Książka "Każde kolejne lato" Carley Fortune jest jej debiutancką książką, marzyła o pisaniu, dotychczas bowiem redagowała książki innych autorów.

W jej powieści mamy głównych bohaterów Persephone Fraser, Sama Florka oraz jego brata Charliego, tu warto się zatrzymać nad ciekawym nazwiskiem Florek - jest to polskie nazwisko, autorka podkreśla pochodzenie rodziny właśnie z Polski, zatem miłe polskie akcenty, jak również prowadzona przez matkę Sama i Charliego - Sue, Tawerna z typową polską kuchnią.

Percy oraz Sam, poznają się jako nastolatkowie pewnego lata, kiedy to rodzice Percy, kupują domek nad jeziorem w miasteczku Barry's Bay by spędzać tam miło czas z daleka od zgiełku i hałasu miasta.

Sam i Percy mają trzynaście lat, od razu znajdują wspólny język, rozumieją się, dogadują, zaprzyjaźniają ze sobą. Percy jest ogromną fanką wszelakiej maści horrorów, zachęca Sama do wspólnego oglądania, oboje bardzo lubią czytać książki i pływać w jeziorze. Percy zrobiła dla Sama bransoletkę przyjaźni, na którą przyrzekają sobie różne ważne dla nich rzeczy. Zawsze czekali na siebie, lubili spędzać ze sobą błogi letni czas, pomagali również w restauracji, dorastali, zmieniali się, pragnęli. Ich przyjaźń przerodziła się w miłość, w fascynację, taką, jaka zdarza się tylko raz w życiu.

Akcja książki dzieje się dwutorowo, w jednym czasie poznajemy ich historię, każde kolejne lato jakie spędzili ze sobą, od momentu poznania się, aż do chwili, gdy los rozdzielił ich na długie lata pozostawiając w nich tęsknotę, miłość, ból w sercu, poczucie winy, żal.

W obecnej linii czasowej już dorośli, Sam i Percy, spotykają się ponownie w wyniku śmierci i pogrzebu Sue. Dla dorosłej już Percy spotkanie z Samem jest trudne i budzi w niej wszystkie tęsknoty, o których nigdy nie zapomniała, poczucie winy i wstyd. Oboje wiedzą na pewno, że nigdy nie przestali o sobie myśleć, nigdy nie przestali za sobą tęsknić i nigdy nie przestali się kochać.

Książka porusza ciekawy temat przyjaźni, wspólnego dorastania, rozłąki, refleksji jak potoczyłoby się ich życie, gdyby się nie rozstali, wybaczenia, zaufania.

Czy ich miłość jest na tyle silna, aby stawić czoła decyzjom podjętym przed laty? Czy jest na tyle silna aby wybaczyć błędy w młodości? Na tyle silna aby przetrwać?

Wszystkie odpowiedzi oczywiście znajdziemy w książce.

Miłej lektury :)

Książka "Każde kolejne lato" Carley Fortune jest jej debiutancką książką, marzyła o pisaniu, dotychczas bowiem redagowała książki innych autorów.

W jej powieści mamy głównych bohaterów Persephone Fraser, Sama Florka oraz jego brata Charliego, tu warto się zatrzymać nad ciekawym nazwiskiem Florek - jest to polskie nazwisko, autorka podkreśla pochodzenie rodziny właśnie z...

Bardzo dobra książka. Może nie porwała mnie tak jak się tego spodziewałam, ale był to mile spędzony czas. Styl autorki mi się spodobał, więc pewnie sięgnę po jej kolejną powieść.

Bardzo dobra książka. Może nie porwała mnie tak jak się tego spodziewałam, ale był to mile spędzony czas. Styl autorki mi się spodobał, więc pewnie sięgnę po jej kolejną powieść.

Po czym można poznać dobrą książkę? Po tym, że wciąga i potrafisz odłożyć inne sprawy na bok, by ją czytać. I właśnie tak miałam z tą pozycją. Może nie traktuje o nadzwyczajnych rzeczach i historia nie jest niezwykła, ale sprawia, że bohaterowie stają ci się bliscy. Sprawia, że potrafisz współodczuwać wraz z nimi. Podoba mi się, że relacja jest budowana stopniowo, nie pochopnie. I to, że poznajemy mnóstwo szczegółów z całego okresu dorastania i przyjaźni Sama i Percy. Te szczegóły właśnie mają ogromne znaczenie, bo dowodzą o tym jak silne, trwałe i szczere było uczucie między nimi.
Zazwyczaj też w historiach, które rozgrywają się na dwóch płaszczyznach, czyli przeszłość i teraźniejszość, jedna ma przewagę na drugą. Tutaj muszę przyznać, że z takim samym zaciekawieniem czytałam je obydwie i nie przeszkadzały mi te przeskoki. Przyjemna, sentymentalna, momentami smutna, słowem - tworzy spójną całość.

Po czym można poznać dobrą książkę? Po tym, że wciąga i potrafisz odłożyć inne sprawy na bok, by ją czytać. I właśnie tak miałam z tą pozycją. Może nie traktuje o nadzwyczajnych rzeczach i historia nie jest niezwykła, ale sprawia, że bohaterowie stają ci się bliscy. Sprawia, że potrafisz współodczuwać wraz z nimi. Podoba mi się, że relacja jest budowana stopniowo, nie...

Kochammm

Kochammm

Ależ to się dobrze czytało!

Fajna fabuła, chociaż troszkę przewidziałam, co się wydarzy ;) Prawdziwi bohaterowie, popełniający błędy i zagubieni. To co lubię, czyli dwie płaszczyzny czasowe, które się przeplatają i dążą do punktu kulminacyjnego. Były emocje, które przeżywałam z bohaterami, było wzruszenie i była chemia między postaciami.

Fajnie spędziłam czas z tą lekturą ;)

Ależ to się dobrze czytało!

Fajna fabuła, chociaż troszkę przewidziałam, co się wydarzy ;) Prawdziwi bohaterowie, popełniający błędy i zagubieni. To co lubię, czyli dwie płaszczyzny czasowe, które się przeplatają i dążą do punktu kulminacyjnego. Były emocje, które przeżywałam z bohaterami, było wzruszenie i była chemia między postaciami.

Fajnie spędziłam czas z tą lekturą ;)

Bardzo ciepła i przyjemna historia o miłości, która jest w stanie przetrwać rozłąkę, rozczarowania i przeciwności. Ze względu na osadzenie akcji nad jeziorem i fakt, że większość wydarzeń dzieje się w latach nastoletnich dla głównych bohaterów, przypominało mi to "Jezioro Marzeń", którego byłem i jestem fanem. Może wydarzenia są trochę przewidywalne, a sama historia nie zaskakuje, natomiast bohaterowie są bardzo ludzcy - nieidealni, ulegający pokusom i emocjom, podejmujący złe decyzje, lecz żaden z nich nie jest przerysowany (np. nie jest potworem w ludzkiej skórze). Byłem zaskoczony że to debiut autorki - moim zdaniem bardzo udany i chętnie przeczytam kolejne jej książki.

Bardzo ciepła i przyjemna historia o miłości, która jest w stanie przetrwać rozłąkę, rozczarowania i przeciwności. Ze względu na osadzenie akcji nad jeziorem i fakt, że większość wydarzeń dzieje się w latach nastoletnich dla głównych bohaterów, przypominało mi to "Jezioro Marzeń", którego byłem i jestem fanem. Może wydarzenia są trochę przewidywalne, a sama historia nie...

Książka z całą pewnością idealna na ciepłe wieczory spędzane na zewnątrz. Wywołuje nostalgię. Niestety mniej więcej od połowy nie podobała mi się linia czasowa z teraźniejszości.

Książka z całą pewnością idealna na ciepłe wieczory spędzane na zewnątrz. Wywołuje nostalgię. Niestety mniej więcej od połowy nie podobała mi się linia czasowa z teraźniejszości.

Piękna historia, która udowadnia, że miłości nie da się zdusić, choćby nasze życie nie potoczyło się tak, jakbyśmy tego chcieli. To książka z gatunku tych, które czytasz w każdej wolnej chwili, a gdy nie możesz tego robić, myślisz o niej nieustannie. Razem z bohaterami dorastamy, pozbywając się dziecięcej niewinności, poznajemy siebie nawzajem, zmieniamy się by koniec końców wrócić do punktu wyjścia - tego drewnianego pomostu, na którym wszystko przed laty się zaczęło.

Piękna historia, która udowadnia, że miłości nie da się zdusić, choćby nasze życie nie potoczyło się tak, jakbyśmy tego chcieli. To książka z gatunku tych, które czytasz w każdej wolnej chwili, a gdy nie możesz tego robić, myślisz o niej nieustannie. Razem z bohaterami dorastamy, pozbywając się dziecięcej niewinności, poznajemy siebie nawzajem, zmieniamy się by koniec...

Niesamowita i cudowna książka. Polecam serdecznie

Niesamowita i cudowna książka. Polecam serdecznie

Wciąga już od pierwszych stron, a czytelnik nie może się doczekać, aby poznać kolejny rozdział historii Percy i Sama. Bardzo dobrze zarysowane postacie i opisane emocje.
Moja uwaga do fabuły -> słaba komunikacja powoduje nieporozumienia (jest to typowy zabieg w książkach gdzie głównymi bohaterami są nastolatkowie).

Wciąga już od pierwszych stron, a czytelnik nie może się doczekać, aby poznać kolejny rozdział historii Percy i Sama. Bardzo dobrze zarysowane postacie i opisane emocje.
Moja uwaga do fabuły -> słaba komunikacja powoduje nieporozumienia (jest to typowy zabieg w książkach gdzie głównymi bohaterami są nastolatkowie).