Najnowsze artykuły
- Artykuły[QUIZ] Harry Potter. Sprawdź, czy nie jesteś mugolemKonrad Wrzesiński17
- ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik5
- ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać60
- ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Frederic Saldmann
3
6,6/10
Pisze książki: poradniki, popularnonaukowa dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
102 przeczytało książki autora
183 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Recepta na dobre zdrowie Frederic Saldmann
6,5
Książkę czyta się bardzo szybko i w przyjemny sposób. Fajne rozdziały ułatwiają wyszukiwanie informacji. To wszystko przekazane jest w bardzo ciepły i życzliwy sposób. Ma się wrażenie, jak byśmy czytali jakieś zapiski, notatki robione przez kogoś nam bliskiego.
Co ważne, jak napisał sam autor, jest on dietetykiem i rozumie ludzkie rozterki związane z żywieniem.
Przekonujemy się o tym, że mamy w sobie siłę natury. Dzięki prostym i skutecznym metodom, które poznajemy na łamach tej lektury, odkrywamy w sobie potencjał i nabieramy wiary, że małymi krokami wszystko nam się uda. Nabieramy pewności, że stosując się do zaleceń doktora, do końca życia możemy być zdrowi wyleczeni metodami naturalnymi.
Wiedzieliście o tym, że należy gwizdać, by zachować młodość? Gwizdanie pobudzi twoją energię życiową oraz sprawi, że mięśnie twarzy i ust będą pracować. Jak wiadomo, jedną z odznak starości są wąskie usta. Dzięki gwizdaniu nie dopuścimy do tego. Co Wy na to?
A wiecie, jakie są efekty żucia gumy?
Dowiemy się również, jak można w prosty sposób zaradzić, gdy w alkowie zdarzają się problemy, oraz jak fajnie można zmienić nawyki związane z higieną. Ja niejednokrotnie zaznaczałam ołówkiem to, co mnie interesowało. Zaskoczył mnie fakt, że kostki lodu działają niczym pogromca głodu, a orzechy brazylijskie zapewniają ochronę tętnic oraz sprawiają, że widzimy świat w lepszych kolorach i czujemy się błogo najedzeni.
„Recepta na dobre zdrowie” to pozycja dla każdego. Mnóstwo wiadomości i praktycznych porad. Książka napisana jest bardzo prostym językiem, nie będzie problemu z jej zrozumieniem. Zachowajmy zatem zdrowe podejście do swojego życia i zacznijmy zmieniać to, co złe.
Recepta na dobre zdrowie Frederic Saldmann
6,5
Bardzo się ucieszyłam, kiedy w moje ręce trafiła najnowsza pozycja doktora Frédérica Saldmanna. Nie znam jego poprzednich książek, ale już mogę zdradzić, że z chęcią je uzupełnię. Recepta na dobre zdrowie to holistyczne spojrzenie na życie, zdrowie i szczęście człowieka. Nic tylko czytać.
Książkę łyknęłam w dobę, co świadczy o lekkim stylu autora. W środku znajdziemy podział na rozdziały, na ważne akapity a także tabele z ciekawymi instrukcjami czy wynikami badań. Pomaga to w usystematyzowaniu wiedzy i wydzieleniu informacji, które mogą być istotne dla naszego zdrowia. Ważne jest to, że autor jest lekarzem kardiologiem oraz dietetykiem. Jego podejście do utrzymania zdrowia to przede wszystkim profilaktyka. Jest zwolennikiem wprowadzania w życie zmian mogących utrzymać ciało w ryzach i chyba to mnie najbardziej do niego przekonało. W swojej książce dr Saldmann pokazuje wiele możliwych, czasem malutkich, zmian, które bez problemu można włączyć w codzienne życie.
Co najważniejsze w Recepcie na dobre zdrowie nie przeczytamy tylko o sposobie odżywiania. Oczywiście jest to bardzo ważny aspekt pozwalający cieszyć się dłuższym życiem, dlatego zaleca on dbać o prawidłową wagę ciała i spojrzeniu na to co wkładamy do ust, jak na dbaniu o kogoś wyjątkowego. Jego porady są ogólnodostępne, ale ważne. Jest tam kilka ciekawych pomysłów: goździki na zwalczanie bólu, kostki lodu na poskromieniu głodu czy orzechy brazylijskie na wydzielanie serotoniny (hormonu szczęścia). Nie miałam skrupułów zaznaczać zakreślaczem w książce fragmenty, do których zamierzam wracać niejeden raz.
Jednym z moich ulubionych rozdziałów dotyczył higieny. I nie chodzi tylko o codzienne branie prysznica, ale np. o mycie rąk przed skorzystaniem z toalety w celu nie dotykania narządów intymnych brudnymi rękoma (do tego mnie przekonał),mycie pępka albo uważanie na stoliki w restauracjach. Ponadto na kolejnych stronach zaopatrzyłam się w metody z wielu różnych dziedzin bezpośrednio wpływających na moje zdrowie.
Mniej przekonał mnie rozdział o szczęściu, bo to już indywidualna sprawa i wymaga więcej zabiegów, niż te opisane w książce. Wydawały mi się lekko spłycone, choć oczywiście zwrócenie na nie uwagi też jest jednym z czynników zdrowego i szczęśliwego życia.
Niestety w ostatnich latach moje ciało zaczęło mnie zwodzić i pojawiły się różne dolegliwości, z którymi musze walczyć. Na szczęście wiele z nich zależne jest od mojego funkcjonowania. Ogólnie mówiąc – muszę być aktywna i dbać o to, co jem. Recepta na dobre zdrowie to idealna książka dla mnie. I wcale nie przesadzam, bo po jej lekturze mam poczucie, że mogę mieć realny wpływ na moje ciało. Wszystkie porady autora wzięły się z badań naukowych (obszerna bibliografia na końcu książki),więc jestem pewna, że wdrażając w życie małe kroczki mogę zdziałać cuda – jak na przykład zadbać o przedłużenie sobie życie.
Rzetelna wiedza jest drogą do zdrowia a ta książka mi ją dostarczyła. Poradnik jest pisany w aurze pomocy i życzliwości do wszystkich ludzi. Posiada skuteczne a zarazem naturalne metody. Dlatego przekonuje.