Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Generalnie lubię książki, które budzą grozę i obrzydzenie, ale książki, które są w tym wszystkim "smaczne" - stary dobry Masterton był dla mnie w tej tematy niekwestionowanym mistrzem. W przypadku tej Pani w trakcie czytania czułam trochę zażenowanie....niby sceny mordów mocne ale jakieś takie bez wyrazu, chaotyczne to wszystko. Sceny orgii nie ma co kłamać sugestywne, jednak zastanawiałam się po co to wszystko. Wyjaśnienie nadeszło z końcem tej nowelki, więc jak ktoś da radę wytrzymać to na koniec nadejdzie zrozumienie ;)

Generalnie lubię książki, które budzą grozę i obrzydzenie, ale książki, które są w tym wszystkim "smaczne" - stary dobry Masterton był dla mnie w tej tematy niekwestionowanym mistrzem. W przypadku tej Pani w trakcie czytania czułam trochę zażenowanie....niby sceny mordów mocne al...

Rozwiń

Zwiń

Dużo z Was pisze, że to nie ten sam Masterton co kiedyś, zgadzam się, lecz nie przeszkadzało mi to dobrze się bawić czytając książkę. Jak ktoś lubi latające flaki to się wam spodoba. Jak ktoś zna autora tak dobrze jak ja to się zawiedzie ale może nie jakoś bardzo.

Dużo z Was pisze, że to nie ten sam Masterton co kiedyś, zgadzam się, lecz nie przeszkadzało mi to dobrze się bawić czytając książkę. Jak ktoś lubi latające flaki to się wam spodoba. Jak ktoś zna autora tak dobrze jak ja to się zawiedzie ale może nie jakoś bardzo.

Co siedziało w głowie Teda, kiedy mordował te kobiety i robił im wiele więcej też i po śmierci. Jak wielkie zło może się gnieździć w człowieku i jak wiele talentu może się mieścić w autorze książki. Max sprawił, że książkę czytało się jednym tchem choć nie raz odwracałam wzrok od tego co wyczytałam. Ciężka lektura, polecam ludziom o mocnych nerwach.

Co siedziało w głowie Teda, kiedy mordował te kobiety i robił im wiele więcej też i po śmierci. Jak wielkie zło może się gnieździć w człowieku i jak wiele talentu może się mieścić w autorze książki. Max sprawił, że książkę czytało się jednym tchem choć nie raz odwracałam wzrok od tego co w...

Rozwiń

Zwiń

No bardzo mi się podobała. Rodzinna historia gdzie idealnie jest pokazane co się może wydarzyć jak ludzie że sobą nie rozmawiają i nie mowia prawdy. Do tego wątek nawoedzinych lalek, które nie jedna osobę przerażają. Polecam.

No bardzo mi się podobała. Rodzinna historia gdzie idealnie jest pokazane co się może wydarzyć jak ludzie że sobą nie rozmawiają i nie mowia prawdy. Do tego wątek nawoedzinych lalek, które nie jedna osobę przerażają. Polecam.