Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie chcąc czekać na polskie tłumaczenie, postanowiłem wziąć głęboki oddech i zmierzyć się ze swoją znajomością angielskiego. I o dziwo książkę czytało mi się bardzo dobrze. Temat rozwinięty dużo bardziej niż w dostępnych na naszym rynku poradnikach z kategorii "oddech, zimno, post". Omawia temat oddechu z wielu perspektyw, który można streścić - oddychaj k...a nosem! Ale uważam, że warto znać te perspektywy. Sam zacząłem się stosować do technik z książki i polecam ją każdemu kto ma jakikolwiek problem z oddechem. A nie znam nikogo kto by nie miał. Choćby jogging z rozdziawioną buzią. Więc polecam gorąco. Książka zabawnie napisana, rzeczowo i na temat. Nie zawiodłem się.

Nie chcąc czekać na polskie tłumaczenie, postanowiłem wziąć głęboki oddech i zmierzyć się ze swoją znajomością angielskiego. I o dziwo książkę czytało mi się bardzo dobrze. Temat rozwinięty dużo bardziej niż w dostępnych na naszym rynku poradnikach z kategorii "oddech, zimno, post". Omawia temat oddechu z wielu perspektyw, który można streścić - oddychaj k...a nosem! Ale...

Książkę mogę polecić osobom które zaczynają i nic nie wiedzą o morsowaniu i zimnie. Dla wprawionych może jedynie jako motywator by zanurzyć całe ciało i pływać. Ładnie wydana. Moim zdaniem brakuje większej dawki metod i technik oddechowych. Ćwiczeń na przeponę i medytacji na mrozie. Zresztą temat jest tak bogaty, że można go było rozwinąć o więcej konkretów. Mimo wszystko w czasach gdy morsowanie stało się nowym sportem narodowym polecam by od czegoś zacząć. Do przeczytania w jeden wieczór.

Książkę mogę polecić osobom które zaczynają i nic nie wiedzą o morsowaniu i zimnie. Dla wprawionych może jedynie jako motywator by zanurzyć całe ciało i pływać. Ładnie wydana. Moim zdaniem brakuje większej dawki metod i technik oddechowych. Ćwiczeń na przeponę i medytacji na mrozie. Zresztą temat jest tak bogaty, że można go było rozwinąć o więcej konkretów. Mimo wszystko w...

Książka którą momentami czyta się niczym dobry kryminał. Neurologiczne opisy przeplatane autobiograficznymi wątkami o uzależnieniu. Duża dawka wiedzy, chociaż skondensowanej. No ale chcąc rozwinąć w opisie każdą substancję która uzależnia, musiałaby ta lektura mieć dużo więcej stron. Czyta się błyskawicznie, łatwo i przyjemnie. Polecam gorąco i zachęcam.

Książka którą momentami czyta się niczym dobry kryminał. Neurologiczne opisy przeplatane autobiograficznymi wątkami o uzależnieniu. Duża dawka wiedzy, chociaż skondensowanej. No ale chcąc rozwinąć w opisie każdą substancję która uzależnia, musiałaby ta lektura mieć dużo więcej stron. Czyta się błyskawicznie, łatwo i przyjemnie. Polecam gorąco i zachęcam.