forum Oficjalne Aktualności
Marzenia kobiet zasługują na realizację – Claire Vigarello i „Tak się rodzą bohaterki”
„Tak się rodzą bohaterki” to książka, która niesie otuchę oraz sporą dawkę humoru. Z jej autorką, Francuzką Claire Vigarello, rozmawiamy o kobiecych obowiązkach i marzeniach, a także o zmianach, na które warto się odważyć.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [49]
"Prawa reprodukcyjne kobiet" - jakaż to fantastyczna fraza. Taka nie za oczywista. Ale przecież doskonale wiadomo co się za tymi słowami kryje. I tylko pozostaje jakiś niesmak, że nawet ci, którzy suflują tego typu eufemizmy boją się nazywać rzeczy po imieniu. To tak, jakby zawiązała się grupa osób postulujących możliwość prawną mordowania sąsiadów, którzy uprzykrzają nam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJak mówią mądrzy ludzie -Uważaj jednak, o czym marzysz, bo marzenia czasem lubią się spełniać. I to niekoniecznie tak, jak byś chciała.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrawa reprodukcyjne xD Wiecie co? To brzmi jakby ludzie byli zwierzętami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie są. Człowiek opuścił królestwo zwierząt wraz z rozwojem abstrakcyjnej myśli, technologii i organizacji społecznej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOd strony biologicznej powszechnie człowieka rozumnego zalicza się do królestwa zwierząt. I na nic pobożne życzenia i własne teorie się nie zdadzą ,no ale skoro poprawia Ci to samoocenę to -ok. :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W moim przekonaniu abstrakcyjna myśl ma w swych założeniach sprzyjać zwierzęcej naturze, szczególnie w aspekcie estetyki. Zbudowany na jej bazie mind software ciągnie ją mocno w górę. Organizacji społecznej do tego nie potrzebuje. A i owszem, zbyt wysoka samoocena trochę ją paraliżuje.
Teorię tę wzięłam z sufitu, aczkolwiek potwierdza ją sporo faktów.
@Sewer i tak i nie. Jednak człowieka wiele odróżnia od zwierzęcia. Np. człowiek jest wstanie zapanować nad swoimi popędami, a zwierzę nie. Człowiek jest wstanie (teoretycznie) ogarnąć, że każdy czyn ma swoje konsekwencje. Etc etc.
I nieee, to nie jest "pobożne życzenie", to fakt.
Co odróżniło homo sapiens od choćby neandertalczyka? Sztuka. Co odróżniło hominidy od...
@kiran Gorzej - re-produkcja to żargon techniczny, nawiązujący do pracy maszyn. Koncept produkcji, w kontekście zwierząt i ludzi to narracja kartezjańska, mile widziana w środowiskach czerpiących inspirację z transhumanizmu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Sewer LOL aż musiałeś dodać "od strony biologicznej". Doskonale zdajesz sobie sprawę z różnic a jednak próbujesz robić fikołki. Dlatego potrzebowałeś tego sofizmatu. @kiran bardzo dobrze zwróciła uwagę na kwestię popędów. Rozdział człowieka od zwierzęcia dokonuje się na kilku poziomach m.in. na poziomie lingwistycznym. Dla przykładu zwroty jak "zezwierzęcenie",...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@kiran, och, to był całkiem nadprzyrodzony sufit. Sufit zupełnie jak nie sufit, a to wydaje się teorię tę ostatecznie legitymizować. Ponad to, sprawdza się w moim przypadku na codzień.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Fija myślę, że rozwój transhumanizmu jest nieunikniony. Nie mniej nie znaczy to, że mamy się na to godzić i nie wskazywać wad takiego stylu myślenia. My, ludzie, jednak musimy się poparzyć, by zrozumieć, że wsadzanie palca w ogień to nie jest dobry pomysł.
Z resztą to już widać na przykładzie religii, np. wykluczenia katolicyzmu i zastąpienia go muzułmanizmem (Richard...
@kiran Dawkinsa widziałam i tylko się uśmiechnęłam, jak mu się odmieniło. Old geezer :P Co do nowej religii to ona już jest, jako taki czy inny scjentyzm, od XVIII wieku. Naukowcy mają status kapłanów, tak że świątynie rozumu jak najbardziej funkcjonują. A jako że rewolucja ma być permanentna, to mamy kolejne sekty scjentystyczne ;) Kwestionowanie jakichkolwiek tez...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Fija true. Choć w Polsce to wciąż jest mało popularne. Widziałam dwa lata temu na wyborczej artykuł o postrzyżynach - zamiast komunii bodajże. Uśmiałam się, bo odrzucamy w PL katolicyzm, na rzecz pogańskich wierzeń, zapominając, że poganie często składali zwierzęta i ludzi w ofierze bogom... Ale to takie fajne i "nowoczesne" w końcu xD
Tak w ogóle: pozwoliliśmy na to, w...
@kiran w punkt. Bardzo często ci którzy drwią z chrześcijaństwa jako zabobonu, ciemnogrodu i wiary w bzdury... wierzą w czarostwo, horoskopy, tarota, magię, moc kamieni i rytuały :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lis Gracki, wszystko to da się sprowadzić do motywacji - religie, zabobony i wszelką magię.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lucy motywację religii czy osób w to wchodzących?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lis Gracki, mhmm... religię jako byt posiadający motywację, który ludzi zapamiętaniem w kulcie odziera z refleksji dla pełnego oddania, można by uznać za taki motywator o zasięgu globalnym i znaczącej mocy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lucy moim zdaniem religia ma "cel" nie "motywację", bo "motywację" mogą mieć tylko ludzie. Srogo oceniasz religię, a przecież tak wiele zależy od człowieka. Ludzie stworzyli religię, ludzie ją zinterpretowali.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lis Gracki, tak bym tego nie uprościła, że tylko ludzie. Nawet jeśli zgodzimy się co do tego, że religia jest czysto ludzkim wymysłem, to jako kreacji może przypadać samoistność. Innymi słowy, idea dowolnej kreacji może być zmotywowana w swej istocie celem, zanim zostanie zrealizowana i przez to wywierać przemożny wpływ na człowieka, aby uczynić go swym nośnikiem i narzędziem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKłania się tutaj determinizm, bo nie jest przypadkiem, że religia jest, a człowiek jest po to by jej służyć.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie, człowiek nie jest by służyć religii. To religia służy człowiekowi. Wyjaśnia świat, podtrzymuje na duchu, daje nadzieję i jest drogowskazem. Wydaje mi się, że Tobie chodzi raczej o struktury religijne, "kościoły" czy klasztory. Wtedy się zgodzę. Religia została zinstytucjonalizowana i teraz człowiek służy instytucji. Wszystko dla instytucji, nic poza instytucją.
Ale to...
Nie tyle o struktury, co o kult, którego niewolnikiem człowiek się staje - kult jako manifestacja bytu religijnego. Kult musi odbywać się gdzieś, to owszem, miejsca kultu można nazwać ciałem religijnym. Struktury, o których mówisz nie są już religijne, tylko zwyczajnie świeckie i z ideą religijną nie mają nic wspólnego od chwili tej transformacji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lucy tak, kult, zgadzam się. Struktury nie są świeckie, bo wymagają święceń czy innych rytuałów. Ale ogólnie zgadzam się z tym co piszesz. Religia ma tendencję do krzepnięcia w strukturalny kult. Dlatego wielką sympatią darzę ruch Suan Mokh czcigodnego Budhadassy Bhikkhu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postThe Garden of Liberation doesn't necessarily match the one of my watching.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Bosz, ależ ta rozmowa to kwas na oczy. Na przykład to:
"Myślę, że kobiety muszą bardziej się natrudzić, aby móc tworzyć. Edukacja kobiet i mężczyzn nie jest na tym samym poziomie, nawet obecnie. Sytuacja oczywiście się zmienia, ale przez dziesięciolecia mężczyźni byli zachęcani do bycia ambitnymi, do studiowania, żądania pieniędzy, domagania się dobrej pracy, a kobiety...
@Lis Gracki
Dodam, że w Niemczech widełki płacowe to 18%.
Dodam, że jest nadzieja ale wymaga cierpliwości. Ostatnie Pokolenie nie ma dzieci i kocha bycie singlami. Sami wymrą😜
Dodam, że pani ocenia feminizm jako przeciwskuteczny. Kobiety mają więcej obowiązków, kłopotów, mniej czasu. A mężczyźni ucinają sobie pogawędki przy piwku w kawiarniach. Tak dalej być nie może!
LOL, kometo przybywaj! 😁 Dla mnie niepojęte jest, że kobiety skarżą się na tradycyjne wychowanie/edukację, gdy większość nauczycieli to kobiety. Coś grubo nie pykło.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postBo to tradycyjne wychowanie to nie w szkole tylko w domu, kobiety często wymagają od córek pomocy przy różnych pracach domowych a od synków niestety nic, szczęśliwe jak "słoneczko mamusi" jest w domu , wystarczy że jest i nie włóczy się gdzieś z dziewczynami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Aka
Piszesz tak z własnego doświadczenia córki lub matki? Tak z ciekawości.
@Lis Gracki
No tak, twój argument nie do obalenia.
Inna sprawa, że feministka prawdziwa zaraz odpowie, że 90% nauczycielek nosi w sobie zaimplementowane w domu rodzinnym złe nawyki i przekazuje je dalej. Siostry, wzmóżcie siły procesu edukacyjnego nauczycielek! Zmieńcie oblicze kadry pedagogicznej! Do dzieła!
Z obserwacji matek w różnym wieku, dla wielu syn to ich "mały mężczyzna". W wielu rodzinach (z tego starszego pokolenia) na siostrze często spoczywało obsługiwanie brata w domu i zajmowanie się jego sprawami (chyba że się ożenił i wtedy te obowiązki mogła zrzucić na jego żonę) 😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Aka ale to przecież kobiety wychowują takich synków, czemu nie wychowają ich na feministów? 😁 Problem wychowania dotyczy zarówno chłopców jak i dziewczęta. Sam doświadczyłem sytuacji w której moja narzeczona skarżyła mi się, że ona nie czuje się stworzona do pracy, by wstawać rano i wracać w południe. Wypłatę dzieliła na: opłaty i przyjemności. I takich przykładów można...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Lis Gracki
Z tym wychowywaniem chłopców na feministów to przegięcie. Wiem, że żartujesz ale ktoś może to brać na serio. No chyba że chodzi o wychowanie chłopców by wypychali dziewczyny z szalup ratunkowych na Titanicu w ramach równouprawnienia. 😳
@saa-saa- niestety nie żartuję. Jakiś czas temu widziałem na X wpis matki (ale zaznaczam, że nie mam 100% pewności czy to nie był fejk). Pisała w nim, że wychowała syna na feministę, że ma być wspierający, wyrozumiały, dający wolność ale jednocześnie opiekuńczy i rycerski... i wiele tam takich różnych. No i on się zakochał. Dziewczynę jak królewnę traktował a ta go olewała...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Lis Gracki
O tym eksperymencie nie słyszałem. Dzięki za link. Minusem jest czworo inicjatorów. Myszy mogły się genetycznie wyrodzić. No ale ciekawe to jest niewątpliwie.
Co do chłopca wychowanego na feministę, 🤔 myślę, że to fake. On raczej nie był wychowany na feministę no bo feminista nie jest rycerski. On prędzej zaklinuje się ż kobietą w drzwiach niż ją przepuści...
Tak, eksperyment jest krytykowany... mimo wszystko daje do myślenia, a podobieństwa do sytuacji w społeczeństwie współczesnym są uderzające. Może i fejk :) Problemem jest to, że feministki chcą w mężczyznach rzeczy których nie da się pogodzić.
Tutaj ciekawym wątkiem mogą być casusy (deklaratywnych) feministów, którzy okazali się molesterami. A tacy piękni byli :)
Marzenia kobiet zasługują na realizację
Bo marzenia mężczyzn to już niekoniecznie.
Jestem kobietą, ale prymitywny feminizm LC zaczyna być drażniący.
Jednym z marzeń kobiet jest miłość romantyczna. A tu, kurtka, trzeba przed uniesieniem miłosnym zejść do poziomu „stosunek seksualny z panemem Szymonem Szykmkowfczem, który rozpocznie się o 17:34 dnia 18-04-2024 odbędzie się za obopólną zgodą stron - podpisani: Szymonem Szykmkowfcz i Natalia Oppenmeier Schwingowicz.”
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@saa-saa-, jak mus, to mus - trzeba sobie jakoś na tę romantyczną miłość zasłużyć.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja
Konrad Bezbecki
Przed pięknym pejzażem gór stołowych
Biorę ciebie Anitko Postprlowska za osobę współmałżeńską i przysięgam że cię nie opuszczę do momentu zaprzestania czerpania satysfakcji ze współżycia z tobą
Tak mi dopomóż powszechna deklaracja praw człowieka
@twujstary8
Taka forma przysięgi jest już zapewne w użyciu. Przychodzi mi na myśl słynny ślub dwóch polityków z koszami owoców na głowach.
@twujstary8
Sugerujesz inne śluby? Animalistyczne? Chłopiec z kozą? Oj, brzydki ty, brzydki 😉☀️
Na ekranizację ewidentnie zasługują "Chłopki".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTrzeba mieć w życiu nie tylko marzenia, ale cele i konkretne projekty, wierzyć w siebie i dobierać do współpracy takich ludzi, którym można zaufać i z którymi fajnie jest współpracować. Wtedy wszystko może sie udać, mnie sie udało.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMyślę, że pewnie przypadłaby mi do gustu. Chyba się pokuszę o przeczytanie w przyszłości
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post