę w Weselu. Widoczne są także wpływy mitów helleńskich i judejskich.
Zacząłem czytać w sierpniu 2022(started about 1pm)półprzytomny od choroby ( pełnoobjawowy HCV)setting (areszt sledczy) .... i byłem zbyt chory by skupić się na początku,i nagle fragmenty - mała Rachel jak ta z Der man ohne eigenschaften,potem tempo/szybkość, div (pola) nieprawdopodobna, sprawdzam czas - minęło niecałe 2 h, Boże to prawie + 4, po 3.5 godzinie zejście. Właściwie to 4.7 mg DOM bez hałasu fizjologicznego. Ogólne 10.
Jak dla mnie język jakim operuje autor może się wydawać niektórym czytelnikom niejasny i niezrozumiały (nie obejdzie się bez streszczeń szczegółowych i znajomości historii). Jak nie lubiłem czytać lektur to tą akurat przeczytałem i nie żałuję. Jeden wieczór zajął mi wchłonięcie całej książki (króciutka). Fakt przydała mi się na ustnym polskim, akurat mogłem nawiązać chocholi taniec do tematu. Ocena średnia, bo nie było to aż tak wybitne dzieło dla mnie mimo, że języki jakie zostały wplecione w treść były nietypowe, aczkolwiek taki mix mi się podobał :). Tak jak wspomniałem, bez pomocy z historii i szczegółowych streszczeń wyjaśniających niektóre znaczenia, ciężko było cokolwiek zrozumieć. Polecam dla maturzystów, może to im pomóc w zdaniu matury. Emma !