rozwińzwiń

Wszystko, co widziałeś

Okładka książki Wszystko, co widziałeś Cyryl Sone
Okładka książki Wszystko, co widziałeś
Cyryl Sone Wydawnictwo: Znak Koncept Cykl: Prokurator Konrad Kroon (tom 4) kryminał, sensacja, thriller
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Prokurator Konrad Kroon (tom 4)
Wydawnictwo:
Znak Koncept
Data wydania:
2024-05-06
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-06
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324094523
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

8,9 8,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,9 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
818
769

Na półkach:

"Wszystko co widziałeś" to rewelacyjny kryminał, który pozostanie w mojej pamięci na dłużej.

Sone po raz kolejny udowodnił, że Jego historie pozostawiają wyrwę w ludzkiej psychice. Odkrywa przed czytelnikiem najmroczniejsze zakamarki umysłu i skłania Go do refleksji nad ludzką naturą.

Dopracowana w jak najmniejszym szczególe fabuła intryguje już od pierwszych stron. Co łączy samobójstwa licealistów z brutalnymi morderstwami? Na pierwszy rzut oka nic. Jednak w miarę upływu czytania, autor przedstawia nam coraz to nowe fakty, które rysują przed nami całkiem ciekawy obraz.

Stopniowo budowane napięcie i kilka niezłych plot twistów, czynią książkę nieodkladalną. Sone nie boi się trudnych tematów, takich jak hejt czy trudności w odnalezieniu się w społeczeństwie. Skłania tym czytelnika do własnych przemyśleń na temat ludzkiej egzystencji.

Bohaterowie są wielowymiarowi i skomplikowani. Trzeba się trochę natrudzić, aby zrozumieć ich motywy, ale dzięki temu są bardziej interesujący.

Książkę, mimo jej objętości czyta się ekspresowo. Samo zakończenie, choć świetne, pozostawia ogromny niedosyt.

"Wszystko co widziałeś" to rewelacyjny kryminał, który pozostanie w mojej pamięci na dłużej.

Sone po raz kolejny udowodnił, że Jego historie pozostawiają wyrwę w ludzkiej psychice. Odkrywa przed czytelnikiem najmroczniejsze zakamarki umysłu i skłania Go do refleksji nad ludzką naturą.

Dopracowana w jak najmniejszym szczególe fabuła intryguje już od pierwszych stron. Co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
392
382

Na półkach:

"Wszystko, co widziałeś" to ostatnia część cyklu kryminałów z prokuratorem Konradem Kroonem. I choć żal żegnać się z tym bohaterem, to muszę przyznać, że Cyryl Sone zakończył tę serię w naprawdę dobrym stylu.

Inteligentny, przemyślany, a także brutalny i bezwzględny wobec bohaterów – tak można napisać o tym kryminale. To nie jest książka napisana “na kolanie”, ale dopracowana w najmniejszym szczególe.

"Wszystko, co widziałeś" narzuca czytelnikowi skupienie i pełne oddanie się lekturze. To, jak pisze Cyryl Sone, sprawia, że autentycznie można poczuć: Gdańsk jako miejsce akcji, emocje bohaterów, gęstniejącą z każdą stroną atmosferę. Akcja jest dynamiczna, a sama intryga komplikuje się z każdą stroną. Coraz więcej jest niewiadomych, i podejrzanych. I choć śledczym wydaje się, że rozwiązanie jest blisko, wciąż im coś umyka, zdarzają się pomyłki i wpadki. Nikt tu nie czeka na szczęśliwy zbieg okoliczności, ale gdyby nie inteligencja Kroona oraz jego samozaparcie, trudno byłoby dotrzeć do prawdy.

Cyryl Sone – jako prokurator – dobrze opisuje pracę śledczych, ich zmagania z systemem i codziennymi obowiązkami. Obok tego dobrze zarysowuje swoje postaci. Tu nie ma przypadków – każda z nich jest autentyczna i zapadająca w pamięć. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście prokurator Kroon – zarozumiały, arogancki i niezwykle skuteczny. Ale Cyryl Sone nie pozwolił mu się panoszyć. To, jak Autor potraktował swojego bohatera na koniec, to mistrzostwo świata (i okolic). Takie zakończenia lubię – z przytupem, bezwględne i zapadające w pamięć.

Choć żal rozstawać się z tym cyklem, to będzie on tym, który będę polecać. Może nie do końca odpowiada mi klamra, jaką stworzył Autor, to jednak zakończenie serii zostało wykonane z dużym kunsztem. Cyryl Sone po raz kolejny udowodnił, że potrafi tworzyć historie, które wciągają czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Czekam na kolejne książki!

"Wszystko, co widziałeś" to ostatnia część cyklu kryminałów z prokuratorem Konradem Kroonem. I choć żal żegnać się z tym bohaterem, to muszę przyznać, że Cyryl Sone zakończył tę serię w naprawdę dobrym stylu.

Inteligentny, przemyślany, a także brutalny i bezwzględny wobec bohaterów – tak można napisać o tym kryminale. To nie jest książka napisana “na kolanie”, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1001
773

Na półkach:

Dzisiejsza premiera, na którą czekałam zbyt długo.

Przygoda, która kończy się zbyt szybko.

Cyryl Sone stworzył historię kompletną. Mimo wszystko polecam zacząć przygodę z Autorem od pierwszego tomu, bo choć we “Wszystkim, co widziałeś” nawiązania są subtelne i nie zaburzają fabuły, to warto je znać. Wtedy ogląd sytuacji jest szerszy i trochę jednak zmienia.

Jestem zachwycona pomysłem na fabułę tego tomu. A najbardziej cieszy mnie to, że Autor nie wyłożył wszystkich kart na stół na początku książki. Cieszę się, że bohaterowie mieli tropy, nawet mylne. Choć wydawało się, że gonią króliczka, ale go nie złapią, to kolejne strony tylko utwierdzały mnie w przekonaniu, że się pomylę. Ale żeby odtwarzać… (no sami musicie przeczytać)? No ja jestem zajarana tym, co tu się wydarzyło.

Poziom zbydlęcenia ludzi w tym tomie przeszedł moje wszelkie granice. Ciężko czytało się o “koceniu” nowych licealistów, o wyśmiewaniu się z nich z różnych, wyimaginowanych powodów. Autor ciekawie pokazał problemy współczesnej młodzieży. W tym cieszy też postać Patryka, który chciał faktycznie pokazać stan psychiczny społeczeństwa w swoich artykułach. Szkoda mi było jego i jego klepanych na szybko clickbaitowych nagłówków.

Mniej tu procedur, mniej siedzenia w aktach. Choć Kroon o tym nie zapomina, to wie, że złapanie mordercy było jednak najważniejsze. Nawet kosztem utracenia sprawy.

W połowie czytania “Wszystko, co widziałeś” dotarły do mnie słowa z okładki. OSTATNI tom serii o prokuratorze Konradzie Kroonie. Zaraz, zaraz, jak to ostatni…? Nie chcę, nie mam zamiaru żegnać się z tym charyzmatycznym bohaterem i jego trudnymi zawodowymi i prywatnymi losami.

Dzisiejsza premiera, na którą czekałam zbyt długo.

Przygoda, która kończy się zbyt szybko.

Cyryl Sone stworzył historię kompletną. Mimo wszystko polecam zacząć przygodę z Autorem od pierwszego tomu, bo choć we “Wszystkim, co widziałeś” nawiązania są subtelne i nie zaburzają fabuły, to warto je znać. Wtedy ogląd sytuacji jest szerszy i trochę jednak zmienia.

Jestem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
95
52

Na półkach:

"- To książka o magicznym chłopcu. I pożegnaniu z niewinnością. - Wskazała w stronę gmachu dziewiątego liceum. - Zaczyna się tu, w tej szkole.
- A gdzie się kończy?
- Kończy się zagadką. I niewiadomą.
- Wszystkie dobre opowieści wieńczy znak zapytania.
- A jak się kończy nasza historia? - spytała.
- Tragicznie. Jak wszystkie dobre opowieści."

Zbiorowe samobójstwo trójki licealistów mogłoby być po prostu tragicznym zbiegiem okoliczności. Ale okazuje się być znacznie czymś więcej.
Medialne śledztwo może trafić tylko do jednego, niepokornego aroganta, który nie toleruje tego gdy ktoś mu coś narzuca -prokuratora Konrada Kroona.
Kroon jako jedyny rozumie, że sprawa kryje drugie dno. Nie bawi się w półśrodki i nigdy nie odpuszcza a razem z nim śledztwo prowadzi niezastąpiona podkomisarz Justyna Flarkowska zwana powszechnie Flarą.
Kilka zupełnie różnych, pozornie niepowiązanych ze sobą zbrodni.
Tajemnicze liczby pozostawione przy każdym z ciał. I psychopatyczny sprawca udzielający swojej ostatniej krwawej lekcji.
Wszystko, co widzieli przed śmiercią Norbert, Sara i Tomek, wszystko, z czym dotychczas mierzył się Konrad Kroon, było niczym w porównaniu do zbrodni, które miały dopiero nadejść.

"Kość do kości. Krew do krwi. Ciało do ciał"

Książka to mistrzostwo, od pierwszych stron pochłania i robi się tylko przerwy potrzebne na sen. Zawiłe śledztwo prowadzimy razem z prokuratorem i lokalnym dziennikarzem a koniec jest totalnie zaskakujący 🤯 jest idealnym podsumowaniem całej czterotomowej historii o Konradzie Kronie.
Ja szczególnie zwróciłam uwagę na słownictwo odwzorowujące relacje jakie występują między poszczególnymi grupami młodzieży, pracy w lokalnej gazecie czy gangu Wolne Miasto, bo te występujące w policji i prokuraturze zna z autopsji 😅 Jest dobrym obserwatorem co tylko jeszcze bardziej podsyca chęć do czekania na kolejne książki Cyryla Sone.

@wydawnictwoznakpl bardzo dziękuję za książkę ♥️

"- To książka o magicznym chłopcu. I pożegnaniu z niewinnością. - Wskazała w stronę gmachu dziewiątego liceum. - Zaczyna się tu, w tej szkole.
- A gdzie się kończy?
- Kończy się zagadką. I niewiadomą.
- Wszystkie dobre opowieści wieńczy znak zapytania.
- A jak się kończy nasza historia? - spytała.
- Tragicznie. Jak wszystkie dobre opowieści."

Zbiorowe samobójstwo trójki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
83
82

Na półkach: ,

Na jednym z gdańskich osiedli dochodzi do zbiorowego samowbojstwa trójki nastolatków. Śledztwem zajmuje się Konrad Kroon, który czuje że ta sprawa ma jakieś drugie dno. Sprawa komplikuje się gdy dochodzi do kolejnych zabójstw. Czy prokurator odkryje co tak naprawdę stoi za sprawą samobojstwa Norberta, Sary i Tomka?
„ Kość do kości. Krew do krwi. Ciało do ciała”

Prawie 500 stron genialnego kryminału napisanego przez prawdziwego prokuratora. Jest to czwarty tom z serii kryminałów o Konradzie Kroonie. I oczywiście to normalne, że zaczynam od końca 😅 to chyba mój znak rozpoznawczy będzie 😊 Nie mogę się odnieść do stwierdzenia autora, że to najlepsza ze wszystkich części, ale zdecydowanie ta jest świetna.
Książka podzielona jest na podrozdziały, które opisują każdego z bohaterów. Całość idealnie się łączy. Fabuła nie tylko doprowadza do rozpoznania sprawcy, ale również wdziera się w ludzki umysł i niejednokrotnie przyprawia o ciary na rękach.
Zakończenie wbije was w fotel i przyznam, że szkoda że to ostatnia część tego cyklu ponieważ zakończenie jest otwarte i teraz będę myśleć co dalej. Jedno jest pewne: Nie wierzę autorowi, że to najlepsza część do momentu, aż nie przeczytam poprzednich.
A Wy znacie już książki tego autora?

Na jednym z gdańskich osiedli dochodzi do zbiorowego samowbojstwa trójki nastolatków. Śledztwem zajmuje się Konrad Kroon, który czuje że ta sprawa ma jakieś drugie dno. Sprawa komplikuje się gdy dochodzi do kolejnych zabójstw. Czy prokurator odkryje co tak naprawdę stoi za sprawą samobojstwa Norberta, Sary i Tomka?
„ Kość do kości. Krew do krwi. Ciało do ciała”

Prawie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
93
28

Na półkach:

Przychodzę z recenzją książki, która jest niestety ostatnim Tomem z serii o Prokuratorze Konradzie Kroonie. Cała seria skradła mi serce ❤️
💠Ciężko mi pisać te słowa, ponieważ strasznie mi przykro z tego powodu, że nie będę wiedziała co dalej dzieje się u Konrada. Jest to bohater, który zapadnie mi w pamięci na zawsze..
💠W Gdańsku mamy do czynienia z samobójstwem trójki nastolatków. Jak widzimy od samego początku dostajemy ciężką sprawę, z którą musimy się zmierzyć. Po wejściu w grę nie możemy się wycofać, kości muszą grać...
💠 Cała sprawa wciąga bohatera jak najsilniejszy opioid, całe życie kręci się wokół jednego - śmierci i cyfr.
Nie ukrywam, że sama wyciągnęłam się bez mała. Serce biło mi coraz szybciej z każdą przeczytaną stroną.
💠Nie chcę więcej zdradzać, ale uwierzcie WARTO sięgnąć po całą serię!
Pamiętajcie : KOŚĆ DO KOŚCI. 🦴 KREW DO KRWI. 🩸 CIAŁO DO CIAŁA. 🫀

Przychodzę z recenzją książki, która jest niestety ostatnim Tomem z serii o Prokuratorze Konradzie Kroonie. Cała seria skradła mi serce ❤️
💠Ciężko mi pisać te słowa, ponieważ strasznie mi przykro z tego powodu, że nie będę wiedziała co dalej dzieje się u Konrada. Jest to bohater, który zapadnie mi w pamięci na zawsze..
💠W Gdańsku mamy do czynienia z samobójstwem trójki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1244
860

Na półkach: ,

"Wszystko, co widziałeś" to czwarty, a zarazem ostatni tom cyklu o prokuratorze Konradzie Kroonie. Tym razem miastem wstrząsa samobójcza śmierć trójki licealistów. Sprawą zajmuje się Kroon, który dostrzega w niej drugie dno, a to dopiero początek cyklu zabójstw, przy których śledczy odnajdują tajemnicze cyfry...

Zawsze koniec cenionej przeze mnie serii napawa mnie swoistą nostalgią i tęsknotą za lubianymi bohaterami i ich historiami. Tym razem również pożegnanie z cynicznym prokuratorem jest dla mnie smutne, natomiast to tak znakomity i godny tej postaci finał, że zdecydowanie nie ma tu żadnego niedosytu!

Motyw seryjnych morderstw został poprowadzony z dobrze dopracowaną dynamiką i nieustającym poczuciem napięcia i pędzącej akcji, pobudzającej wyobraźnię. Byłam ogromnie zaintrygowana, w jaką stronę potoczy się fabuła, zwłaszcza, że było tu interesujące nawiązanie do gier RPG, które mają szczególne miejsce w moim serduszku ;) Szukanie znaczenia pozostawianych wskazówek było emocjonujące i bardzo mnie usatysfakcjonowało finalne rozwiązanie zagadki. Dodatkowo autor stworzył tu fantastyczną klamrę, spinającą zdarzenia sięgające aż pierwszego tomu w spójnym i wyśmienitym stylu. Bardzo mi się podobał ten zabieg!

Jak zawsze Konrad mierzy się ze swoimi demonami i te wątki są tu również mocno zaakcentowane i pełne silnych uczuć. Wewnętrzne rozterki, koszmary gnębiące dusze, a jednocześnie piekielnie skuteczna praca to połączenie dające tej postaci sporo głębi i autentyzmu. Zresztą nie tylko Kroon, ale i pozostali bohaterowie, których perspektywy s,ą tu ukazane, pokazują wiele twarzy, stając przed czytelnikiem jako osoby z krwi i kości, z charakterem i pełnią życia.

Od początku do końca byłam całkowicie zaaferowana świetnie nakreślonym klimatem i pochłaniającą fabułą. Wszystko dokładnie przemyślane i komponujące się w wysokich lotów powieść kryminalną, którą czyta się z wypiekami na policzkach, Gorąco polecam! :)

"Wszystko, co widziałeś" to czwarty, a zarazem ostatni tom cyklu o prokuratorze Konradzie Kroonie. Tym razem miastem wstrząsa samobójcza śmierć trójki licealistów. Sprawą zajmuje się Kroon, który dostrzega w niej drugie dno, a to dopiero początek cyklu zabójstw, przy których śledczy odnajdują tajemnicze cyfry...

Zawsze koniec cenionej przeze mnie serii napawa mnie swoistą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
993
308

Na półkach:

Kochani, przed Wami długo przeze mnie wyczekiwana kontynuacja serii z Konradem Kroonem – Wszystko, co widziałeś.
Cyryl Sone, moje największe odkrycie 2023 roku i w tym roku utrzymał rewelacyjny poziom.
W kwietniu 2024 roku mogliśmy wraz z Konradem Kroonem powrócić do gdańskich rewirów, w których tym razem grasuje seryjny morderca.
Cyryl Sone jednak nie daje nam wszystkiego na tacy, to bardzo pokręcona historia, która swój finał znajdzie dopiero na ostatnich kartkach tej części.
Mówi się, że trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść. Odwiecznym pytaniem jest to, kiedy tak naprawdę jest ten najlepszy moment. Cyryl Sone postanowił czwartym tomem zakończyć losy Kroona. Czytając po słowie nie mogłam wierzyć w to, że w tym momencie, na takiej fali Cyryl odstawia na półkę tak rewelacyjną postać. Z drugiej jedna strony jesteśmy często świadkami mocno przeciągniętych na siłę serii, czego może dzięki temu Kroon nie doświadczy.
Ciekawi mnie jednak jaką nową historią zaskoczy nas Cyryl Sone.

Kochani, przed Wami długo przeze mnie wyczekiwana kontynuacja serii z Konradem Kroonem – Wszystko, co widziałeś.
Cyryl Sone, moje największe odkrycie 2023 roku i w tym roku utrzymał rewelacyjny poziom.
W kwietniu 2024 roku mogliśmy wraz z Konradem Kroonem powrócić do gdańskich rewirów, w których tym razem grasuje seryjny morderca.
Cyryl Sone jednak nie daje nam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
580
580

Na półkach:

Las pachnie zemstą, a ciemność jego przeraża. Tajemnica i mrok wypełnia przestrzeń, otulając samotnością zagubioną w myślach. Księżyc błądzi gdzieś pośród buków i sosen rozświetlając drogę grupie szestnastu zakapturzonych osobników. "Nikt nie wie jak długo wędrowali. Nikt nie wie skąd przyszli". Wypolerowane ostrze miecza nacina skórę przedramion, odbijając blask płonącego ognia. Krople krwi spływają na omszały głaz, wypełniając żłobienie run. Szesnastu wojowników śmierci musi się policzyć. Mogą stać się kim tylko zechcą. Mogą dołączyć do watahy drapieżników i być panami życia i śmierci. Mogą "iść i nauczać albo biec i mordować". Wilk rozszarpie lwa.
Las pachnie śmiercią, noc pragnie krwi. Wszystko zaczyna się i kończy na człowieku. Polowanie się rozpoczęło. Na końcu każdej drogi czeka śmierć, a czas prowadzi każdego dnia przed siebie w stronę wielkiej niewiadomej.

Pewnego poranka nauczycielka jednego z gdańskich liceów odnajduje ciała trójki uczniów. Każdy podejrzewa, że to zbiorowe samobójstwo. Tylko prokurator Kroon dostrzega coś więcej i jest przekonany, że ta sprawa ma ukryte drugie dno. Dochodzi do kolejnych zbrodni, a sekretne liczby pozostawione przy zwłokach stanowią wspólny mianownik. Algebraiczny zapis zbrodni. Ciąg liczb, który kryje głębszy sens. Kroon musi się skupić, przepędzić demony i dotrzeć do prawdy. Odpowiedź może kryć się w kościach zabezpieczonych jako dowód rzeczowy albo w motcie:
"Kość do kości. Krew do krwi. Ciało do ciała".

Młode istnienia naznaczone aromatem zbrodni. "Wszystko co widzieli było niczym w porównaniu do zbrodni, które miały dopiero nadejść. Bo jest takie zło, które nigdy nie gaśnie. I raz zaprószone tli się aż po kres czasu".

Brak zrozumienia i akceptacji, życiowe zagubienie, hejt i próba przypodobania się środowisku. Wir obłędu, z którego nie ma ucieczki. Każdy ma swoją własną rzeczywistość. Swoją własną historię utkaną z trudnych doświadczeń. Toksycznych relacji i przykrych wspomnień. Poszukują celu i spełnienia. Przewodnik, który zrozumie ten ból staje się wybawieniem. Na wszystkich, którzy wyrządzili krzywdy spadnie kara. Zemsta nadejdzie po cichu i niczym kłusownik zastawi sidła.

Mistrz gry jest tylko jeden, a wszyscy pozostali to pionki nieznający scenariusza. Jak raz wejdziesz w ten świat stale musisz rzucać kością. Tu nie ma żadnych zasad, tylko wola najsilniejszego.
.
Śledczy zbierają dowody, szukają tropów, tych pojedynczych nici, które muszą spleść całość. Zło rozprzestrzenia się szybciej niż myśli, reżyserując inscenizację śmierci rozpisaną epopeją zbrodni w szaleńczym amoku. "Mane, tekel, fares. Wszystko zostało policzone".

Konrad angażuje się w sprawę bezgranicznie, a ona uzależnia jak narkotyk. Omamia i przejmuje kontrolę, odbierając resztki zdrowego rozsądku.
Świat chorych fascynacji, manipulacji i fałszu. Układanka, gdzie wystarczy chwila nieuwagi i rozsypie się na wszystkie strony. Trzeba dotrzeć do źródła i zrozumieć tę krzywdę przeszłości i to zepsucie . Młodość to ciężki przypadek i nielicznym dane jest z tego okresu wyjść bez szwanku.

Fenomenalne zwieńczenie cyklu z Konradem Kroonem. Dopięcie wszystkich wątków i rozliczenie się z przeszłością, której upiory i tak nigdy nie odejdą na zawsze.

Seria kryminalna skonstruowana przez czynnego prokuratora zachwyca wachlarzem emocji. Wsiąkniecie w ten świat idealnie splecionych intryg. Otrzymacie więcej niż kryminał. Świetnie nakreślone portrety psychologiczne bohaterów, nieoczywiste zagadki zbrodni, wiele współczesnych problemów i obraz pracy prokuratury, a w tle Gdańsk. Jak wspomina sam autor, oddaje hołd dla swojego miasta, pokolenia i literackim mistrzom.
Polecam bardzo. Czytajcie!

Las pachnie zemstą, a ciemność jego przeraża. Tajemnica i mrok wypełnia przestrzeń, otulając samotnością zagubioną w myślach. Księżyc błądzi gdzieś pośród buków i sosen rozświetlając drogę grupie szestnastu zakapturzonych osobników. "Nikt nie wie jak długo wędrowali. Nikt nie wie skąd przyszli". Wypolerowane ostrze miecza nacina skórę przedramion, odbijając blask płonącego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1012
295

Na półkach:

"Wszystko, co widziałeś" to czwarta, ostatnia już część cyklu o prokuratorze Konradzie Kroonie.
Zdaniem autora najlepsza. Moim zdaniem też 😃
Tym razem Kroon będzie prowadził śledztwo w sprawie samobójstwa trójki licealistów. Jako jedyny doszukiwał się drugiego dna w tragicznym i zarazem bardzo medialnym zdarzeniu na szkolnym boisku. Oczywiście miał rację, czego dowodzą kolejne zbrodnie. Czy można mówić o seryjnym zabójcy? Przekonajcie się sami sięgając po książkę.
Spodobała mi się ta historia. Lubię gdy w kryminałach pojawiają się wątki młodzieży, szkoły, problemów z rówieśnikami. W tej historii było tego dużo. Pozostałe wątki były nieoczywiste i bardzo ciekawe. Trudno było rozgryźć co może łączyć wszystkie zbrodnie i czym kieruje się morderca wybierając swoje ofiary.
W poprzednich częściach denerwowały mnie krótkie rozdziały i mnogość występujących postaci. Tutaj zupełnie tego nie zauważyłam. Z przyjemnością czytałam o każdym bohaterze, również tych pobocznych. Historia była niesamowicie ciekawa i bardzo mnie wciągnęła. Domyśliłam się kto jest mordercą, ale nie od razu. Chociaż uczyniłam to szybciej niż Kroon 😄
Zakończenie bardzo intrygujące i zostawiające nutkę tajemnicy. Przez chwilę pojawiła się postać znienawidzonej przeze mnie Julii. Bałam się co z tego wyniknie. Na szczęście nie było źle i nawet mogę przyznać, że w jakiś sposób jej postać zamknęła cały ten cykl. Dobrze, że scen z nią nie było dużo. Cieszę się, że nie pojawiła się Zuza, której również nie lubię.
Całą serię oceniam pozytywnie. Najbardziej podobała mi się pierwsza i czwarta część. Najlepiej jednak przeczytać wszystkie 😉
Czekam na nowe książki autora. Na pewno je przeczytam.

"Wszystko, co widziałeś" to czwarta, ostatnia już część cyklu o prokuratorze Konradzie Kroonie.
Zdaniem autora najlepsza. Moim zdaniem też 😃
Tym razem Kroon będzie prowadził śledztwo w sprawie samobójstwa trójki licealistów. Jako jedyny doszukiwał się drugiego dna w tragicznym i zarazem bardzo medialnym zdarzeniu na szkolnym boisku. Oczywiście miał rację, czego dowodzą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    113
  • Przeczytane
    23
  • Posiadam
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Recenzenckie
    2
  • Crime
    1
  • Ebook do kupienia
    1
  • Nowe serie kontynuacja
    1
  • ⚓ Thriller, kryminał, sensacja
    1
  • W planach ebook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wszystko, co widziałeś


Podobne książki

Przeczytaj także