-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać294
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński18
-
Artykuły„(Nie) mówmy o seksie” – Storytel i SEXEDPL w intymnych rozmowach bez tabuBarbaraDorosz2
-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński15
Biblioteczka
Diuna” to klasyka science fiction, napisana przez Franka Herberta. Wydana pierwotnie w 1965 roku, ta kultowa powieść zdobyła prestiżowe nagrody Hugo i Nebula, stając się prawdziwym klasykiem literatury. Jest to pierwsza część sześciotomowej sagi, której akcja rozgrywa się na planecie Arrakis, zwanej Diuną.
Paul Atreides, dziedzic rodu Artydów, staje na czele rdzennych mieszkańców Diuny i sięga po imperialny tron. W świecie Diuny melanż, tajemnicza substancja, odgrywa kluczową rolę. Autor wplata w powieść elementy fantastyki, metafizyki, polityki, religii i ekologii. Herbert fascynuje czytelnika swoją wizją i drobiazgowymi opisami. Bohaterowie są silni, inteligentni i wyraziści, a świat Diuny jest jednym z najbardziej przemyślanie wykreowanych w historii science fiction.
Choć początek może być trudny do ogarnięcia, warto dać szansę tej epickiej sagi. Diuna to nie tylko historia dla fanów gatunku, ale także dla każdego, kto pragnie odkryć wielowątkowy, inteligentny i zaskakujący świat literatury science fiction.
Tym razem najnowsza forma filmowa przerosła pierwowzór treści literackiej, ale może zmieniam się wraz nowymi czasami?
Diuna” to klasyka science fiction, napisana przez Franka Herberta. Wydana pierwotnie w 1965 roku, ta kultowa powieść zdobyła prestiżowe nagrody Hugo i Nebula, stając się prawdziwym klasykiem literatury. Jest to pierwsza część sześciotomowej sagi, której akcja rozgrywa się na planecie Arrakis, zwanej Diuną.
Paul Atreides, dziedzic rodu Artydów, staje na czele rdzennych...
2020-08-03
Główny bohater Amerykanin Victor Moss trafia do zgrupowania polskiej ekspedycji, z propozycją współpracy. Od samego początku nie jest tak, jak zakładał. Sprawy się komplikują, gdy do akcji włącza się ktoś z zewnątrz.
Autor oswoił mnie w I-szym tomie pt. "Artefakt umysłu" z szybką akcją. I tego spodziewałem się także w tym. W "Niezabliźnionej nici" natrafiam na budowanie złożonych relacji międzyludzkich oraz proces przemiany głównego bohatera. Niekiedy nawet kosztem akcji, ale jednak jest to przemiana intrygująca. Nie brakuje w powieści wielu faktów ze starożytności i współczesności. Można poszerzyć sobie wiedzę. Autorowi udało się stworzyć intrygującą treść, wyprowadzając ją do momentu, w którym chce się szybko sięgnąć po kolejny tom. Gorąco polecam.
Główny bohater Amerykanin Victor Moss trafia do zgrupowania polskiej ekspedycji, z propozycją współpracy. Od samego początku nie jest tak, jak zakładał. Sprawy się komplikują, gdy do akcji włącza się ktoś z zewnątrz.
Autor oswoił mnie w I-szym tomie pt. "Artefakt umysłu" z szybką akcją. I tego spodziewałem się także w tym. W "Niezabliźnionej nici" natrafiam na budowanie...
Rzeczowo napisana, bez ozdobników. Rzecz można napisać "po wojskowemu". Ale dzięki temu, temat jest dobrze odbierany. Ponieważ mam sporo doświadczenia biznesowego, w pełni się zgadzam z przedstawionymi analogiami w zarządzaniu. Wcześniej nie przypuszczałbym, że reguły wojskowe tak dobrze wpasowują się do biznesu. Polecam.
Rzeczowo napisana, bez ozdobników. Rzecz można napisać "po wojskowemu". Ale dzięki temu, temat jest dobrze odbierany. Ponieważ mam sporo doświadczenia biznesowego, w pełni się zgadzam z przedstawionymi analogiami w zarządzaniu. Wcześniej nie przypuszczałbym, że reguły wojskowe tak dobrze wpasowują się do biznesu. Polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-08-03
2020-08-03
2020-08-03
2020-08-03
2020-08-03
Długo musiałem czekać na trzecią część trylogii SETON, ale po lekturze “Zatokowej dewiacji” uważam, że było warto.
To nieszablonowy thriller sensacyjny, który świetnie opiera się wytartym szablonom i wyróżniający się poprzez to wśród licznych tytułów.
Łączy w sobie starożytne pierwiastki przedpotopowej historii dziejów o niemal przygodowej akcji. Książka jest przy tym pełna zaskakujących zwrotów akcji, ciekawych faktów i zręcznego powiązania współczesnych czasów z zamierzchłą historią - wymagających w moim odczuciu sporej wiedzy Autora.
Autor, Marian Nocoń, posługuje się bogatym językiem i ciekawymi metaforami, tworząc plastyczne obrazy ze sugestywnymi scenami. Buduje napięcie i atmosferę, bawi się zarazem konwencją gatunkową i wprowadza nieoczekiwane zwroty akcji. W finale trzeciego tomu trylogii “SETON”, czytelnik ostatecznie poznaje prawdę dotyczącą starożytnej tajemnicy. Autor umiejętnie dawkuje kolejne elementy układanki, budując napięcie i wywołując u mnie sporo emocji. Byłem ciekaw, jak Autor zaskoczy mnie tutaj starożytną historią wplecioną we współczesność. I powiem, że zaskoczył bardzo pozytywnie, a wielki twist na końcu powieści zostawił mnie z "otwartymi ustami".
Victor Moss, były amerykański komandos, niepewny dalszej współpracy z Polakami, podejmuje decyzję o ucieczce. Mężczyzna, mając w posiadaniu stary notes, nadal pragnie poznać zagadkę pewnego tajemniczego miejsca. Na każdym kroku musi walczyć z niebezpiecznymi ludźmi, którzy zrobią wszystko, by posiąść starożytną wiedzę. Gdy na jego drodze ponownie pojawia się archeolożka Ewa Abramowska, odkrycie tajemnicy staje się bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. Niezwykle dynamiczna akcja, pełna pościgów, niespodziewanych śmierci, szczęśliwych przypadków i ręki kapryśnego losu, doskonale wpisuje się w kanon powieści sensacyjnej, od której nie sposób się oderwać.
Rys psychologiczny Mossa, tak mocno zaakcentowany w “Zatokowej dewiacji”, stanowi istotny element fabularny, pozwalający spojrzeć na tego bohatera z nieco innej perspektywy. Cieszy mnie ta odczuwalna zmiana, bo dzięki licznym emocjom, Victor staje się jeszcze bardziej ludzki.
Sądziłem, że przeczytam ją w jeden weekend, ale Autor użył tylu ciekawostek, że sprawdzając je w Internecie, spowolnił moje tempo czytania.
I dodam jeszcze, że Noconiowi udało się wzbudzić we mnie wiele refleksji, pozostawiając ślad lektury na dłużej, aniżeli wielu innych autorów, co w obecnych czasach przebodźcowania tempem informacji, jest coraz trudniejsze.
Długo musiałem czekać na trzecią część trylogii SETON, ale po lekturze “Zatokowej dewiacji” uważam, że było warto.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo nieszablonowy thriller sensacyjny, który świetnie opiera się wytartym szablonom i wyróżniający się poprzez to wśród licznych tytułów.
Łączy w sobie starożytne pierwiastki przedpotopowej historii dziejów o niemal przygodowej akcji. Książka jest przy tym...