Nowa Fantastyka 498 (03/2024)
- Kategoria:
- czasopisma
- Seria:
- Nowa Fantastyka
- Wydawnictwo:
- Prószyński Media
- Data wydania:
- 2024-02-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-02-23
- Liczba stron:
- 80
- Czas czytania
- 1 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 0867132X
- Tłumacz:
- Joanna Skalska, Adam Skalski, Natalia Pola Miscioscia, Łukasz Hajdrych, M... W...
- Tagi:
- fantastyka science fiction fantasy opowiadania fantastyczne czasopisma fantastyczne
Marcowy numer „Nowej Fantastyki" pojawił się właśnie na rynku. Przygotowaliśmy w nim sporo atrakcji, o których chcemy powiedzieć parę słów.
Znajdziecie tu zatem m.in. artykuł o znanym z „Diuny” zgromadzeniu Bene Gesserit – o ich pozycji i roli, jaką odgrywają w dziejach uniwersum stworzonego przez Franka Herberta. Opowiemy także o najnowszych adaptacjach Lema na komiks i gry, ze szczególnym uwzględnieniem nagrodzonego Paszportem Polityki „Niezwyciężonego” – opowie o nim m.in. Magda Kucenty, nasza znakomita pisarka i współscenarzystka gry.
Kontrowersyjne anime „Wicked City” stało się dla Pauliny Jasik pretekstem do przyjrzenia się koncepcji kobiety-potwora w fantastyce z bardzo ciekawej i możliwe, że zaskakującej dla wielu perspektywy. Z kolei z Lamusa, od Agnieszki Haski i Jurka Stachowicza, dowiecie się więcej o dawnych utworach poruszających temat „promieni śmierci” (przy okazji: gorąco polecamy ich podcast na Spotify!). Mamy dla Was jeszcze dwa wywiady: z Jamesem Rollinsem, autorem popularnego cyklu „Sigma Force” i z Grzegorzem Gajkiem, twórcą powieści fantasy osadzonych w historycznych realiach.
W dziale literatury proponujemy tym razem aż siedem tekstów – trzy polskie i cztery zagraniczne. Wśród autorek m.in. Aleksandra Bednarska, Katarzyna Rupiewicz i Grace Chan.
Poza tym oczywiście nie zabraknie w numerze felietonów: Łukasza Orbitowskiego, Rafała Kosika, Oli Klęczar i Witka Vargasa. Będzie też kolejne spotkanie z Lilem i Putem, garść recenzji i świeżutka promocja prenumeraty, w której tym razem macie do wyboru prezent w postaci „Holly’ Stephena Kinga lub „Bezgłosu” Katarzyny Puzyńskiej.
Proza polska:
Aleksandra Bednarska – „Ogród nowego wczoraj”
Katarzyna Rupiewicz – „Historia potępienia”
Agnieszka Kravár – „Częściowe zapętlenie”
Proza zagraniczna:
Rhoda Broughton – „Mężczyzna z nosem” („The Man with the Nose”)
Michele Piccolino – „Błysk magnezji” („Lampo di magnesio”)
Ai Jiang – „Dajcie angielskiego” („Give Me English”)
Grace Chan – „Po zhakowaniu dla niewtajemniczonych” („Post Hackingfor the Uninitiated”)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 26
- 11
- 6
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Numer zalicza się raczej do tych średnich. Witold Vargas to jak zwykle nic specjalnego, za to Agnieszka Klęczar trzyma poziom jak zawsze. Tekst Joanny Kułakowskiej o „Jezuitkach Diuny” to strasznie zmarnowany potencjał – temat ogólnie bardzo ciekawy, ale w tym wydaniu to było miałkie. Jednak jeszcze gorszy był artykuł Pauliny Jasik o „Cyberpunkowej Femme Fatale” – była to nieudolna próba tłumaczenia się feministkom z tego co lubi się oglądać (zupełnie niepotrzebnie). Dalej też nijak na czele z wywiadami, na plus jak zwykle teksty Rafała Kosika i Łukasza Orbitowskiego. Opowiadania też takie średnie i niezapadające w pamięć.
Numer zalicza się raczej do tych średnich. Witold Vargas to jak zwykle nic specjalnego, za to Agnieszka Klęczar trzyma poziom jak zawsze. Tekst Joanny Kułakowskiej o „Jezuitkach Diuny” to strasznie zmarnowany potencjał – temat ogólnie bardzo ciekawy, ale w tym wydaniu to było miałkie. Jednak jeszcze gorszy był artykuł Pauliny Jasik o „Cyberpunkowej Femme Fatale” – była to...
więcej Pokaż mimo toOj przez te 15 lat czytania różnych gazet i tygodników trochę się tego nazbierało, nie wspominając o czytaniu za dzieciaka...
Trzeba to jakoś odwzorować na portalu lubimyczytać!
Te archiwalne publikacje są niczym pomniki dawnej prasy. Przypominają nam o tym, jak ważną rolę media odgrywały w przeszłości i jak zmieniały się na przestrzeni lat.
To moja lista "Rózności" gdzie są setki pozycje które czytałem gdiześ tam, kiedś w przeszłości.
Oj przez te 15 lat czytania różnych gazet i tygodników trochę się tego nazbierało, nie wspominając o czytaniu za dzieciaka...
więcej Pokaż mimo toTrzeba to jakoś odwzorować na portalu lubimyczytać!
Te archiwalne publikacje są niczym pomniki dawnej prasy. Przypominają nam o tym, jak ważną rolę media odgrywały w przeszłości i jak zmieniały się na przestrzeni lat.
To moja lista "Rózności" gdzie...
To jeden z najlepszych numerów "Nowej Fantastyki", jakie zdarzyło mi się czytać.
Przede wszystkim bardzo interesujący zestaw opowiadań. Najbardziej podobały mi się (wręcz mnie poruszyły) piękne utwory Aleksandry Bednarskiej i Agnieszki Kravar.
Publicystyka jest bardzo solidna, ciekawe wywiady.
Jak dla mnie warto zwrócić uwagę na wywiad z Magdaleną Kucenty - niestety budzi pewien niedosyt, jest stanowczo zbyt krótki. Bardzo dobry jest tekst "Lem przez gry niezwyciężony" (kto wie, może zagram...).
"Diuna" jest obecnie na czasie, więc pojawił się i artykuł na temat książek Franka Herberta, a konkretnie wątku Bene Gesserit. To świetny pomysł, bo wiele osób oglądających filmy niezbyt się orientowało, czym właściwie jest ten "zakon", o co chodzi tym kobietom, po co chciały stworzyć nadczłowieka. Artykuł "Jezuitki Diuny" również okazał się świetny - syntetyczny, konkretny, przybliżający Bene Gesserit i inspirację stojącą za zakonem dzięki faktom, które zainteresują także tych, co czytali cykl powieści. Ponadto jest w nim co nieco o recepcji filmowej adaptacji i insynuacjach wobec Herberta (szczerze mnie to rozbawiło).
Duet Haska i Stachowicz znowu dostarcza ciekawostek z przeszłości. Zawsze sporo dowiaduję się z ich artykułów.
"Cyberpunkowa Femme Fatale" jakoś tak przywiodła mi na myśl książkę "Kobiety i inne potwory. Tworzenie nowej mitologii" Jess Zimmerman. Chętnie przeczytam więcej tekstów autorki artykułu, mam jednak nadzieję, że następnym razem pogłębi temat i nie będzie się tłumaczyć, że coś obejrzała i się jej spodobało (lub nie) :)
Polecam numer!
To jeden z najlepszych numerów "Nowej Fantastyki", jakie zdarzyło mi się czytać.
więcej Pokaż mimo toPrzede wszystkim bardzo interesujący zestaw opowiadań. Najbardziej podobały mi się (wręcz mnie poruszyły) piękne utwory Aleksandry Bednarskiej i Agnieszki Kravar.
Publicystyka jest bardzo solidna, ciekawe wywiady.
Jak dla mnie warto zwrócić uwagę na wywiad z Magdaleną Kucenty - niestety budzi...
Niestety, ale to był bardzo słaby numer, jeden z gorszych, które czytałem. Właściwie nic w nim nie grało.
Stałe rubryki były ok, choć mam wrażenie, że Pan Vargas nie ma już o czym pisać i z trudem przychodzi mu zapełniania rubryk.
Znacznie gorzej wypadła cześć publicystyczna. Artykuły o Jeziutkach Diuny i o cyberpunkowych Femme Fatale są słabe, kiepsko napisane i czyta je się ciężko. Diuna jest pasjonującym tematem, ale tu został potraktowany reportersko, z przytoczeniem suchych, trudnych w odbiorze faktów. Z kolei artykuł o femme fatale polegał na tym, że autorka obejrzała dwa przypadkowe filmy i na ich podstawie dokonała dekonstrukcji archetypu postaci w sposób bardzo średnio przystępny.
Interesujący i wyróżniający się w numerze jest artykuł o grach na podstawie twórczości Lema, ale to tyle jeśli chodzi o pozytywy w tym numerze. Nawet recenzje są nijakie.
Proza też raczej kiepsko. Oprócz naprawdę świetnego opowiadania Ai Jiang i przyzwoitego Michele Piccolino reszta jest po prostu bardzo nieciekawa i moim zdaniem słaba.
Mam nadzieje że ten numer to tylko wypadek przy pracy i od kolejnych numerów będzie lepiej.
Niestety, ale to był bardzo słaby numer, jeden z gorszych, które czytałem. Właściwie nic w nim nie grało.
więcej Pokaż mimo toStałe rubryki były ok, choć mam wrażenie, że Pan Vargas nie ma już o czym pisać i z trudem przychodzi mu zapełniania rubryk.
Znacznie gorzej wypadła cześć publicystyczna. Artykuły o Jeziutkach Diuny i o cyberpunkowych Femme Fatale są słabe, kiepsko napisane i czyta je...
Tym razem 7 opowiadań i praktycznie nieznane mi autorki i jeden autor.
Ogród nowego wczoraj - Aleksandra Bednarska - futurystyczne opowiadanie o manipulowaniu wspomnieniami i uczuciami za pomocą symulacji, dobre, poruszające.
Historia potępienia - Katarzyna Rupiewicz - opowiadanie z uniwersum książki Redlum, do której, podchodziłam, ale porzuciłam, nie wciągnęła mnie. Opowiadanie też zupełnie przeciętne.
Częściowe zapętlenie - Agnieszka Kravar - motyw łowienia snów, kolejne opowiadanie autorki, która lubi poruszać się w tym uniwersum, tu uwypukla więzy matki z córką, trudne relacje, rozdzielenie i przywiązanie. Opowiadanie niełatwe w odbiorze, ale frapujące.
Mężczyzna z nosem - Rhoda Broughton - wiktoriański klimat, lekki nastrój grozy, urocze.
Błysk magnezji - Michele Piccolino - opowiadanie, które skończyło się zanim zdążyło na dobre zacząć. Trudno mi ocenić.
Dajcie angielskiego - Ai Jiang - a gdyby tak walutą były słowa? Bogacze mieliby zasób kilku języków, zaś biedacy staliby się Milczącymi. Intrygujące chociaż mogłoby być lepiej napisane.
Po zhakowaniu dla wtajemniczonych - Grace Chan - ostatnie opowiadanie to solidne science fiction, wycinkowe, wiele rzeczy można byłoby rozwinąć szerzej, ale bardzo chętnie przeczytałabym taką powieść.
Tym razem 7 opowiadań i praktycznie nieznane mi autorki i jeden autor.
więcej Pokaż mimo toOgród nowego wczoraj - Aleksandra Bednarska - futurystyczne opowiadanie o manipulowaniu wspomnieniami i uczuciami za pomocą symulacji, dobre, poruszające.
Historia potępienia - Katarzyna Rupiewicz - opowiadanie z uniwersum książki Redlum, do której, podchodziłam, ale porzuciłam, nie wciągnęła mnie....
Wiosna, wiosna,
wiosna ach to ty…
No nie, jeszcze nie tak szybko. Ale marcowy numer Nowej Fantastyki już za mną. I, czy chcecie czy nie, podzielę się moimi wrażeniami z lektury.
Proza polska.
„Ogród nowego wczoraj” Aleksandry Bednarskiej – ciekawe studium psychologiczne uczuciowego „trójkąta”. Oraz jak można uczuciami manipulować, majstrując z pamięcią. Wciągające, choć niełatwe!
„Historia potępienia” Katarzyny Rupiewicz – niezwykle modne obecnie gloryfikowanie odmienności w każdej postaci. Ciekaw tylko jestem, skąd brało się bogactwo wampirów? I czy służąca z apaszką na szyi służy wampirom z czystej dla nich miłości? Mam wrażenie, że Autorka prześliznęła się nad możliwymi implikacjami między istotami, zamieszkującymi jej wymyślony świat. Szkoda!
„Częściowe zapętlenie” Agnieszki Kravar – o ile się nie mylę, Autorka z tekstem osadzonym w świecie Snów pojawiła się w NF z maja 2022 roku. Mogę powtórzyć: opowiadanie oniryczne i tajemnicze. Nie moja bajka, ale trzeba czasem wyjść poza strefę komfortu, prawda? Nie wszystko zrozumiałem, ale czytało się dobrze.
Proza zagraniczna.
„Mężczyzna z nosem” Rhody Broughton – ramotka, trochę może przydługa, ale co poradzę, że lubię takie klimaty? Mnie się bardzo!
„Błysk magnezji” Michele Piccolino – a tu coś nowego, ale stylizowane na tekst w stylu Broughton. Też fajne, ale gorsze niż wspomniany wyżej tekst!
„Dajcie angielskiego” Ai Jiang – ciekawy pomysł, mniej ciekawe wykonanie. Ale i tak warto, dla pomysłu właśnie.
„Po zhakowaniu dla niewtajemniczonych” Grace Chan – SF trochę w stylu Gibsona, acz osadzone w kosmosie. Czyta się szybko, zapomina jeszcze szybciej. Ale nie powiem, że jestem rozczarowany po lekturze, bo takich opowieści (może ciut ciekawszych) ciągle mi w NF brakuje!
Publicystyka.
Najbardziej podobał mi się artykuł Łukasza Wiśniewskiego o „egranizacjach” prozy Mistrza Lema. Ciężka sprawa, ale podobno da się. Dawno w nic nie grałem, ale może na „Niezwyciężonego” się skuszę? Jeszcze ciekawszy wywiad z Magdaleną Kucenty (czyli Tenszą),o różnicach między pisaniem „na papier” a pisaniem „do gier”. No i pochwała portalu NF, który przy okazji i ja wszystkim polecam!
Artykuł „Jezuitki Diuny” Joanny Kułakowskiej zawiera, oprócz ciekawych faktów na temat Diuny, jej powstawania i odbioru, sporą dawkę feminizmu. Ja jednak wolę schabowego z ziemniakami (nawiązując do artykułu).
I tekst kuriozum: „Cyberpunkowa femme fatale” Pauliny Jasik. Znaczy – można kino B analizować również z pozycji wojującego feminizmu? Można, i nic mi do tego! Ale żeby Autorka gęsto musiała się tłumaczyć siostrom feministkom, że akurat takie filmy lubi? Ja uwielbiam „Dzieci z Bullerbyn”, zaczytuję się Niziurskim czy Nienackim, ale też lubię Lovecrafta i co komu do tego?
Przypomina się znana maksyma - socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko pokonuje się trudności nieznane w żadnym innym ustroju!
Twórczości odpytywanych pisarzy w numerze nie znam, więc przeczytałem bez zrozumienia.
Wiosna, wiosna,
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo towiosna ach to ty…
No nie, jeszcze nie tak szybko. Ale marcowy numer Nowej Fantastyki już za mną. I, czy chcecie czy nie, podzielę się moimi wrażeniami z lektury.
Proza polska.
„Ogród nowego wczoraj” Aleksandry Bednarskiej – ciekawe studium psychologiczne uczuciowego „trójkąta”. Oraz jak można uczuciami manipulować, majstrując z pamięcią. Wciągające, choć...