Biblioteczka
Opinie
Podobała mi się dużo bardziej niż pierwsza część.
Kate i Anthony bardziej do mnie przemawiają jako bohaterowie. Szczególnie Anthony, który w pierwszym tomie był gburem tutaj jest czuły, rodzinny, zabawny, szarmancki a jednocześnie zadziorny i z pazurem. Książkowa Hate w pewnym momencie traci swój urok i zadziorność.
Mały minus, że oprócz głównych bohaterów w zasadzie nie...
"Każde serce to wrota" oceniam na 6. Dobrze i szybko się czytało natomiast niespecjalnie podobała mi się fabuła i zagadka (która była dosyć łatwa do rozwiązania). "Patyki i kości" podobała mi się dużo bardziej i oceniam ją na 7. Ciężki, duszny klimat wrzosowisk, postać wampira, która dodawała całości nieco grozy.
Nie podoba mi się to, że nie wiem w jakim kierunku zmierza...
Sięgnęłam po książkę na fali serialu i nie przeszkadzała mi w czytaniu znajomość wydarzeń. Książka jest przeciętna, jest lekka, przyjemna ale nic poza tym. Miejscami się dłuży, jest przegadana.
Zdecydowanie lepiej dla mnie, że ją słuchałam a nie czytałam. Myślę, że gdybym ją czytała to moja ocena byłaby dużo niższa.
Nie podobała mi się scena wykorzystania Simona przez...
Aktywność użytkownika Dorota
Podobała mi się dużo bardziej niż pierwsza część.
Kate i Anthony bardziej do mnie przemawiają jako bohaterowie. Szczególnie Anthony, który w pierwszym tomie był gburem tutaj jest czuły, rodzinny, zabawny, szarmancki a jednocześnie zadziorny i z pazurem. Książkowa Hate w pewnym momencie tr...
Sięgnęłam po książkę na fali serialu i nie przeszkadzała mi w czytaniu znajomość wydarzeń. Książka jest przeciętna, jest lekka, przyjemna ale nic poza tym. Miejscami się dłuży, jest przegadana.
Zdecydowanie lepiej dla mnie, że ją słuchałam a nie czytałam. Myślę, że gdybym ją czytała to mo...
Pierwsza część książki bardzo ciekawa. Później to w zasadzie jest to samo co zawsze czyli nudne, nic nie wnoszące dialogi, dłużyzna no i względnie ciekawe zakończenie. Rozwiązanie sprawy mi się nie podobało, antagonista również. Ogólnie mam wrażenie, że ten cykl się robi co raz słabszy.
L...
Początek mi się całkiem spodobał. Fakt, że akcja rozgrywa się na Marsie (chociaż w sumie równie dobrze mogłaby na Ziemi gdyż nie ma żadnych odniesień do przestrzeni kosmicznej czy innych tematów sifi), podział społeczeństwa. Niby to gdzieś już tam było ale i tak mnie zaciekawiło.
Do momen...
Bardzo mi się podobało. Troszkę bardziej niż pierwszy tom. Więcej się tutaj dzieje plus poznajemy bliżej dorastające dzieci Tengela i Silje (którzy nawiasem mówiąc są trochę nudnawi). Zdecydowanie najbardziej urzekła mnie Sol, bardzo jestem ciekawa jak potoczą się jej losy w kolejnym tomie...
Rozwiń
Ta książka to prawdziwy fenomen :)Napisana w kiczowatym stylu. Prosta, wręcz Harlequinowa fabuła, a mimo to naprawdę wciągająca:)
To opowieść o młodziutkiej Silje i zwierzęcym Tengelu, jednym z tytułowych Ludzi Lodu. Momentami uśmiałam się czytając ją, niektóre dialogi nie przetrwały próby...
Jak dla mnie książka zupełnie niepotrzebna.
Lubię opowiadania, które będąc uzupełnieniem do jakiejś sagi coś wnoszą dodatkowego. Uzupełniają właśnie, dopowiadają albo rozwijają jakiś wątek na który nie było miejsca w głównej serii.
Tutaj tak nie było. Tylko dwa opowiadania mnie zaciekawił...
ulubieni autorzy [8]
Ulubione
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie