Najnowsze artykuły
- ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant1
- Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
- ArtykułyNigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń? 100-letnia pisarka właśnie wydała dwie książkiAnna Sierant5
- Artykuły„Chłopcy z ulicy Pawła”. Spacer po Budapeszcie śladami bohaterów kultowej książki z dzieciństwaDaniel Warmuz7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jakub Banasiak
6
7,5/10
(ur. 1980) - krytyk sztuki, redaktor magazynu "Obieg". Opublikował książkę Rewolucjoniści są zmęczeni.http://krytykant.pl/
7,5/10średnia ocena książek autora
313 przeczytało książki autora
566 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Proteuszowe czasy. Rozpad państwowego systemu sztuki 1982-1993
Jakub Banasiak
9,0 z 1 ocen
4 czytelników 0 opinii
2020
Oduczyć sztuki. Metoda pedagogiczna Leona Tarasewicza na tle tradycji dydaktycznej Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie
Jakub Banasiak
0,0 z ocen
6 czytelników 0 opinii
2016
Zmęczeni rzeczywistością. Rozmowy z artystami
Jakub Banasiak
7,7 z 3 ocen
34 czytelników 0 opinii
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Sztuka w naszym wieku praca zbiorowa
7,9
Sztuka współczesna to taki temat, który na zadziwiająco dużą część społeczeństwa działa jak płachta na byka. Nie lubimy jej jako przeintelektualizowanej lub przeciwnie - zbyt trywialnej, bezzasadnie bazującej na kontrowersjach oraz – to chyba przede wszystkim – operującej słabym warsztatem. Tymczasem ja na przykład już jakiś czas temu poczyniłam takie proste spostrzeżenie, że jeśli nawet sztuki tej ludzie nie lubią, to z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa całkiem szybko mogliby polubić. Wystarczyłoby, żeby choć trochę zmienił się język, którym się o niej mówi.
Dla mnie „Sztuka w naszym wieku” to objawienie, prawdziwy Święty Graal, którego dotychczas próżno było szukać na polskim rynku wydawniczym. Przede wszystkim autorzy zadali sobie trud, aby rzetelnie – zwięźle i przystępnie, odpowiedzieć na najważniejsze i najpopularniejsze pytania o sztukę najnowszą. Bez maniery charakterystycznej dla hermetycznego grona badaczy i krytyków , bez zblazowania i niepotrzebnych na tym poziomie erudycyjnych popisów (przynajmniej w większości). Sensownie i wprost. Chapeau bas, drodzy autorzy, tego nam było trzeba.
Delfin w malinach. Snobizmy i obyczaje ostatniej dekady Michał Paweł Markowski
5,7
Żeby móc ocenić tę książkę, musiałam sporo odczekać, by uspokoiły się buzujące we mnie uczucia - a były one mocno ambiwalentne. Z tego co widzę po opiniach innych czytelników, nie tylko ja przypłaciłam lekturę zmieszaniem. "Delfin..." jest zbiorem esejów na potencjalnie bardzo interesujący temat - spodziewałam się więc analiz z pogranicza socjo- i antropologii własnej kultury i czasów. Niestety, przeczytałam zestaw bardzo nierównych tekstów, z których część była tak pretensjonalna, nadęta i skupiona na podbudowaniu ego i samooceny autora, że ciężko było je w ogóle strawić, o przyjemności z lektury nie wspominając. W zasadzie, mimo że w czasach studenckich zdarzało mi się przebywać takie ęą środowiska humanistyczne, lektura esejów ich autorstwa niekiedy autentycznie mnie żenowała. Opowiadanie o chlaniu wina z kolegami literatami nie czyni z samej opowieści analizy literatury; podobnie krytyka połowy własnego środowiska nie sprawia, że jej autor wyrasta ponad nie. Duże rozczarowanie, choć należy odnotować, że zdarzały się i momenty lepsze.