Żarnowiec. Sen o polskiej elektrowni jądrowej
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Krytyka Polityczna
- Data wydania:
- 2023-04-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-04-20
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367075855
Był początek lat 80. Do Kartoszyna, niewielkiej wioski na Kaszubach, przyjechały setki robotników, naukowców, ludzi żądnych wyzwań, chcących rozpocząć nowy etap w życiu albo po prostu dostać mieszkanie. Zadanie, jakie przed nimi postawiono, było bardzo ambitne. Mieli zbudować Elektrownię Jądrową Żarnowiec, jedną z największych inwestycji w PRL.
Byli inni niż wszyscy. Żyli i pracowali w odmiennych warunkach. Momentami wręcz nie zauważali, że budowa wystartowała w czasach stanu wojennego.
Z rozmów Piotra Wróblewskiego z robotnikami, naukowcami i rodowitymi mieszkańcami Kaszub powstał wciągający reportaż pokazujący skomplikowany obraz tajemniczej, ale fascynującej budowy. Przerwano ją nagle wraz z upadkiem PRL, do czego przyczynił się wzrost aktywności polskiego ruchu ekologicznego. Po zakończeniu inwestycji niektórzy budowniczowie, pionierzy i fascynaci atomu, ale także ich przeciwnicy zdecydowali się zostać na Kaszubach. To o nich jest ten reportaż.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 130
- 97
- 14
- 10
- 6
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Temat budowy polskiej elektrowni atomowej jest gorący. Na tyle, że gdyby dyskusja mogła wytwarzać prąd i ciepło, od razu moglibyśmy zrezygnować z wszelkich emisyjnych źródeł energii. Do dzisiaj nie wystygł także temat budowy EJ Żarnowiec. To gigantyczne przedsięwzięcie ostatniej dekady PRL obrosło w wiele mitów i legend, które wciąż są argumentami w dyskusjach o wykorzystaniu energetyki atomowej w Polsce. Reportaż Piotra Wróblewskiego odsłania wiele mało znanych faktów o budowie, po której zostały przekształcony teren, zalane fundamenty oraz ostatnia nazwa przedsiębiorstwa – Elektrownia Jądrowa „Żarnowiec” w budowie w likwidacji.
Temat budowy polskiej elektrowni atomowej jest gorący. Na tyle, że gdyby dyskusja mogła wytwarzać prąd i ciepło, od razu moglibyśmy zrezygnować z wszelkich emisyjnych źródeł energii. Do dzisiaj nie wystygł także temat budowy EJ Żarnowiec. To gigantyczne przedsięwzięcie ostatniej dekady PRL obrosło w wiele mitów i legend, które wciąż są argumentami w dyskusjach o...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo potrzebna pozycja, w której autor wielowątkowo analizuje przyczyny porażki największej inwestycji PRL. Jest też kilka wniosków do wyciągnięcia na dzisiaj, kiedy temat energii atomowej powrócił - a jak możemy dowiedzieć się z książki, wiele kwestii wypracowanych przed 40 laty, jest nadal aktualnych.
Bardzo potrzebna pozycja, w której autor wielowątkowo analizuje przyczyny porażki największej inwestycji PRL. Jest też kilka wniosków do wyciągnięcia na dzisiaj, kiedy temat energii atomowej powrócił - a jak możemy dowiedzieć się z książki, wiele kwestii wypracowanych przed 40 laty, jest nadal aktualnych.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoczątek świetny. Masa bardzo ciekawych informacji o kulisach podjęcia decyzji o budowie Żarnowca jak i samej budowie. Zapowiadała się petarda. Jednak w pewnym momencie zabrakło szerszego spojrzenia na temat. Wg mnie dużym minusem był brak dokładniejszego porównania powstawania podobnych elektrowni np w Słowacji. Bo tam się im jednak udało. No właśnie i to dochodzimy do braku solidnego podsumowania tematu. Zwłaszcza przed prawdopodobnie czekającą nas budową wielu reaktorów w Polsce. Swoją drogą czy są już kształcone kadry. Czy będziemy za wszystko płacić dostawcy technologii. Mimo wszystko polecam bo jest sporo wiedzy o Żarnowcu.
Początek świetny. Masa bardzo ciekawych informacji o kulisach podjęcia decyzji o budowie Żarnowca jak i samej budowie. Zapowiadała się petarda. Jednak w pewnym momencie zabrakło szerszego spojrzenia na temat. Wg mnie dużym minusem był brak dokładniejszego porównania powstawania podobnych elektrowni np w Słowacji. Bo tam się im jednak udało. No właśnie i to dochodzimy do...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTroszkę chaotyczna i bez zakończenia, ale wartościowa :)
Troszkę chaotyczna i bez zakończenia, ale wartościowa :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW końcu pierwsza tak kompleksowa i napisana z myślą o rozpowszechnieniu historii niedoszłej elektrowni w Żarnowcu książka, którą myślę Polska potrzebowała. Jest to reportaż bazujący na faktach dostępnych powszechnie w Internecie, rozpowszechnianych przez pasjonatów historii i entuzjastów energetyki jądrowej oraz indywidualnych rozmów autora z pracownikami EJŻ na różnych jej etapach powstawania. Książkę czyta się płynnie, widać, że autor poświęcił wiele czasu na odpowiednie przeanalizowanie i ułożenie pozyskanych informacji. Niemniej, na koniec lektury brakuje mi jakiegoś podsumowania całości, jakiejś oceny tej historii, lekcji do wyciągnięcia dla współczesnych problemów z energetyką w kraju... Jest to świadectwo pracy ludzi, którzy w imię swoich ambicji chcieli wznieść Polskę na wyższy poziom oraz śmiech historii o tym, dlaczego nie mogło się im to wtedy udać. Żeby dowiedzieć się co dalej, trzeba sięgnąć po kolejne pozycje, już innych autorów.
W końcu pierwsza tak kompleksowa i napisana z myślą o rozpowszechnieniu historii niedoszłej elektrowni w Żarnowcu książka, którą myślę Polska potrzebowała. Jest to reportaż bazujący na faktach dostępnych powszechnie w Internecie, rozpowszechnianych przez pasjonatów historii i entuzjastów energetyki jądrowej oraz indywidualnych rozmów autora z pracownikami EJŻ na różnych jej...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka napisana z pasją, pełna ciekawostek i angedotek. Kompendium wiedzy o EJ Żarnowiec, must have dla każdego kto interesuje się energetyką i historią lat 80. i 90. Nie jest to klasyczny reportaż, nieco brakuje motywu ludzkiego, zastępują go relacje, ale - żeby nie było - książka jest nafaszerowana rozmowami, głównie z budowniczymi elektrowni.
Książka napisana z pasją, pełna ciekawostek i angedotek. Kompendium wiedzy o EJ Żarnowiec, must have dla każdego kto interesuje się energetyką i historią lat 80. i 90. Nie jest to klasyczny reportaż, nieco brakuje motywu ludzkiego, zastępują go relacje, ale - żeby nie było - książka jest nafaszerowana rozmowami, głównie z budowniczymi elektrowni.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWspaniała książka, błyskotliwie opisująca losy EJ w Żarnowcu. Nie mogę się doczekać kolejnej książki tego autora. Polecam!
Wspaniała książka, błyskotliwie opisująca losy EJ w Żarnowcu. Nie mogę się doczekać kolejnej książki tego autora. Polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTemat ciekawy, ale autorowi jeszcze wiele brakuje do wciągającego stylu reportażu. Ledwie zacznie się ciągnąć jakaś opowieść to ciach! i zmiana/nowy rozdział. Sporo powtórzeń, tak, jakby czytający miał zapomnieć to co czytał 10 minut temu
Temat ciekawy, ale autorowi jeszcze wiele brakuje do wciągającego stylu reportażu. Ledwie zacznie się ciągnąć jakaś opowieść to ciach! i zmiana/nowy rozdział. Sporo powtórzeń, tak, jakby czytający miał zapomnieć to co czytał 10 minut temu
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNajlepszy reportaż, jaki przeczytałam w tym roku - o tym jak blisko, a zarazem jak daleko, byliśmy od uruchomienia w Polsce pierwszej elektrowni atomowej, która powinna działać już od 30 lat. Zrealizowany w konwencji reportażu śledczego, podbudowany źródłami (w tym odtajnionymj aktami SB),okraszony ciekawostkami i pełen rozmów z osobami bezpośrednio zaangażowanymi w przedsięwzięcie (zarówno pro jak i kontra),jest dynamiczną i wciągającą lekturą dla szerokiego grona odbiorców - ja sięgnęłam po niego jako fascynat historii atomowej Czarnobyla, a przy tym inżynier i mieszkanka okolic Bełchatowa, największej elektrowni w Polsce, która zapewne za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat stanie się elektrownią jądrową.
P.S. To także uniwersalna historia o Polakach i przestroga w obliczu decyzji o (kolejnej) budowie pierwszej polskiej "atomówki".
Najlepszy reportaż, jaki przeczytałam w tym roku - o tym jak blisko, a zarazem jak daleko, byliśmy od uruchomienia w Polsce pierwszej elektrowni atomowej, która powinna działać już od 30 lat. Zrealizowany w konwencji reportażu śledczego, podbudowany źródłami (w tym odtajnionymj aktami SB),okraszony ciekawostkami i pełen rozmów z osobami bezpośrednio zaangażowanymi w...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJako, że książka w dużej mierze dotyczy mojego miejsca zamieszkania - Redy, osiedla na którym się wychowałem i ludzi wśród których dojrzewałem - byłych pracowników budowy EJ Żarnowiec, to jest ona szczególnie bliska mojemu sercu.
Może z początku wydawać się, iż jej przekaz będzie uproszczony, wygładzony, nieco naiwny, ale z biegiem stron autor pokazuje kunszt słowa i nakład pracy, gdyż książkę wypełnia merytoryka z zakresu elektroenergetyki, lecz opisana tak lekkim piórem, że jej lektura sprawi przyjemność każdemu.
PS. Jest kilka drobnych błędów, takie jak określenie, iż obecnie rejon Żarnowca (stacji elektroenergetycznej 400/110 kV) zasilany jest przez elektrownię Dolna Odra. Obecnie pomiędzy Żarnowcem a Dolną Odrą mamy lekko 2 do 2,5 GW mocy w OZE, których moc wyprowadzana jest lokalnymi stacjami elektroenergetycznymi i GPZ-ami. To chyba jedyna nieścisłość, czyli jak na 300 stron tekstu to bardzo dobry wynik :)
Polecam każdemu, nie tylko mieszkańcom Małego Trójmiasta Kaszubskiego, Lęborka i okolic
Jako, że książka w dużej mierze dotyczy mojego miejsca zamieszkania - Redy, osiedla na którym się wychowałem i ludzi wśród których dojrzewałem - byłych pracowników budowy EJ Żarnowiec, to jest ona szczególnie bliska mojemu sercu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMoże z początku wydawać się, iż jej przekaz będzie uproszczony, wygładzony, nieco naiwny, ale z biegiem stron autor pokazuje kunszt słowa i...