Roztopy
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Nina Warwiłow (tom 2)
- Seria:
- Ze Strachem
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2019-01-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-01-30
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380497894
- Tagi:
- Beskid Niski góry kryminał literatura polska policjantka poszukiwanie prawdy powieść kryminalna przemoc przyjaciółka śledztwo trauma wspomnienia zabójstwo zło
- Inne
Joanna Pascho zostawia swoje poukładane warszawskie życie – odchodzi z pracy, sprzedaje mieszkanie i przenosi się do Bukowców, malutkiej wioski w Beskidzie Niskim. W pobliskich Gorlicach otwiera gabinet dermatologiczny. Zaczyna remont domu. Szybko jednak nadchodzi zima, a z pozoru idylliczna wioska odsłania mroczne sekrety…
Wkrótce do Bukowców przybywa komisarz Nina Warwiłow. Próbuje dotrzeć do prawdy o losie przyjaciółki. Niebawem zorientuje się, jak wielu rzeczy o niej nie wiedziała. Śledztwo utrudnia śnieg, odcinający Bukowce od świata, wszyscy czekają na roztopy. Kiedy nadchodzą, policja dokonuje makabrycznego odkrycia.
Po świetnie przyjętym debiutanckim „Domu bez klamek” Jędrzej Pasierski powraca z kolejną książką o Ninie Warwiłow.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Mroczne Bukowce
„Beskidzkie kruki musiały ze zdziwieniem obserwować to nagłe zbiorowisko ludzi na zboczu Warnicy. Niecałe pół kilometra od drogi do Bukowców i kilkadziesiąt metrów od szlaku turystycznego, który wiódł ścieżką w pobliżu starego cmentarza łemkowskiego. Tam właśnie znaleziono ciało”.
Bardzo często, myśląc o małych miejscowościach, mamy przed oczami sielankowy obraz. Osada z dala od wielkomiejskiego zgiełku i hałasu. Z dala od wszechobecnego pośpiechu i pędu życia. Miejsce, gdzie panują cisza i spokój, zakłócane jedynie przez śpiew ptaków. Miejsce, gdzie można obcować z przyrodą i oddychać świeżym powietrzem.
Co więc sprawia, że pisarze coraz częściej osadzają akcję swoich powieści w takich właśnie miejscach? Miejscach, gdzie pozornie nic się nie dzieje, ale do czasu – chciałoby się rzec. Wystarczy mały kamyk, który uruchamia lawinę zdarzeń. Na jaw wychodzą długo i starannie skrywane sekrety oraz sąsiedzkie waśnie.
Takie właśnie są Bukowce z nowej powieści Jędrzeja Pasierskiego „Roztopy”. Pozycja ta ukazała się nakładem wydawnictwa Czarne. Jest to drugi tom serii z komisarz Niną Warwiłow. Pierwsza książka jej poświęcona zdobyła duże uznanie czytelników, a sam autor został okrzyknięty zdolnym autorem kryminałów.
Miejscowość położona w Beskidzie Niskim wydaje się urokliwym i malowniczym miejscem. Zmęczona Warszawą Joanna Pascho postanawia kupić tutaj dom i się przeprowadzić. Młoda lekarka nie chce już pracować dla wielkiej korporacji medycznej. Otwiera prywatny gabinet i powoli zdobywa zaufanie miejscowych. Dużo więcej kłopotów nastręcza jej kupiona posiadłość. Stary dom nie nadaje się nawet do generalnego remontu. Sprawa ta spędza jej sen z powiek. Jednocześnie powoli poznaje lokalny koloryt i swoich sąsiadów. Okazują się co najmniej... osobliwi.
Wkrótce jednak Joanna znika. Zostają po niej tylko narty. Ruszają szeroko zakrojone poszukiwania, które przynoszą nieoczekiwany skutek. Odnalezione zostaje ciało mężczyzny. Czy to morderstwo ma związek ze zniknięciem lekarki? Co skrywają mieszkańcy wioski? Jak współczesne wydarzenia łączą się z trudną przeszłością nadkomisarza Karpiuka?
Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, gdy do Bukowców przyjeżdża komisarz Nina Warwiłow, prywatnie przyjaciółka zaginionej. Chociaż przebywa na urlopie, mocno angażuje się w poszukiwania. Wielu miejscowym jest to jednak nie na rękę.
Czy Joanna Pascho się odnajdzie? Czy kobieta jest faktycznie tym, za kogo się podaje? W miarę rozwoju śledztwa pojawiają się nowe okoliczności. Na jaw wychodzą sprawy z przeszłości, które miały być pogrzebane na zawsze.
Powiem wprost, że „Roztopy” to świetna powieść. Jeśli szukacie dobrego kryminału, który pochłonie was bez reszty, to jest to idealna pozycja. Bardzo przypadł mi do gustu styl i język autora. Jędrzej Pasierski buduje nieoczywistą fabułę, od której nie sposób się oderwać. Kryminalna zagadka przetykana jest skomplikowaną i trudną historią Łemków. Historią, która w Bukowcu ciągle wywiera silny wpływ na teraźniejszość.
Świetny styl autora, intrygująca zagadka kryminalna, doskonałe kreacje bohaterów i zaskakujące (przynajmniej dla mnie) zakończenie sprawiają, że powieść czyta się jednym tchem. Naprawdę polecam i czekam już na kolejny tom przygód z komisarz Niną, tym bardziej że jej życie prywatne nieco się komplikuje.
Wojciech Sobański
Oceny
Książka na półkach
- 1 922
- 701
- 134
- 73
- 65
- 39
- 36
- 34
- 30
- 27
OPINIE i DYSKUSJE
Sprawnie napisany, wakacyjno-jesienny kryminał.
Sprawnie napisany, wakacyjno-jesienny kryminał.
Pokaż mimo toAleż mi się dobrze to czytało...
Zupełnym przypadkiem raz po raz trafiłam do Beskidu Niskiego, pełnego historii i będącego areną zbrodni. Kolejne spotkanie z (już) komisarz Niną Warwiłow było nieco nietypowe, bo nie prowadziła oficjalnego śledztwa, a próbowała prywatnie i solo odnaleźć zaginioną przyjaciółkę. Ale jak zwykle była skuteczna, bezczelna i balansująca na krawędzi. Niestety ja nadal nie potrafię jej polubić i kompletnie nie rozumiem... Co nie zmienia faktu, że zamierzam sięgnąć po kolejne tomy 😉
Lubię styl pisania autora i takie kryminały, gdzie nie ma naturalistycznych opisów zbrodni. Wciągnęła mnie ciekawa i dosyć rozbudowana fabuła. Do tego plenery urokliwego pasma Beskidów. Było świetnie👍
Ależ mi się dobrze to czytało...
więcej Pokaż mimo toZupełnym przypadkiem raz po raz trafiłam do Beskidu Niskiego, pełnego historii i będącego areną zbrodni. Kolejne spotkanie z (już) komisarz Niną Warwiłow było nieco nietypowe, bo nie prowadziła oficjalnego śledztwa, a próbowała prywatnie i solo odnaleźć zaginioną przyjaciółkę. Ale jak zwykle była skuteczna, bezczelna i balansująca na...
Ebook.Wspaniała atmosfera
Ebook.Wspaniała atmosfera
Pokaż mimo toDruga część serii o Ninie Warwiłow jest znacznie lepsza od pierwszej. Sceneria, bohaterowie i okoliczności- wszystko zgodne z moim gustem czytelniczym. Apetyt rośnie w miarę czytania, więc pewnie się z panią komisarz spotkamy.
Druga część serii o Ninie Warwiłow jest znacznie lepsza od pierwszej. Sceneria, bohaterowie i okoliczności- wszystko zgodne z moim gustem czytelniczym. Apetyt rośnie w miarę czytania, więc pewnie się z panią komisarz spotkamy.
Pokaż mimo toZ pewnością ciekawy pomysł na intrygę kryminalną, ale wykonanie takie sobie. Przez większość książki jakoś się męczyłam czytaniem. A brnąc przez pierwsze 50 stron z perspektywy Joanny, miałam ochotę przerwać lekturę. Gdzie Warwiłow? Gdzie trup? Potem zrobiło się nieco ciekawiej, ale nadal jakoś się ciągnęło. Z czasem w głowie czytelnika pojawiają się pewne podejrzenia, o co tu chodzi, ale autorowi udaje się wykonać zwrot akcji. Muszę przyznać, że wyjaśnienie jest całkiem zaskakujące.
Z pewnością ciekawy pomysł na intrygę kryminalną, ale wykonanie takie sobie. Przez większość książki jakoś się męczyłam czytaniem. A brnąc przez pierwsze 50 stron z perspektywy Joanny, miałam ochotę przerwać lekturę. Gdzie Warwiłow? Gdzie trup? Potem zrobiło się nieco ciekawiej, ale nadal jakoś się ciągnęło. Z czasem w głowie czytelnika pojawiają się pewne podejrzenia, o co...
więcej Pokaż mimo toDo prawie samej końcówki słuchało się bardzo przyjemnie, ale potem okazało się, że autor w pierwszej części zwyczajnie okłamał czytelnika, co sprawia, że całe rozwiązanie zagadki jest totalnie z czapy. Nie cierpię takiego zabiegu w kryminałach.
Do prawie samej końcówki słuchało się bardzo przyjemnie, ale potem okazało się, że autor w pierwszej części zwyczajnie okłamał czytelnika, co sprawia, że całe rozwiązanie zagadki jest totalnie z czapy. Nie cierpię takiego zabiegu w kryminałach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie przekonała mnie do siebie fabuła. Czekałam na moment zaskoczenia, dreszczyk emocji, czy przyspieszone bicie serca. Tymczasem otrzymałam fabułę, która wydała mi się zbyt poplątana, mało wciągająca. Sama postać Niny Warwiłow ratowała sytuację, ale o pozostałych bohaterach nie umiem wyrobić sobie zdania - są nijacy.
Sposób pisania autora jest dużym atutem. Język, którym operuje ratował książkę i czytało się ją po prostu przyjemnie.
Jedną z książek, którą przeczytałam, ale nie pozostanie w mojej głowie długo.
Nie przekonała mnie do siebie fabuła. Czekałam na moment zaskoczenia, dreszczyk emocji, czy przyspieszone bicie serca. Tymczasem otrzymałam fabułę, która wydała mi się zbyt poplątana, mało wciągająca. Sama postać Niny Warwiłow ratowała sytuację, ale o pozostałych bohaterach nie umiem wyrobić sobie zdania - są nijacy.
więcej Pokaż mimo toSposób pisania autora jest dużym atutem. Język, którym...
Nadal interesująco (patrz opinia w poprzedniej części). I można bez lania wody na mniejszej niż opasłe tomiszcza ilości stron porwać czytelnika ?? Można !!
Nadal interesująco (patrz opinia w poprzedniej części). I można bez lania wody na mniejszej niż opasłe tomiszcza ilości stron porwać czytelnika ?? Można !!
Pokaż mimo tokolejne spotkanie z Niną jeszcze bardziej satysfakcjonujące od pierwszego. może dlatego, że akcja dzieje się w górach a ja fanem górskich wędrówek jestem (i literatury górskiej takoż, na instagramach mam konto "literatura górska" jakby co). ale dość autopromocji - "Roztopy" to porządny kryminał, którego akcja dzieje się w Beskidzie Niskim - mamy małą społeczność, tajemnicę z przeszłości i pokiereszowanych emocjonalnie ludzi. w fabułę wplecione są losy Łemków i ze wstydem przyznam, że mało wiem o tej grupie - tyle tylko, że byli wysiedleni w czasie akcji "Wisła", niewielka część z nich wróciła po śmierci Stalina, byli prawosławni i posługiwali się cyrylicą. Tylko tyle. Swoją drogą to jest niesamowite, że nie uczyli o tym w szkole... pamiętam wojny punickie i husyckie a tak niewiele wiem o tym co działo się na moim podwórku... Wracając do Pasierskiego - jak zwykle sprawnie napisane, ciekawie zbudowane postaci, także te trzecioplanowe (vide Kosmaty). Zakończenie w stylu Christie ale satysfakcjonujące. po wyjaśnieniu musiałem wrócić do wcześniejszych rozdziałów, pewnie zrobicie to samo :) no i oczywiście planuję kolejne spotkania z komisarz Niną.
kolejne spotkanie z Niną jeszcze bardziej satysfakcjonujące od pierwszego. może dlatego, że akcja dzieje się w górach a ja fanem górskich wędrówek jestem (i literatury górskiej takoż, na instagramach mam konto "literatura górska" jakby co). ale dość autopromocji - "Roztopy" to porządny kryminał, którego akcja dzieje się w Beskidzie Niskim - mamy małą społeczność, tajemnicę...
więcej Pokaż mimo toMyślę, że sięgnę po kolejne tomy, bo całkiem wciągające. To już druga część serii i widać pewną schematyczność, złożona intryga sięgająca korzeniami do dalekiej przeszłości, powolnie zbierane poszlaki które wreszcie łączą się w całość w spektakularnym i błyskotliwym finale. Tutaj na plus historie rodzin łemkowskich, zawsze interesująca powikłana regionalna historia.
Myślę, że sięgnę po kolejne tomy, bo całkiem wciągające. To już druga część serii i widać pewną schematyczność, złożona intryga sięgająca korzeniami do dalekiej przeszłości, powolnie zbierane poszlaki które wreszcie łączą się w całość w spektakularnym i błyskotliwym finale. Tutaj na plus historie rodzin łemkowskich, zawsze interesująca powikłana regionalna historia.
Pokaż mimo to