Książka "Polska to lubię!" to jedna z książek serii "Encyklopedia dla całej rodziny", w której treści dotyczące dziejów państwa polskiego napisał Aleksander Długołęcki; Małgorzata Mroczkowska opisała bogactwa naturalne; Marta Maruszczak wolontariat; Barbara Odnous skupiła się na Polsce w Unii Europejskiej, świętach państwowych i innych oraz zabytkach z listy UNESCO.
Książka wydana w twardej oprawie, podzielona na sześć rozdziałów, w których znajdziemy nie tylko wartościowe teksty, ale również piękne zdjęcia, ilustracje i odpowiedzi na quiz.
Idealna na prezent dla dzieci interesujących się wszystkim, co związane jest z Polską. Dorośli również zaspokoją swoją ciekawość. Dzięki tej lekturze można przypomnieć sobie wiele istotnych faktów i zdarzeń jakie miały miejsce na przestrzeni wieków. Znajdziemy w niej dużo informacji jakie obecnie zostały usunięty z podstawy programowej.
http://www.nieperfekcyjnie.pl/2015/12/jak-pomoc-sobie-w-zyciu-codziennym-i_21.html
Termin porodu zbliża się nieubłaganie - dzień leci za dniem, więc zanim obejrzę się, będę trzymała w ramionach swojego synka. Jednak do tego czasu chciałabym przygotować się jak najlepiej i zorganizować wszystko tak, aby w spokoju móc przywitać nowego członka rodziny. Kiedy buszując w Internecie, trafiłam na stronę wydawnictwa Sierra Madre, zachwyciłam się nie tylko ich książeczkami kontrastowymi, ale także innymi pozycjami, które wydały mi się bardzo potrzebne każdemu rodzicowi.
"Maluszka czas" to roczny dzienniczek umożliwiający zapisywanie wszelkich aktywności dziecka - godzin spania, czasu oraz sposobu karmienia, zmiany pieluszek czy godzin spędzonych na zabawę. Ponadto, na każdej stronie znajduje się miejsce na krótką notatkę, chociażby związaną z rzeczami do kupienia, nowymi umiejętnościami nabytymi przez malucha czy zażytymi witaminami. Miejsca na zapiski poprzetykane są wieloma bardzo ciekawymi informacjami - jak zrozumieć kilkutygodniowe niemowlę, faktami o wzroku niemowlaka, czynnościami pozwalającymi ukoić niemowlaka czy najważniejszymi zasadami bezpieczeństwa. Do tego w dzienniczku znajduje się niezbędnik mamy zawierający siatki centylowe czy wiadomości dotyczące skoków rozwojowych, karmienia w pierwszych miesiącach, szczepień czy podstaw pielęgnacji malucha.
Owszem, różnorodne informacje związane z maluszkiem można zapisywać w zwykłym zeszycie, ale nie da się ukryć, że zdecydowanie sprawniejsze jest sporządzenie potrzebnych notatek w specjalnie do tego przeznaczonym dzienniczku. Uważam, że "Maluszka czas" to pozycja idealna zwłaszcza dla pierworódek, które nie są tak obeznane w pewnych sprawach, jak wieloródki, dlatego potrzebują wdrożyć się w rytm swojego dziecka czy zapamiętać, którą piersią ostatnio karmiły.