O północy w Berlinie

Pierwszy raz tak nisko oceniam książkę Pani Jax. Za dużo polityki, gospodarki, słabych faktów z przeszłości.

empikgo #audio

Pierwszy raz tak nisko oceniam książkę Pani Jax. Za dużo polityki, gospodarki, słabych faktów z przeszłości.

empikgo #audio

Joanna Jax jest jedną z moich ulubionych pisarek , przeczytałam/ posiadam wszystkie jej książki, ale niestety pierwszy tom dylogii -Czas zapomnienia- jakoś do mnie nie przemówił. Połączenie wielu wątków bardzo odległych czasowo sprawił, że momentami zaczęłam się gubić. Fakty historyczne, kolonizacja w Afryce były ciekawe, ale rozpraszały mnie podczas czytania. Interesujący był wątek kryminalny trochę się rozmywał chociaż mnie zainteresował.
Oczywiście przeczytam tom drugi i mam nadzieję, że rozwiązanie zagadki tajemniczych morderstw okaże się ciekawe, i że rozwiąże wszystkie kairskie powiązania sprzed lat.

Joanna Jax jest jedną z moich ulubionych pisarek , przeczytałam/ posiadam wszystkie jej książki, ale niestety pierwszy tom dylogii -Czas zapomnienia- jakoś do mnie nie przemówił. Połączenie wielu wątków bardzo odległych czasowo sprawił, że momentami zaczęłam się gubić. Fakty historyczne, kolonizacja w Afryce były ciekawe, ale rozpraszały mnie podczas czytania. Interesujący...

6

6

1947 rok, Berlin, miasto powoli staje na nogi po wojnie, ludzie mieszkają w piwnicach, na skwerach obok pomników hodują ziemniaki, bieda zagląda w każdy kąt. Tutaj zatrzymała się Ann-Katrin pod zmienionym nazwiskiem, uciekając przed przeszłością. W mieście dochodzi do morderstw, co dziwne są to osoby ze zdjęcia więc coś ich łączy...a może ktoś? Dlaczego wszystkie drogi prowadzą do Kairu i co wydarzyło się kilkanaście lat wstecz...

Od razu Wam powiem, jeśli chcecie przeczytać tę książkę zaopatrzcie się w następny tom.
Akcja rozgrywa się w kilku ramach czasowych i troszkę musiałam się pilnować coby nie mylić bohaterów i miejsca gdzie aktualnie 'przebywałam', nieco tu chaotycznie.
W tej części dowiadujemy się niewiele, zwłaszcza o bohaterach. Autorka zaczęła kilka wątków i w sumie żaden w tej części nie został wyjaśniony. Styl pisania pani Joanny już dobrze znam i nic się w tym względzie nie zmieniło, ma w sobie taką lekkość wplatania losów postaci w tło historyczne.

1947 rok, Berlin, miasto powoli staje na nogi po wojnie, ludzie mieszkają w piwnicach, na skwerach obok pomników hodują ziemniaki, bieda zagląda w każdy kąt. Tutaj zatrzymała się Ann-Katrin pod zmienionym nazwiskiem, uciekając przed przeszłością. W mieście dochodzi do morderstw, co dziwne są to osoby ze zdjęcia więc coś ich łączy...a może ktoś? Dlaczego wszystkie drogi...

Te trzy gwiazdki to przede wszystkim żółta kartka dla Skarpy Warszawskiej. Wypuszczenie książki z taką ilością błędów jest po prostu brakiem szacunku dla czytelnika. Literówka za literówką i literówką pogania. Bardzo przeszkadzało mi to w czytaniu, szczególnie że historia jest zawiła. Nie do końca przemówiła do mnie konstrukcja powieści i raczej nie sięgnę po kontynuację, ale gdyby nie to niechlujne wydanie, to na pewno przyznałabym książce więcej gwiazdek.

Te trzy gwiazdki to przede wszystkim żółta kartka dla Skarpy Warszawskiej. Wypuszczenie książki z taką ilością błędów jest po prostu brakiem szacunku dla czytelnika. Literówka za literówką i literówką pogania. Bardzo przeszkadzało mi to w czytaniu, szczególnie że historia jest zawiła. Nie do końca przemówiła do mnie konstrukcja powieści i raczej nie sięgnę po kontynuację,...

Dobra, mnie jednak nie porwała, aczkolwiek mam w planach przeczytać kolejny tom, może tam coś zaskoczy ;)

Dobra, mnie jednak nie porwała, aczkolwiek mam w planach przeczytać kolejny tom, może tam coś zaskoczy ;)

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

Ann Katrin Schneider aktualnie znana jest jako Karen Brener. To dla własnego bezpieczeństwa kobieta musiała zmienić swoją tożsamość. Aktualnie próbuje się dowiedzieć czy jej wcześniejsze nazwisko nie znajduje się przypadkiem na liście Centralnego Rejestru Zbrdniarzy Wojennych i Podejrzanych. Prosi więc o przysługę swoją nową znajomą aby to dla niej sprawdziła, nie przyznaje się jednak że to właśnie o nią chodzi. Okazuje się że poszukuje ją również pewien mężczyzna. Niestety Ann Katrin nie zdążyła się dowiedzieć co ów mężczyzna od niej chciał gdyż po przybyciu na umówione miejsce znajduje go martwego. Śledztwo w sprawie morderstwa ma poprowadzić Komisarz Erik Weber. Sytuacja nieco się komplikuje gdy ginie kolejny mężczyzna a łączy ich tylko fakt że służyli wspólnie w Afrika Korps oraz wspólne zdjęcie.

Czy komisarzowi ufa się odnaleźć sprawcę? Co jeszcze łączyło zamordowanych mężczyzn? W jakim celu jeden z nich poszukiwał Ann Katrin?

@joanna.jax po raz kolejny zabiera nas do świata intryg oraz zagadek. Akcja toczy się w powojennym Berlinie, gdzie społeczność każdego dnia walczy o przetrwanie i poprawę swojego bytu. A także w Afryce gdzie powstało wiele niemieckich koloni. Jak dla mnie była to książka bardzo wymagająca. Zbyt duża liczba bohaterów, miejsc akcji wymagała odemnie ogromnego skupienia aby nie pogubić się w akcji. Jest to pierwsza część cyklu i mam cichą nadzieję że drugą będzie mi się przyjemniej czytało 😉 ponieważ książki Pani Joanny lubię i czytam z przyjemnością 😊
Za egzemplarz do recenzji bardzo dziękuję wydawnictwu @skarpawarszawska😘😘

#recenzja #książka #bookstagram #współpraca #współpracabarterowa #skarpawarszawska #joannajax #ksiazkoholizm #książkoholiczka #czytam #czytanieuzależnia #czytamwszędzie #światrecenzentów

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

Ann Katrin Schneider aktualnie znana jest jako Karen Brener. To dla własnego bezpieczeństwa kobieta musiała zmienić swoją tożsamość. Aktualnie próbuje się dowiedzieć czy jej wcześniejsze nazwisko nie znajduje się przypadkiem na liście Centralnego Rejestru Zbrdniarzy Wojennych i Podejrzanych. Prosi więc o przysługę swoją nową znajomą aby to dla niej...

Jestem fanem twórczości pani Joanny Jax ale w połowie książki przerwałem czytanie, za dużo wątków i trochę nudnych, poczekam na następne książki

Jestem fanem twórczości pani Joanny Jax ale w połowie książki przerwałem czytanie, za dużo wątków i trochę nudnych, poczekam na następne książki

Nie mogłam sie zabrać za ocenę, a to z tego względu, że raczej nie lubię marudzić, a przy tej książce tak mam.
Aż z ciekawości najpierw sobie przeczytałam opinie innych czytelników, bo chciałam porównać wrażenia.
I pod niektórymi opiniami o tej lekturze, mogłabym się podpisać.
Nie chcę wciąż konfrontować nowych książek pani Joanny, ale mimo wszystko tak mi to jakoś wychodzi...
I zawsze powracam do stwierdzenia, że najwiesza Saga, była najlepsza.
W tej ksążce panuje chaos i pomimo, że bardzo lubię przeplatane wątki, tu musiałam się bardzo pilnować, bo tyle miejsc i różne lata.
Raz jesteśmy w Berlinie, raz w Afryce, raz czasy powojenne, raz dużo wcześniejsze lata.
I niby jakiś romans, ale kompletnie nie wiem o co w nim chodzi. Kochają się czy nienawidzą?
Brakowało mi też tła w tej Afryce...
I chyba ten miks, gdzie do powieści obyczajowej na tle wydarzeń historycznych doszedł jeszcze wątek kryminalny jakoś to wrzystko przeciążył.
Dodatkowo dużo literówek sprawiło, że poddawałam w wątpliwość sens mojego rozumowania.
Oba tomy Czasu Zapomnienia dostałam w prezencie, więc drugi, myślę, że się wkrótce doczeka, ale zgadzam się z opinią, że to takie nieczyste zagranie z urywaniem historii, po to, by wymusić zakup kolejnego.

Nie mogłam sie zabrać za ocenę, a to z tego względu, że raczej nie lubię marudzić, a przy tej książce tak mam.
Aż z ciekawości najpierw sobie przeczytałam opinie innych czytelników, bo chciałam porównać wrażenia.
I pod niektórymi opiniami o tej lekturze, mogłabym się podpisać.
Nie chcę wciąż konfrontować nowych książek pani Joanny, ale mimo wszystko tak mi to jakoś...

Bardzo lubię twórczość p.Jax ale zdecydowanię wolę ja w obtczajówkach aniżeli w kryminałach a ta książka jest trochę haotycznie napisana i trudno się w tych czasach odnaleźć, może ten drugi tom coś wyjaśni i będzie ciekawszy i gdyby to nie była książka Jax po tom drugi bym nie sięgła

Bardzo lubię twórczość p.Jax ale zdecydowanię wolę ja w obtczajówkach aniżeli w kryminałach a ta książka jest trochę haotycznie napisana i trudno się w tych czasach odnaleźć, może ten drugi tom coś wyjaśni i będzie ciekawszy i gdyby to nie była książka Jax po tom drugi bym nie sięgła