Każda chwila niesie w sobie nieskończony potencjał. Każdy nowy moment zapewnia Ci możliwości, które trudno Ci sobie wyobrazić. Każdy dzień t...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyNajlepszy kryminał roku wybrany. Nagroda Wielkiego Kalibru 2024 dla debiutantkiKonrad Wrzesiński3
- ArtykułyKlucz do konwencji, czyli schematy w kryminałachMarcin Waincetel21
- ArtykułyZakładki, a także wszystko, czego jako zakładek używamy. Czym zaznaczasz przeczytane strony książek?Anna Sierant57
- ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać408
Popularne wyszukiwania
Polecamy
John C. Parkin
7
6,0/10
Pisze książki: filozofia, etyka, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), poradniki, hobby, rozrywka
John C. Parkin jest synem pastora anglikańskiego. Studiował i praktykował systemy filozoficzne oraz mądrość Wschodu przez dwadzieścia lat. Założył we Włoszech holistyczne centrum odnowy duchowej o nazwie "Hill that Breathes" (Wzgórze, które oddycha),gdzie prowadzi zajęcia w ramach Tygodni "Pieprz to". Regularnie pisze swojego bloga na stronie www.thefuckitway.comhttp://www.thefuckitway.com
6,0/10średnia ocena książek autora
925 przeczytało książki autora
1 512 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Terapia f**k it. Prosty sposób na szczęście
John C. Parkin
6,0 z 96 ocen
303 czytelników 12 opinii
2013
Filozofia f**k it, czyli jak osiągnąć spokój ducha.
John C. Parkin
6,4 z 384 ocen
1432 czytelników 54 opinie
2011
Filozofia sukcesu, czyli F**k it
Gaia Pollini, John C. Parkin
6,7 z 167 ocen
558 czytelników 22 opinie
2011
The way of f**k it. Small book. Big wisdom.
Gaia Pollini, John C. Parkin
7,3 z 3 ocen
4 czytelników 0 opinii
2009
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Nie ma reguł, co jest dobre, a co złe; co jest lepsze niż coś innego lub tyle samo warte. Nie ma rozeznania, są po prostu rzeczy, które się ...
Nie ma reguł, co jest dobre, a co złe; co jest lepsze niż coś innego lub tyle samo warte. Nie ma rozeznania, są po prostu rzeczy, które się zdarzają, a większość z nich jest fascynująca.
3 osoby to lubiąTak właśnie funkcjonuje świat. Jeśli bardzo skupiasz się na tym, czego chcesz,świat zazwyczaj pomoże Ci w zdobyciu tego".
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
F**k it. Tylko spokój może cię uratować John C. Parkin
4,8
250 stron lania wody. Tak naprawdę całość książki można skondensować do fragmentu na okładce z tyłu, opisującego co można znaleźć w książce:
' co może przynieść filozofia wszystkopieprzenia,
*Poziom pierwszy: poszukuj spokoju ducha
*Poziom drugi: odnajdź spokój ducha
*Poziom trzeci: pieprz spokój ducha'
Autor przez większość tego swojego pamiętnika (warstwy faktycznie merytorycznej i rozwojowej starczyłoby raczej na jeden - dwa artykuły w 'zwierciadle' czy innym magazynie tego typu) odnosi się do mistycznych trzech poziomów mających być kluczem do osiągnięcia wewnętrznego spokoju. Brakuje tu konkretów, zamiast tego w kółko powtarzane 'pieprz to, pieprz tamto, a znajdziesz spokój', 'nie przejmuj się, że się przejmujesz, pieprz to'.
Na siłę wstawiany, wymuszony humor także nie pomagał mi w odbiorze treści.
Plusy są takie, że szybko się to czyta dzięki prostemu językowi i konstrukcji rozdziałów.
Jeśli ktoś faktycznie chciałby poczytać o spokoju i drodze mentalnej harmonii, to polecam książki Osho.
Natomiast ta pozycja mogłaby być adekwatnym poradnikiem dla 15-latków: prosty język, luz, krótkie rozdziały...tylko problemy autora, będące tytułami rozdziałów należałoby bardziej dostosować do nastolatków - wszak sposób radzenia sobie z każdym i tak jest jest jeden - pieprz to i bądź spokojny. Albo nie bądź spokojny, ale to też pieprz i się nie przejmuj, że się przejmujesz.
Fuck logic...
F**k it. Tylko spokój może cię uratować John C. Parkin
4,8
Uwaga! Recenzja zawiera słowa uznawane za wulgarne. Czytasz na własną odpowiedzialność.
Jak często macie poczucie, że życie was przytłacza? Ile razy zastanawialiście się, jak osiągnąć spokój ducha? Może testowaliście już jakieś metody. Czy były skuteczne? A gdyby ktoś wam powiedział: „Pieprzyć święty spokój”, uznalibyście go za wariata czy geniusza? W poradniku „F**k it. Tylko spokój może cię uratować” John C. Parkin „sprzedaje” swój patent na cieszenie się życiem. Dzięki tej książce poznamy założenia „pieprztologii”.
Człowiek zawsze znajdzie powód żeby się przejmować. Nie mogę być teraz spokojny/a bo kredyt, prezentacja w pracy, zakupy do zrobienia. Szczytów, które trzeba zdobyć, żeby osiągnąć spokój ducha jest mnóstwo. A po drodze znajdziemy gros przeszkód, które dodadzą nam nowych zmartwień. Hałaśliwy pies za ścianą, niesatysfakcjonująca polityka rządu, przygnębiające wiadomości z kraju i ze świata – pewnie, każdy mógłby dołożyć coś do listy rzeczy, które go irytują. Co zrobić, żeby złe myśli nas nie przytłoczyły? Pieprzyć to wszystko.
Aby osiągnąć „stan zen” (w sensie metaforycznym, Buddy w to nie mieszam) musimy wejść na trzy poziomy „pieprztologii”. Jak to zrobić John C. Parkin opisuje w swojej książce. Podchodziłam sceptycznie do tej publikacji. Z jednej strony mnie ciekawiła, a z drugiej obawiałam się, że mogą być w niej takie głupoty, że rzucę nią o ścianę. Przyznam, że John C. Parker nawet „gada” do rzeczy i z kolejnymi stronami byłam coraz bardziej zadowolona z lektury. To co proponuje sprawdzi się u osób, które nadmiernie się wszystkim przejmują. Pozwoli im inaczej spojrzeć na codzienne zmartwienia. Nie wiem natomiast, jak metody proponowane przez autora sprawdzą się przy troskach wielkiej wagi. Trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś kto stracił dom w jakiejś katastrofie, ktoś kogo czeka trudna sprawa rozwodowa, albo ktoś, kto nie ma pomysłu, jak spłacić długi, da radę usiąść z herbatką i powiedzieć: „Pieprzę to! Tak mi się życie ułożyło i spoko”. Mogę się natomiast mylić. Być może pogodzenie się z sytuacją da energię do walki z nią. Tu już musi wypowiedzieć się ktoś mądrzejszy ode mnie.
Ja mogę opowiedzieć co nieco o stylu w jakim została napisana książka. Określiłabym go jako „kaznodziejski”. Niewiele jest tu technik mających doprowadzić do osiągnięcia kolejnych stanów „pieprztologii” - chociaż i takowe się znajdą. Mam wrażenie, że John C. Parkin próbuje przekonać swoich czytelników, że warto mieć wywalone na pewne kwestie. Rozprawia się z najpopularniejszymi obawami przytaczając różne anegdotki czy stosując łatwe do zrozumienia porównania. Stara się być na luzie, być zabawny. Z tym drugim różnie mu wychodzi. U mnie jego żarty wywoływały podnoszenie kącików ust z politowaniem, ale poczucie humoru to jest sprawa bardzo indywidualna. Przytoczę wam fragment i sami ocenicie, czy was to bawi: „Zerkam w dół i widzę pełznącą w żółwim tempie śmieciową ciężarówkę (znaczy śmieciarkę, a nie ciężarówkę nadającą się na złom) oraz śmieciowego faceta (znaczy pracownika służb komunalnych”, a nie faceta gorszego sortu),który zbiera śmieciowe worki (domyśl się) (…)”* Oczami wyobraźni widzę, jak autor to opowiada i kiedy mówi „domyśl się” puszcza oczko do słuchaczy.
„Spróbuj: powiedz pieprzę to czemukolwiek, co Cię trapi, i poczuj jak poziom zmartwień się obniża.”** Czy to recepta na ludzkie smutki? Poradnik „F**k it. Tylko spokój może cię uratować” uczy, jak nabrać dystansu do pewnych spraw, które mogą nas przytłaczać. Myślę, że warto spróbować tej metody. Nie ma ona na celu obojętności wobec problemów, a uspokojenie się, pogodzenie się z nimi. Chyba jest trochę tak, że ze spokojną głową działamy bardziej efektywnie. Dobra, zaczynam pieprzyć jak pracownik korpo, więc kończę ten wywód. Podsumowując. Książka warta uwagi. Polecam szczególnie osobom, które nadmiernie się przejmują.
* John C. Parkin, „F**k it. Tylko spokój może cię uratować”, przeł. Piotr Cieślak, wyd. Sensus, Gliwice 2022, s. 117.
** Tamże, s. 193.