Śladów pobicia brak. W pułapce przemocy domowej
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Seria Amerykańska
- Tytuł oryginału:
- No Visible Bruises: What We Don’t Know About Domestic Violence Can Kill Us
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2021-04-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-04-21
- Data 1. wydania:
- 2019-05-07
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381911764
- Tłumacz:
- Kaja Gucio
- Tagi:
- przemoc domowa
Co minutę dwadzieścia osób w Stanach Zjednoczonych doświadcza przemocy ze strony swoich partnerów. Przemoc ta jest drugą główną przyczyną zgonów Afroamerykanek, trzecią główną przyczyną zgonów reprezentantek rdzennej ludności USA i siódmą główną przyczyną zgonów białych kobiet. Każdego roku w Stanach ginie tysiąc dwieście maltretowanych kobiet.
Te statystki szokują, ale Rachel Louise Snyder na nich nie poprzestaje. Opowiada osobiste historie ofiar przemocy domowej, rozmawia ze sprawcami, z policjantami i działaczami. Analizuje problem psychicznego przywiązania ofiar do oprawców, wytyka rażące błędy administracji Donalda Trumpa, podkreśla szkodliwość łatwego dostępu do broni i przede wszystkim szuka rozwiązań, które pozwolą lepiej chronić ofiary. Dokładnie badając poszczególne przypadki, zastanawia się, które elementy systemu zawodzą, i na czym powinny polegać zmiany.
Śladów pobicia brak to bezkompromisowy i wielokrotnie nagrodzony reportaż pokazujący, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami, i jak bardzo ten „rodzinny problem” dotyczy nas wszystkich.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 624
- 224
- 58
- 14
- 11
- 11
- 10
- 9
- 8
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo rozbudowany, kompleksowy reportaż dotyczący tytułowego zagadnienia, który kosztował autorkę ogrom pracy.
Bardzo rozbudowany, kompleksowy reportaż dotyczący tytułowego zagadnienia, który kosztował autorkę ogrom pracy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSnyder, amerykańska dziennikarka, po latach spędzonych jako korespondentka zagraniczna postanowiła zbadać temat przemocy domowej we własnym kraju. Im bardziej zgłębiała temat, tym bardziej przerażona była - trudno jest było uwierzyć, jak źle wygląda sytuacja w kraju, który uważała za dużo bardziej "cywilizowany" od tych, w których dotąd pracowała. Po latach współpracy z organizacjami i osobami pomagającymi ofiarom, po wielu rozmowach - zarówno z ofiarami, ich bliskimi, jak i oprawcami - swoje doświadczenia i wnioski zebrała w reportażu "Śladów pobicia brak".
Autorka opowiada o kilku przypadkach przemocy z różnych stanów, razem z przedstawicielami władz i organizacji pomocowych analizuje, co, gdzie i jak zawiodło, że kobieta nie otrzymała pomocy na czas. Dlaczego wracała do bijącego ją partnera, mimo że groził, że ją zabije - i dlaczego policja, wiedząc o tych groźbach, nie aresztowała go? Zaciekawiły mnie programy mające zmniejszyć ryzyko zabójstwa, przeprowadzane analizy zagrożenia w odniesieniu do już dokonanych zbrodni. Nieco mniej zaś trafiły do mnie rozmowy z oprawcami i programy służące wyprowadzeniu ich na prostą, choć niewątpliwie jest to też ważna rzecz.
"Śladów pobicia brak" to ważny i poruszający reportaż, choć nie wszystkie rozdziały potrafiły mnie jednakowo zaciekawić. Jest tu też sporo amerykańskiej specyfiki - chociażby ten niesamowicie łatwy dostęp do broni palnej czy widoczny wśród władz rasizm wobec przestępców - która sprawia, że czasem trudno się odnieść do "naszego podwórka". Nie da się jednak ukryć, że przemoc domowa istnieje wszędzie, a niektóre zachowania ofiar i oprawców podążają za schematami niezależnie od kraju. Warto przeczytać.
Snyder, amerykańska dziennikarka, po latach spędzonych jako korespondentka zagraniczna postanowiła zbadać temat przemocy domowej we własnym kraju. Im bardziej zgłębiała temat, tym bardziej przerażona była - trudno jest było uwierzyć, jak źle wygląda sytuacja w kraju, który uważała za dużo bardziej "cywilizowany" od tych, w których dotąd pracowała. Po latach współpracy z...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Pięćdziesiąt Amerykanek co miesiąc ginie zastrzelonych przez partnera". Liczby, które przytacza w książce autorka, są przerażające. Ilość ludzi i czas, który poświęciła na research, są imponujące. A za tym wszystkim kryją się ludzkie dramaty milionów kobiet cierpiących przez przemoc domową.
Nie jest to zdecydowanie łatwa książka, ale jakże otwierająca oczy. I idąc za apelem autorki - róbmy wszystko, by przytoczone przez nią dane się dezaktualizowały, malały.
"Pięćdziesiąt Amerykanek co miesiąc ginie zastrzelonych przez partnera". Liczby, które przytacza w książce autorka, są przerażające. Ilość ludzi i czas, który poświęciła na research, są imponujące. A za tym wszystkim kryją się ludzkie dramaty milionów kobiet cierpiących przez przemoc domową.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie jest to zdecydowanie łatwa książka, ale jakże otwierająca oczy. I idąc za...
Autorka na początku książki wychodzi z odgórnie założoną tezą, przez co nie można w sposób obiektywny zaznajomić się z tematem. Dobry reportaż to według mnie taki, przy którym jak najmniej odczuwa się "obecność" autora, a tutaj niestety tak nie ma.
Autorka na początku książki wychodzi z odgórnie założoną tezą, przez co nie można w sposób obiektywny zaznajomić się z tematem. Dobry reportaż to według mnie taki, przy którym jak najmniej odczuwa się "obecność" autora, a tutaj niestety tak nie ma.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrudno ubrać w słowa uczucia jakie targają mną po przeczytaniu tej książki. Wszystkie one wydają mi się nieadekwatne, zbyt miałkie i nijakie....
Najlepszym słowem opisującym to co mieści się na tych 392 stronach jest "przerażające"..... Chyba najlepszym....
Tradycyjnie nie oceniam takich pozycji....
Trudno ubrać w słowa uczucia jakie targają mną po przeczytaniu tej książki. Wszystkie one wydają mi się nieadekwatne, zbyt miałkie i nijakie....
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNajlepszym słowem opisującym to co mieści się na tych 392 stronach jest "przerażające"..... Chyba najlepszym....
Tradycyjnie nie oceniam takich pozycji....
Doskonale napisany reportaż o problemie przemocy domowej w Stanach Zjednoczonych. Czytając czuje się, że autorka od lat zagłębia się w temat i wie o czym pisze, profesjonalnie i „sucho”, bez oceniania sprawców przemocy i wypunktowywania luk w systemie. Przywołuje historie powstawania programów antyprzemocowych, rozwiązań prawnych i instytucjonalnych, co dla mnie, osoby zainteresowanej tematem przeciwdziałania przemocy domowej również od tej strony, na wielki plus.
Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” – 800 12 00 02
Doskonale napisany reportaż o problemie przemocy domowej w Stanach Zjednoczonych. Czytając czuje się, że autorka od lat zagłębia się w temat i wie o czym pisze, profesjonalnie i „sucho”, bez oceniania sprawców przemocy i wypunktowywania luk w systemie. Przywołuje historie powstawania programów antyprzemocowych, rozwiązań prawnych i instytucjonalnych, co dla mnie, osoby...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiesamowicie frustrująca i obnażająca wady systemu sprawiedliwości.
Niesamowicie frustrująca i obnażająca wady systemu sprawiedliwości.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo touwielbiam reportaże i literaturę faktu i zawsze z dużą niecierpliwością po nie sięgam, ale tym razem niestety coś nie do końca zagrało... pokładałam dużą nadzieję w tej historii i choć nieźle się zaczęła to napięcie opadło bardzo szybko i do końca już wiało konkretną nudą :/
całość można streścić w paru słowach: procedury, liczby, statystyki, organizacje pomocowe...
polecam osobom cierpiącym na bezsenność ;)
uwielbiam reportaże i literaturę faktu i zawsze z dużą niecierpliwością po nie sięgam, ale tym razem niestety coś nie do końca zagrało... pokładałam dużą nadzieję w tej historii i choć nieźle się zaczęła to napięcie opadło bardzo szybko i do końca już wiało konkretną nudą :/
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tocałość można streścić w paru słowach: procedury, liczby, statystyki, organizacje pomocowe......
Jest to wybitnie nie moja książka. Może dlatego, że miałam wobec niej wysokie oczekiwania, bo temat przemocy, chorób psychicznych czy niepełnosprawności znajduje się w kręgu moich zainteresowań jeśli chodzi o reportaże. Cóż... Ten moich oczekiwań nie spełnił. Początek całkiem mi się podobał i wywarł na mnie duże wrażenie. Potem wszystko się posypało, przez zarzucenie czytelnika anegdotami, które były opisane w strasznie nudny sposób. I to największy problem jaki mam z tą książką. Chciałam żeby się skończyła, bo była przeraźliwie nudna. Podobało mi się to, że autorka próbowała podejść do problemu z różnych perspektyw. Ale to chyba jedyny plus jaki widzę w tej książce. Z tematyki poruszającej się wokół przemocy zdecydowanie bardziej polecam "Beze mnie jesteś nikim" Jacka Hołuba. "Śladów pobicia brak" jest zdecydowanie zbyt sucho i mało charyzmatycznie napisana bym mogła ją z czystym sumieniem polecić.
Jest to wybitnie nie moja książka. Może dlatego, że miałam wobec niej wysokie oczekiwania, bo temat przemocy, chorób psychicznych czy niepełnosprawności znajduje się w kręgu moich zainteresowań jeśli chodzi o reportaże. Cóż... Ten moich oczekiwań nie spełnił. Początek całkiem mi się podobał i wywarł na mnie duże wrażenie. Potem wszystko się posypało, przez zarzucenie...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŚwietny reportaż. Jest to bardzo dobre studium przemocy, ponieważ w tej książce autorka podchodzi do problemu z wielu stron, pokazuje mechanizmy działania przemocy zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Polecam ogromnie kazdemu, niezależnie od płci i wieku.
Świetny reportaż. Jest to bardzo dobre studium przemocy, ponieważ w tej książce autorka podchodzi do problemu z wielu stron, pokazuje mechanizmy działania przemocy zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Polecam ogromnie kazdemu, niezależnie od płci i wieku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to