Imogen, oczywiście

Okładka książki Imogen, oczywiście Becky Albertalli
Okładka książki Imogen, oczywiście
Becky Albertalli Wydawnictwo: Czarna Owca literatura młodzieżowa
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Imogen, Obviously
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2024-03-27
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-27
Data 1. wydania:
2023-05-02
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382526356
Tłumacz:
Joanna Kaniewska
Tagi:
queer lgbtq+ young adult ya obyczajówka romans
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki To właśnie my Becky Albertalli, Adam Silvera
Ocena 7,1
To właśnie my Becky Albertalli, A...
Okładka książki Yes No Maybe So Becky Albertalli, Aisha Saeed
Ocena 7,4
Yes No Maybe So Becky Albertalli, A...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
325
33

Na półkach:

O mój Boże, jaka to była świetna książka.

💞 Zacznę od kreacji bohaterów, która była po prostu cud miód. Poznajemy bohaterów bardzo blisko, przez, co łatwo się z nimi utożsamić, a także łatwo ich zrozumieć.

💞 Styl pisania autorki, jest genialny, co wiem zresztą od dawna. Natomiast to jak świetnie napisała postać Imogen, potrafiła wyjaśnić wszystkie ważne rzeczy, to było naprawdę coś świetnego.

💞 Książka tętni życiem w samym środku queerowego życia, co jest bardzo ważne, bo porusza bardzo wiele ważnych tematów oraz problemów, które mogą dotknąć każdego.

💞 Ta pozycja zdecydowanie dała mi inną perspektywę na odnajdywanie siebie, pozwoliła mi zrozumieć co przechodzą osoby, takie jak Imogen, co było świetne.

💞 Po za ważnymi tematami, mamy tu świetny humor, który momentami rozwalał mnie do łez. Co sprawiało, że jeszcze lepiej czytało mi się tę pozycję.

💞 Kolejną ważną rzeczą, jest wątek romantyczny. Myślę, że niektórzy będą mogli pomyśleć, że był zbyt szybki, bo rozegrał się na przełomie mniej więcej tygodnia. Więc ja wam powiem, że to wcale nie wyszło tak szybko, bo jeśli należycie do queer społeczności, to wiecie, że pary wlw są w stanie oświadczyć się sobie po 3 dniach. Uwielbiam fakt, że autorka postanowiła to tak rozegrać.

╰┈➤ Czytajcie, bo to naprawdę prześwietna historia.

[Współpraca reklamowa]

O mój Boże, jaka to była świetna książka.

💞 Zacznę od kreacji bohaterów, która była po prostu cud miód. Poznajemy bohaterów bardzo blisko, przez, co łatwo się z nimi utożsamić, a także łatwo ich zrozumieć.

💞 Styl pisania autorki, jest genialny, co wiem zresztą od dawna. Natomiast to jak świetnie napisała postać Imogen, potrafiła wyjaśnić wszystkie ważne rzeczy, to było...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

~ „Imogen oczywiście” to książka, którą bardzo szybko i lekko się czyta. Porusza ona tematy odkrywania swojej orientacji seksualnych, coming outu i jest ona bardzo bogata w różnorodnych bohaterów i posiada szeroką reprezentację.

Książkę czytało mi się błyskawicznie. Pokochałam bohaterów (no nie wszystkich ale prawiee) Najbardziej jestem fanką Tess, która nie tylko oczarowała Imogen ale też. Kocham jej poczucie humoru, jej styl bycia. Jest ona zdecydowanie moją ulubioną postacią z tej książki, chociaż oczywiście Imogen i jej nowych przyjaciół też bardzo polubiłam. Bohaterzy w tej książce są całkowicie różni, ale łączy ich piękna więź. Nie polubiłam tylko jednej bohaterki (myślałam że ją polubię, ale zakończyłam to całkowicie zmieniło).

Nie jest to wybitna pozycja, która wywoła w was wiele emocji (chociaż u mnie wywołała ich kilka) ale czuję, że wiele osób może się utorżsamić się z Imogen i czuć się jakby ta historia była o danej osobie.

Jest to bardzo wyjątkowa książka. Bardzo lubię styl pisania autorki i jestem pewna, że kiedyś jeszcze sięgnę po książkę jej autorstwa, bo kreuje ona ciekawych bohaterów. ALSO LAST BUT NOT LEAST kocham motyw found family w tej książce, jest on tak komfortowy, że czytelnik sam czuje się jakby był w tej paczce przyjaciół nawet na chwilę.

~ „Imogen oczywiście” to książka, którą bardzo szybko i lekko się czyta. Porusza ona tematy odkrywania swojej orientacji seksualnych, coming outu i jest ona bardzo bogata w różnorodnych bohaterów i posiada szeroką reprezentację.

Książkę czytało mi się błyskawicznie. Pokochałam bohaterów (no nie wszystkich ale prawiee) Najbardziej jestem fanką Tess, która nie tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
94

Na półkach:

𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀

♥︎ 𝐓𝐲𝐭𝐮𝐥: ,,𝑰𝒎𝒐𝒈𝒆𝒏, 𝒐𝒄𝒛𝒚𝒘𝒊𝒔𝒄𝒊𝒆"
♥︎ 𝐀𝐮𝐭𝐨𝐫: @beckyalbertalli
♥︎ 𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨: @seeya_books

[𝐰𝐬𝐩𝐨𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚 ]

𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: ★★★✩✩

❀ ,,𝑰𝒎𝒐𝒈𝒆𝒏, 𝒐𝒄𝒛𝒚𝒘𝒊𝒔𝒄𝒊𝒆" to słodki i komfortowy romans z reprezentacją LGBTQ+ i WLW. Oprócz tego, znajdziecie tutaj takie wątki i motywy jak: odkrywanie siebie, toksyczna przyjaźń, (prawie) studenckie życie, coming out oraz queen. To książka idealna dla fanów ,,Heartstopper" 💞 Uważam, że jest to ciekawa pozycja dla młodych ludzi, szczególnie dla tych, którzy odkrywają swoją własną tożsamość.

❀ Sięgnęłam po tą historię że względu na ciekawy opis, tematy, jak i piękna okładkę. Wszystko to sprawiło, że miałam dość wysokie oczekiwania co do tej książki. Muszę jednak przyznać, że poniekąd trochę się zawiodłam. Czytając, miałam dużo sprzecznych emocji 🥲

❀ Styl pisania autorki był dla mnie ciężki i męczący, przez co momentami nie chciało mi się dalej czytać. Język i tekst jest dość nietypowy, a słownictwo jak dla mnie trochę specyficzne. To wszystko sprawiło, że nie mogłam wkręcić się w akcję i fabułę. Miałam wrażenie, że wiele rzeczy jest tutaj wyolbrzymionych i przerysowanych 😩

❀ Według mnie bohaterowie byli momentami zbyt dziecinni i niedojrzali, co mnie dość mocno irytowało 🙄 Główna bohaterka od samego początku bardzo brnie w kłamstwa i wkręca przyjaciołom różne nieprawdziwe historie.Mam wrażenie, że przez to ciężko jest wziąć tą historię na poważnie.

❀ Książka ma odpowiedni przekaz i wartości, ale czegoś mi tu brakowało. Jak dla mnie cała fabuła, jak i akcja są nudne i nic ciekawego się nie dzieje. Zdecydownie mi tego tutaj zabrakło. Sam pomysł na tą historię miał potencjał, ale moim zdaniem nie został od tak do końca wykorzystany 🤔

❀ Należy jednak pamiętać, że to tylko i wyłącznie moje osobiste zdanie, a nie każdy musi się z nim zgadzać 🥰 Być może książka ta wam się spodoba i naprawdę warto spróbować ją poznać 💞 Myślę, że wielu osobom może przypaść do gustu. Jeśli lubicie luźne i wartościowe młodzieżówki z mądrym przekazem, musicie przeczytać tą książkę 😘

𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀

♥︎ 𝐓𝐲𝐭𝐮𝐥: ,,𝑰𝒎𝒐𝒈𝒆𝒏, 𝒐𝒄𝒛𝒚𝒘𝒊𝒔𝒄𝒊𝒆"
♥︎ 𝐀𝐮𝐭𝐨𝐫: @beckyalbertalli
♥︎ 𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨: @seeya_books

[𝐰𝐬𝐩𝐨𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚 ]

𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: ★★★✩✩

❀ ,,𝑰𝒎𝒐𝒈𝒆𝒏, 𝒐𝒄𝒛𝒚𝒘𝒊𝒔𝒄𝒊𝒆" to słodki i komfortowy romans z reprezentacją LGBTQ+ i WLW. Oprócz tego, znajdziecie tutaj takie wątki i motywy jak: odkrywanie siebie, toksyczna przyjaźń, (prawie) studenckie życie, coming out oraz queen. To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
181
103

Na półkach:

Do sięgnięcia po powieść „Imogen, oczywiście” skłonił mnie ciekawy i intrygujący opis, ale i cudowna i urocza okładka. Ostatnio po kilku cięższych książkach chciałam się oderwać, a „Imogen, oczywiście” wydawała się idealną pozycją.

Imogen niedługo kończy liceum. Wyjeżdża więc do swojej przyjaciółki Lili do akademika, aby zaznać trochę studenckiego życia i poznać uczelnię. Imogen nie zdaje sobie sprawy, że ten wyjazd totalnie odmieni jej życie. Poznaje tam bowiem przyjaciół Lili, którzy przyjmują ją bardzo ciepło do swojego grona. Chociaż Imogen czuje się na początku trochę niepewnie, ponieważ jako jedyna w tym gronie jest hetero. Jej myślenie zmienia się jednak kiedy poznaje bliżej Tessę…

Jejku jaka to była wspaniała przygoda! Pokochałam tą historię od pierwszej strony i do samego końca moja miłość trwała! To już kolejna książka z motywem queer i cieszę się, że ten temat jest coraz szerzej przedstawiany w literaturze. Chociaż początkowo troszkę się bałam, czy ta książka na pewno mi się spodoba, ale nie zawiodłam się i przeżyłam cudowną przygodę!

Koniecznie muszę wspomnieć o bohaterach, którzy są świetnie wykreowani! Zarówno Imogen jak i jej przyjaciele to postaci, których nie da się nie lubić. To cudowne mieć w swoim otoczeniu tak świetne i wspierające osoby. Każdy z przedstawionych bohaterów jest indywidualistą, jednak wszyscy cudownie się uzupełniają. No może tylko Gretchen (druga przyjaciółka Imogen) działała mi na nerwy i (szczególnie na końcu) była bardzo irytująca! Jednak ten element sprawił, że czytelnik z niecierpliwością czekał na rozwój ich przyjacielskiej relacji. Ponadto przedstawiona tutaj społeczność LGBT jest ukazana bardzo przyjemnie. Są to osoby pełne ciepła i miłości dla drugiego człowieka.

Książka jest napisana poniekąd w formie pamiętnika, co bardzo mi się spodobało! Akcja wydarzeń toczy się na przestrzeni kilkunastu dni, jednak akcja jest intensywna i bardzo interesująca. Dawno nie czytałam książki w takiej formie i cieszę się, że właśnie ta wpadła w moje ręce. Ponadto mamy tutaj też czaty, więc cudownie wejść w postać Imogen i razem z nią przeżywać wszystkie emocje. Narracja (jak się można domyśleć) jest pierwszoosobowa, co sprawia, że czytając dogłębnie poznajemy wszystkie uczucia, emocje i przemyślenia Imogen. Autorka świetnie przedstawia wewnętrzne rozterki dziewczyny. Autorka poprzez postać Imogen porusza ważny temat jakim jest nie tylko dorastanie, ale odnajdywanie własnego ja. Zrobiła to z cudowną łatwością i bardzo zgrabnie to przedstawiła.

Reasumując, „Imogen, oczywiście” to książka warta przeczytania! Cudowna historia, otulająca niczym kocyk w zimne wieczory. Zatraciłam się w świecie bohaterki i ciężko było mi z niego wyjść. Jeżeli jesteście fanami ciekawych queerowych romansów to ta lektura będzie dla was świetną przygodę. Styl pisarski autorki jest bardzo lekki i przyjemny, dzięki czemu czas spędzony z książką nie jest czasem straconym! Bardzo gorąco polecam!

IG: libresunn

Do sięgnięcia po powieść „Imogen, oczywiście” skłonił mnie ciekawy i intrygujący opis, ale i cudowna i urocza okładka. Ostatnio po kilku cięższych książkach chciałam się oderwać, a „Imogen, oczywiście” wydawała się idealną pozycją.

Imogen niedługo kończy liceum. Wyjeżdża więc do swojej przyjaciółki Lili do akademika, aby zaznać trochę studenckiego życia i poznać uczelnię....

więcej Pokaż mimo to

avatar
234
234

Na półkach:

Imogen Scott - dziewczyna wiedzie spokojne życie, otaczającąc się swoimi przyjaciółmi. I choć jest zdeklarowaną hetero, to wie wszystko o queerowych społecznościach, bo w ich kręgach się obraca. Ma dwie queerowe przyjaciółki, Gretchen, która właśnie kończy liceum i Lili, która zaczyna dopiero żyć pełnią życia na studiach w otoczeniu nowych, queerowych znajomych. I właśnie wśród nowych znajomych Lili, Imogen udowadnia swoją przyjaźń i lojalność, potwierdzając słowa dziewczyny o tym, że kiedyś były parą. Nikt z nowej paczki znajomych Lili nie wie, że Imogen jest hetero, nawet najbliższa przyjaciółka studentki - Tessa. A co jeśli Imogen jeszcze nie wie wszystkiego o sobie?

"Imogen, oczywiście" to powieść z gatunku New adult, którą czyta się niezwykle komfortowo. I sama się sobie dziwię, że ta powieść, która może nie jest wstrząsająca, mocna, z ogromnym ładunkiem emocjonalnym, wywarła na mnie tak dobre wrażenie i wciągnęła w zasadzie od pierwszych stron.
Przy książkach z tego gatunku można sobie przypomnieć lata młodzieńcze, które mogły się kształtować różnie, jednak myślę że każdy w tym wieku, poszukiwał własnego siebie, a ten czas pierwszych motyli w brzuchu, zakochania, przyjaźni mógł być zarówno piękny, jak i trudny. I tego właśnie doświadczyła nasza Imogen.
Kreacja bohaterów na plus. Możemy się z nimi zarówno pośmiać, jak i wzruszyć. Z ich udziałem doświadczamy tego, czego doświadczają nastolatki w tym wieku. I fajne jest, to że mogłam sobie to wszystko przypomnieć. Powieść uświadamia czytelnikowi bardzo ważną rzecz - że każde doświadczenie, zarówno te dobre, jak i te złe, kształtują nas, jako człowieka. A każda napotkana osoba w naszym życiu, nie jest w nim przypadkowa - ma w nim swój udział. Tak samo jak w przypadku Imogen, która zaznała i tej prawdziwej przyjaźni, i tej toksycznej - każda z nich ją czegoś nauczyła.
Nastoletni wiek oznacza również próg dorosłości, a co za tym idzie, odrywanie samego siebie, tego co nas definiuje jako człowieka i własnej orientacji. A ten natłok myśli, emocji i uczuć może czasem przytłaczać młodego człowieka. Dlatego też cieszę się, że powstają takie, uwrażliwiające, uczące empatii a przede wszystkim samoświadomości książki. Co do narracji - ciekawie poprowadzona, skupiona zarówno na stronie fabularnej, jak i emocjonalnej. A wszystko to wyważone tak, że czytelnik czuję się naprawdę dobrze z towarzyszącymi mu bohaterami i wydarzeniami z ich udziałem. Fajnie że byli również obecne wstawki z czatów naszych bohaterów, to stanowi zawsze ciekawe urozmaicenie w powieściach młodzieżowych. Ogólnie historię nam tu opowiedzianą czytało się naprawdę dobrze, dlatego jest ona godna polecenia, zwłaszcza dla młodzieży. Podobało mi się.

Imogen Scott - dziewczyna wiedzie spokojne życie, otaczającąc się swoimi przyjaciółmi. I choć jest zdeklarowaną hetero, to wie wszystko o queerowych społecznościach, bo w ich kręgach się obraca. Ma dwie queerowe przyjaciółki, Gretchen, która właśnie kończy liceum i Lili, która zaczyna dopiero żyć pełnią życia na studiach w otoczeniu nowych, queerowych znajomych. I właśnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
16

Na półkach:

"Imogen, oczywiście" to bardzo przyjemna pozycja, którą szybko się czyta, dla bardziej zapalonych fanów twórczości Becky Albertalli powiedziałabym, że jest ona na jedno posiedzenie. Ja akurat przeczytałam ją w 3 dni bo trochę innych rzeczy miałam na głowie. Becky Albertalli jak zwykle porusza bardzo trudny temat wyjścia z szafy, szukania swojego ja, odkrywania swojej seksualności ale też pokazuje, że nawet w społeczności LGBT są osoby w jakimś sensie ortodoksyjne i zbyt obsesyjnie podchodzące do tematu, przez co uważają, że niektóre osoby nie mogą do ich społeczności należeć. Nie powiem zaintrygowała mnie ale jakoś tak nie porwała, nie zrobiła na mnie takiego wielkiego wow jak się spodziewałam i jak to zrobiły inne książki tej autorki, które czytałam. Była przyjemna, w jakimś sensie lekka i szybka do przeczytania ale nie sprawiła, bym chciała do niej kiedyś wrócić.

"Imogen, oczywiście" to bardzo przyjemna pozycja, którą szybko się czyta, dla bardziej zapalonych fanów twórczości Becky Albertalli powiedziałabym, że jest ona na jedno posiedzenie. Ja akurat przeczytałam ją w 3 dni bo trochę innych rzeczy miałam na głowie. Becky Albertalli jak zwykle porusza bardzo trudny temat wyjścia z szafy, szukania swojego ja, odkrywania swojej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
67
43

Na półkach:

Tytuł, który zapada w pamięć, okładka, która zapada w pamięć, i nietypowy opis, który również zapada w pamięć. To sprawiło, że miałam wysokie oczekiwania co do lektury, i jak się okazało, nie zawiodłam się.

Dlaczego się nie zawiodłam? Oczywiście, przez słowo "oczywiście"! A tak na serio, podobało mi się to, że już na początku mogłam zrozumieć zamysł tytułu. Zawsze cieszę się, gdy tytuły mają swoje uzasadnienie w książce.

Tekst jest nietypowy, pisany bogatym słownictwem, pełen zabawnych gier słownych, takich jak "heteropotam", ale przede wszystkim nie obrażający żadnej grupy. Pomimo tych zabawnych gier słownych, nie wyczułam żadnej formy obrażania. Powiedziałabym, że jest to pozycja, która ma na celu wspieranie każdej grupy queerowej.

Mam wrażenie, że książka momentami dobrze ukazuje życie, które nie jest przeidealizowane. Pomaga w tym krótka wzmianka o codziennych czynnościach, które każdy z nas mógłby wykonać. Na przykład złapanie Edith na zdjęciu, jak głaszcze osiołka obok znaku "prosimy nie głaskać osiołków".

Była nawet wzmianka o Casey McQuiston, autorce "Red, White & Royal Blue". W skrócie, jest to historia mówiąca o odkrywaniu siebie. Natomiast Imogen jest postacią pochodzącą dosłownie z comfort book, której nie da się nie lubić. I Tessa!

Tytuł, który zapada w pamięć, okładka, która zapada w pamięć, i nietypowy opis, który również zapada w pamięć. To sprawiło, że miałam wysokie oczekiwania co do lektury, i jak się okazało, nie zawiodłam się.

Dlaczego się nie zawiodłam? Oczywiście, przez słowo "oczywiście"! A tak na serio, podobało mi się to, że już na początku mogłam zrozumieć zamysł tytułu. Zawsze cieszę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
322
301

Na półkach: ,

Macie takie słowo, którego nadużywacie?

Nasza tytułowa bohaterka, Imogen, ma.
Oczywiście.

Tak, tytuł zawiera jej ulubione słówko.

To świetna, przepełniona humorem historia z ważnym przesłaniem, wywołująca szereg różnorodnych emocji.

Dziewczyna niedługo zaczyna studia i odwiedzając przyjaciółkę na kampusie zaczyna czuć coś, czego wcześniej nie czuła.

Imogen zmaga się ze swoją tożsamością i odkrywa, że jej orientacja nie jest jednak taka, jak myślała.

Wspaniale ukazany problem natury psychologicznej, bohaterka ma w głowie totalny mętlik i próbuje w tym wszystkim odnaleźć siebie.
Jednocześnie stara się zadowolić wszystkich wokół niej zapominając o sobie samej.

Genialnie przedstawione różne postacie, które były także przeróżnej orientacji seksualnej.
Osoba autorska pokazała nam, że to są tacy sami ludzie jak my i że nikt nie powinien być oceniany za to, kto wywołuje u niego pociąg, jaką ma orientację czy wygląd.
Liczy się wnętrze.

Gretchen - jako osoba ze środowiska lgbtq strasznie mnie denerwowała, bo zawsze chciała być w centrum uwagi.
Uważała się za osobę, która jest na wskroś tęczowa i wszelkie normy wystające poza jej wyobrażeniem były niedopuszczalne.

Bardzo mnie zdenerwowała tym, jak naskoczyła na Imogen bo ta odkryła swoją tożsamość później niż przyjaciółka.

Moim zdaniem tak to właśnie jest, że człowiek nie zawsze wie, że w tej szafie siedzi dopóki jakiś bodziec tych drzwi nam nie otworzy.
Nieważne, czy wiesz już od dziecka jaka płeć cię pociąga, jesteś chłopcem, dziewczynką czy osobą niebinarną.
Nieważne, czy dopiero jako nastolatek lub dorosły pojał*ś swoją tożsamość płciową i seksualną.


Książka opowiada o tym, że życie może nie raz nas zaskoczyć i czasem późno dostrzegamy to, co oczywiste.
Także o tym, że nie każdego osobnika z tęczowej społeczności można "wyczaić" po wyglądzie i zachowaniu.

Mamy poruszone także tematy napiętnowania takich osób, czego musiały doświadczać.
Strasznie mi przykro i wstyd, że osoby hetero normatywne z góry uważają się za lepsze, jedyne wzorce tego jak żyć.

Cieszę się, że uniwersytet, na który wybiera się Imogen jest tak tolerancyjny.

Macie takie słowo, którego nadużywacie?

Nasza tytułowa bohaterka, Imogen, ma.
Oczywiście.

Tak, tytuł zawiera jej ulubione słówko.

To świetna, przepełniona humorem historia z ważnym przesłaniem, wywołująca szereg różnorodnych emocji.

Dziewczyna niedługo zaczyna studia i odwiedzając przyjaciółkę na kampusie zaczyna czuć coś, czego wcześniej nie czuła.

Imogen zmaga się ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
72
2

Na półkach: ,

Bycie jedyną hetero osobą w tęczowej społeczności jest dla Imogen nie lada wyzwaniem. Tęczowa siostra, tęczowe przyjaciółki, tęczowi znajomi. Jako sojuszniczka stara się wspierać wszystkich ale przy tym wydaje się, że zapomina o sobie i swoim komforcie. Gdy odwiedza swoją queerową przyjaciółkę na kampusie i poznaje jej zwariowaną ekipę życie Imogen powoli zaczyna nabierać nowych barw 🌸 Dodatkowo małe kłamstewko szybko staje się neonem alarmowym święcącym jasno w jej głowie, a on na złość nie chce zgasnąć 🤭

Ta historia zmiata z planszy. Jest szczera, jest kochana, jest frustrująca, boli tam gdzie nie chcemy ale potem opatula nas różowym kocykiem i mówi, że wszystko będzie dobrze 🥹 Z wierzchu to zaledwie studenckie wygłupy ale gdy zajrzymy pod kolejne warstwy odkryjemy tam wiele zachowań, które skłaniają do refleksji. Czy bycie czyimś przyjacielem oznacza, że nie jest się dla drugiej osoby toksycznym? Czy ktokolwiek ma prawo mówić nam kim jesteśmy, a kim nie jesteśmy? Czy powinniśmy za wszelką cenę odgrywać role, które nam przypisano? Myślę, że odpowiedzi znajdziecie właśnie w tej książce 😎

Zaprawdę powiadam wam totalnie wciągnęłam się w historię Imogen - kibicowałam jej, cieszyłam się i śmiałam gdy ona była szczęśliwa. Smutałam gdy było jej źle, tuliłam kartki jakby była obok. Książka jest napisana jak pamiętnik więc widzimy wszystko jej oczami. I tak, wręcz czekałam na jej rozmowy z Tessą mrug mrug 😉 Ekipa z kampusu wskakuje do mojego rankingu najlepszych postaci drugoplanowych - oni wszyscy są cudowni i dają sobie PRZESTRZEŃ. Natomiast panna G. dostaje odznakę niegrzecznego pacjenta 🙈

Jeśli lubicie studencki humor - czytajcie! Jeśli lubicie fluff okraszony szczyptą smutku - czytajcie! Jeśli lubicie wędrujące parówki - tym bardziej czytajcie! 🤭

Ta historia "To jak znalezienie Wally'ego, który od początku był na samym środku obrazka." 🩷


[współpraca reklamowa z wydawnictwem SeeYa ]

Bycie jedyną hetero osobą w tęczowej społeczności jest dla Imogen nie lada wyzwaniem. Tęczowa siostra, tęczowe przyjaciółki, tęczowi znajomi. Jako sojuszniczka stara się wspierać wszystkich ale przy tym wydaje się, że zapomina o sobie i swoim komforcie. Gdy odwiedza swoją queerową przyjaciółkę na kampusie i poznaje jej zwariowaną ekipę życie Imogen powoli zaczyna nabierać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
134
132

Na półkach:

"Imogen, oczywiście" - cudowna queerowa książka młodzieżowa, autorstwa Becky Albertalli. Jest to opowieść o samopoznaniu i akceptacji swoich uczuć, o studenckim życiu oraz o toksycznej przyjaźni. W tej historii poznamy Imogen, która przyjechała do swojej koleżanki Lili na campus na weekend (Lili jest studentką 1 roku, a Imogen jest w ostatniej klasie starszej szkoły). Lili należy do queer społeczności i wszyscy jej obecni przyjaciele — również, tylko Imogen jest hetero w 100%. Dziewczyna wyszła z szafy niedawno i szczerze wstydziła się wyznać nowym znajomym, że jeszcze nigdy nie spotykała się z dziewczynami, dlatego skłamała, mówiąc, że Imogen jest jej EX. A więc, kiedy Imogen przyjeżdża na weekend, musi pomóc Lili i poudawać, że jest bi...chociaż może wcale nie musi udawać. Bo kiedy poznaje Tessę, koleżankę Lili, świat Imogen wywraca się do góry nogami i dziewczyna musi zmierzyć się ze swoimi własnymi uczuciami. > Książka jest bardzo lekka, wciągająca i przyjemnie ją się czyta. Bardzo mi się podobał wątek toksycznej przyjaźni w tej pozycji. Moja ocena 6/10, fajna pozycja do przeczytania na 1 raz. Polecam!

"Imogen, oczywiście" - cudowna queerowa książka młodzieżowa, autorstwa Becky Albertalli. Jest to opowieść o samopoznaniu i akceptacji swoich uczuć, o studenckim życiu oraz o toksycznej przyjaźni. W tej historii poznamy Imogen, która przyjechała do swojej koleżanki Lili na campus na weekend (Lili jest studentką 1 roku, a Imogen jest w ostatniej klasie starszej szkoły). Lili...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    102
  • Przeczytane
    31
  • Posiadam
    5
  • Ulubione
    3
  • Nie posiadam
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Przetłumaczyłam ja
    1
  • [lgbtq]
    1
  • Tęcza
    1
  • Ebook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Imogen, oczywiście


Podobne książki

Przeczytaj także