Natasha Preston jest autorką bestsellerową New York Timesa The Cellar. Pochodząca z Wielkiej Brytanii, odkryła swoją miłość do pisania, kiedy udostępniła historię online - i nie oglądała się za siebie. Lubi pisać romanse, thrillery, odważne YA i od czasu do czasu o seryjnych mordercach.http://www.natashapreston.com
Wydawanie takich książek dla młodzieży powinno być zabronione. Głupia i szkodliwa fabuła, brak podstawowych zasad psychologii w budowie postaci.
Dwie szesnastolatki nudzą się w czasie wakacji, więc postanawiają znaleźć 10 innych nastolatków, którzy zaginęli w ich miasteczku. Wszyscy wokół uważają, że młodzież gdzieś sobie pojechała, bo tak przecież robią młodzi ludzie, szczególnie w liczbie 10 w ciągu półtora roku w małej mieścinie, prawda?
Dobra, dziewczyny mają szczere intencje. Idą na imprezę, na którą nie powinny chodzić, bo tam nikogo nie znają. Dają się poderwać dwóm kolesiom, których widzą po raz drugi w życiu. Potem jest tylko gorzej. Nie polecam.
“(...)Potrzebowała zaledwie sześciu tygodni, żeby zamienić moje życie w piekło(...)”.
Dwie siostry, Ivy i Iris, do dziesiątego roku życia mieszkały razem. Po rozwodzie rodzice podzielili się córkami. Iris zamieszkała pod opieką mamy, a Ivy z tatą. I wbrew wszystkiemu ten układ się sprawdzał i doskonale funkcjonował. Każda z dziewczynek, mimo innego miejsca zamieszkania, miała świetny kontakt z każdym rodzicem.
Gdy miały 16 lat ich matka zginęła w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Od tej pory obie siostry muszą znów nauczyć się żyć pod jednym dachem na stałe.
Teraz powinny się wspierać i pocieszać po śmierci rodzicielki, szkopuł w tym, że to właśnie ta tragedia coraz bardziej oddala je od siebie. Każda przechodzi żałobę na swój własny sposób. Ivy za pomocą rozmów z terepeutką, a Iris zamykając się w sobie. Poza tym Iris pokazuje dwie twarze- nieskomplikowaną i przyjazną dla otoczenia, wrogą dla siostry.
Gdy wokół nich zaczynają się dziać dziwne rzeczy, Ivy czuje jak jej ułożone do tej pory życie wymyka się jej z rąk, a Iris zabiera je kawałek po kawałku. Traci zaufanie ojca, nauczycieli, traci miejsce w drużynie pływackiej, przyjaciół, a jej chłopak zaczyna traktować ją z dystansem.
Chcąc odzyskać miejsce we własnym świecie, zaczyna prowadzić prywatne śledztwo i grzebać w dotychczasowym życiu siostry.
Dlaczego Iris, kiedyś otoczona wianuszkiem przyjaciół w swoje dawnej szkole, teraz nie utrzymuje z nikim kontaktu?
Dlaczego była przyjaciółka się jej boi?
I dlaczego Ivy ma wrażenie, że Iris mogła mieć coś wspólnego ze śmiercią ich matki?
Szukając i rozpytując ma wrażenie, że jej skołatany umysł prowadzi ją na skraj szaleństwa.
Dokąd doprowadzi ją to śledztwo? I czy uda jej się odzyskać swoje dawne życie i stracone zaufanie bliskich jej osób?
Prosty styl pisania i brak niepotrzebnych opisów składają się na przyjemną lekturę o nieprzyjemnych sprawach. Czyta się szybko, może środek tylko odrobinę sklęsł, ale za to zakończenie wbiło mnie w fotel i podważyło moje postrzeganie świata. Aż moja dusza zajęczała.
Preston doskonale ukazuje emocje i relacje między postaciami, co sprawia, że czytelnik czuje się z nimi związany i mocno im kibicuje.To nie Pulitzer, ale polecam.