Keith Richards (ur. 18 grudnia 1943 w Dartford, Wielka Brytania) – współzałożyciel i gitarzysta zespołu The Rolling Stones, autor tekstów, sporadyczny wokalista. Twórca muzyki większej części repertuaru grupy The Rolling Stones, a także jej wokalista (rzadziej). Jedna z najbardziej znanych postaci showbusinessu, zwany również Keef Riffhard, swą grą zapewnił charakterystyczne brzmienie grupy (mocne i agresywne akordy, tzw. riffy, w które wtopiony był śpiew wokalisty). Jako jeden z pierwszych gitarzystów wykorzystał elektryczne przetworniki dla wzbogacenia brzmienia (m.in. przystawkę fuzz box w najsłynniejszym utworze (I Can't Get No) Satisfaction). Chętnie grywa gościnnie z innymi wykonawcami, a także występuje jako solista. Wielokrotnie aresztowany i karany za posiadanie narkotyków oraz nieobyczajne zachowanie. Od 1983 roku żonaty z modelką Patti Hansen (poprzednio związany z Anitą Pallenberg).
Należał do supergrupy The Dirty Mac, w której w skład wchodzili także John Lennon, Eric Clapton, Mitch Mitchell. Zespół The Dirty Mac zagrał tylko dwa utwory - "Yer Blues" zespołu The Beatles i "Whole Lotta Yoko" Yoko Ono.
W latach 80. rozpoczął udaną karierę solową w odpowiedzi na płyty wydawane przez Micka Jaggera, wydał łącznie dwa wysoko oceniane przez krytyków albumy studyjne oraz jeden koncertowy. Gościnnie wystąpili Sarah Dash, Steve Jordan oraz Waddy Wachtel.
W 2003 pojawił się na 10. miejscu listy 100 największych gitarzystów wszechczasów magazynu Rolling Stone. W 2007 roku, gościnnie zagrał w filmie Piraci z Karaibów: Na krańcu świata (2007) kapitana Teague Sparrowa. Zgodził się również na tę samą rolę w filmie Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach (2011).
Dzień, który miał się nigdy nie skończyć. Przygnębienie i nic na horyzoncie. Nuda jest jak choroba, i na nią nie cierpię, ale tamte chwile b...
Dzień, który miał się nigdy nie skończyć. Przygnębienie i nic na horyzoncie. Nuda jest jak choroba, i na nią nie cierpię, ale tamte chwile były najgorsze. „Chyba stanę na głowie i spróbuję zrecyklingować prochy”.
Jedyną wadą tej książki jest to, ze wydana została ok roku 2010, a Keith Richards zyje i ma sie dobrze, wiec fajnie byloby dowiedziec się co u niego słychac teraz ... wersji audiobook nie polecam, ponieważ lektor (Jan Peszek) słabo zna angielski i na dodatek nie jest wielkim fanem rocka wiec niemilosiernie przekreca tytuly utworow i plyt oraz nazwiska muzykow
To nie było zwyczajne życie (pardon, nie jest!),ale t dobrze, bo powstała fascynująca opowieść. O muzyce przede wszystkim, o gitarach, o narkotykach, kobietach, miłości, scenie, fascynacjach, rodzącym się konflikcie, The Beatles, detoksie, Jamajce, jah, kradzieżach, oszustwach Jest i instrukcja zażywania kwasu, gry na gitarze. Gdzieś w tle są olbrzymie pieniądze, które zarobił Keith Richards i o których potrafi mówić lekko, bez skrępowania i specjalnego podniecania się fortuną (ma, bo zarobił, wiec wydaje. proste?). Mr. Richards rysuje też siebie jako mózg Stones'ów -zasłużenie!
Jest i kropla dziegciu, czyli audiobook. Nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że pan Jan Peszek sięgnął po łatwe pieniądze i tak do tego podszedł - czyta niechlujnie, jakby za karę. To się potem sprawdza, gdy się przyzwyczaisz do tej maniery, niemniej irytuje (tłumaczyłem sobie to, usprawiedliwiając niejako pana Jana: że to maniera korespondująca do stylu życia Keitha Richardsa).
Pan Jan jest mocno na bakier z angielskim, którego "Czikago", przekręcanie słów, tytułów, mylenie się i taka zwyczajna językowa niechlujność drażnią. Halo, przecież ja za tego audiobooka zapłaciłem. Ty tego nie rób. Pożycz, albo kup książkę.