forum Oficjalne Aktualności
Tu się nie ma co bać. Poezja – od czego zacząć?
Boimy się własnej niedorosłości, kulimy na myśl o niezrozumieniu i wreszcie czytanie poezji odkładamy na wieczne nigdy, a może rzecz jest prosta, jak z oglądaniem obrazu, ot, stanąć przed nim i sprawdzić, co się wydarzy. Zawibruje czy nie? Nieśmiało proponuję zacząć od tych książek.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [68]
Szymborskiej wielbię prawie wszystko
Poza tym Konopnickiej "Kubek", Bursę, dalej ...rżysko
Nie chcąc na ciężkie Norwidy być skazaną
Ku prozie uciekam, tymczasem to miano
Płynne bywa, Krall czy Grynbergowi pasuje
Mylić się mogę, po prostu tak czuję
(Jeśli ktoś tym rymem nadal niezrażony, zapraszam na
...
Ja z klasyków to lubię Szymborską i Baczyńskiego. Świrszczyńska ma w swoim dorobku też kilka wierszy, które uwielbiam, jak np."Suka", "Jutro będą mnie krajać" czy "Grube jelito".
Mam chęć sięgnąć po nowszych twórców, byle tylko nie pop-insta-poezja. Co polecacie?
Z powyższego artykułu zainteresował mnie tytuł "Lata praktyki".
Poezja jest balsamem na często szybką,...
za humor "halal" ivana davydenko, "oprawę skórzaną" pawła stasiewicza, "mountain view" marcina czerkasowa. za rytm całą agatę jabłońską (zwłaszcza "księżyc grzybiarek"), justynę kulikowską i ciut starszego tomasza pułkę. zajebista jest "osobista pustka" litewskiej poetki, której nie umiem zapisać z pamięci, ale w tłumaczeniu pauliny ciuckiej, mnóstwo pięknych fraz i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Outsider Spróbuj poczytać Emily Dickinson. To XIX wiek, ale nikt tak wtedy wierszy nie pisał. Jestem oczarowana jej poezją od wielu lat. Ciągle do niej wracam.
Cenię też Sylvie Plath, ale to trudna i mocno mroczną poezja.
Liryczna, urokliwa i tragiczna w wymowie jest też poezja Haliny Poświatowskiej.
Dobre wiersze ma też Ewa Lipska.
Myślę, że Tuwima, Lechonia, Leśmiana,...
Prawdę mówiąc od dawna nie miałam styczności z poezją, nawet nie potrafię powiedzieć co lubię... Może kiedyś znajdę jednak coś dla siebie
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZawarte w tym zbiorze poezje są wybitne, nacechowane bardziej wykwintną frazeologią. A ja tam lubię 😋
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzepraszam, jeśli kogoś rozśmieszę. Z chęcią kupiłbym sobie nieco poezji, bo lubię, ALE - lubię poezję rymowaną, białej nie znoszę. Jakie mielibyście propozycje? Mogą być wymagające, byle bez porno. :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Let it be Yoghurt,
a food porn poem which is exactly not porn.
...
No matter the style
Balkan, Greek or Icelandic Skyr
I love the sour
and how it coats my tongue.
My cheeks drawn taut.
So good for those revealing bones
I never knew I had.
.
I want to suck
until it dissipates.
Tip to epiglottis
and lip smacking to the hilt.
To feel it slide inside,
deep within my throat.
.
...
A tasty poem. I also like this one titled 'The Devil’s Angel Cake"
— A sinfully sensual surrender to strawberries & cream
I love strawberries, so maybe that's why 🍓 and cherries too 🍒😈
Dziewczyny, zlitujcie się. Jestem facetem. Jak szukam literackiego porno, idę do księgarni Helion. :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Vester oj tam zaraz do księgarni, wystarczy kuchnia 😎
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPowtórzę po polsku. Food porn nie jest żadnym porno. Można powiedzieć więcej, że jest antyporno z założenia. Przytoczyłam bardzo dobry tekst, który Madzia w lot pojęła.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lucy Fair No to z innej beczki: po polsku zabrakło wierszy? Skąd pewność, że znam angielski na poziomie poetyckim? Lubisz znaczyć rewir, a potem traktować ludzi z góry? Najwyraźniej poezja nie najlepiej Ci robi na duszę. A poza tym offtopujesz i zabijasz główne pytanie, więc idź pląsać gdzie indziej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postczy wolisz poezję współczesną czy starszą? ze współczesnej polecam (z całego serca!!) wybrać się na slam albo poszukać slamowych występów w sieci, bo w poezji mówionej chętnie się czerpie z rymów. a ze starszej to uzbiera się całkiem spora półka ;) np. sztaudynger, wspomniany w tekście broniewski, iwaszkiewicz
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
[ ... ]
P.S.
Tę wypowiedź zgłoszono do administracji i została usunięta.
He's going to watch his GF fucking the neighbour for money soon.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Lucy Fair calm down, it's unnecessary
https://www.youtube.com/watch?v=_EKVGG4NLBs&list=PLVW1RypF4Z6abA11I688H-rPTgubkwoaw&index=4
Dziękuję za propozycje. Jeśli mogę jakoś zawęzić poszukiwania, to żeby wiersze nie biły w dzwony dekadencko-autodestrukcyjne, bo to kompletnie nie współgra w moim jestestwem. Może być mrocznie, ale bez konkluzji, że pora się powiesić.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Vester Z poezją jest taki problem, że musisz znaleźć autora, który będzie z Tobą rezonował. U mnie większość nie rezonuje, w tym m.in. Norwid i Tuwim, który krzyczy i deklamuje, zamiast do mnie mówić. Bardzo za to lubię innego Skamandrytę, Lechonia. Może warto sięgnąć po jego późne wiersze z okresu Arii z kurantem albo Marmuru i róży? Świetnie sprawdza się Jesienin -...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejjedyni którzy mnie nie nużą to Poświatowska i Pasierb
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W sumie czuję się wywołana do swojego regału. :) Z półki mrugają do mnie cztery tomy Gałczyńskiego i szepczą z nutą wyrzutu: Kiedy się za mnie zabierzesz? Podchodzisz i zaraz uciekasz spłoszona. Tyle razy obiecywałaś, że zabierzesz mnie na kanapę. Przyniosłaś mnie dumna do domu, dotykałaś moich kartek, i ciągle nic. Wiecznie tylko ta proza i proza.
No więc, Gałczyński idę...
Nie trawię poezji i już. Co prawda mam w domu "Antologię Poezji Dziecięcej" oraz "Wybór Poezji" Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej (oba z Biblioteki Narodowej) ale to są wyjątki potwierdzające regułę. Próbowałem czytać poezję Aleksandra Wata. Nie podołałem. Próbowałem czytać zbiór poetów międzywojennych "Żagary. Antologia poezji" ale też nie dałem rady. Myślałem nad zakupem...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więceja może coś współczesnego by Ci podeszło? tych sprzed kilkudziesięciu lat i ja nie lubię, ale mimo to czytam całkiem sporo poezji ;) co lubisz w wierszach? to może znajdziemy coś z nowości, co mogłoby Ci się spodobać
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postsuper, że powstał taki tekścik i nie ukrywam, że liczę na następne! słabo byłoby pisać o poezji tylko w marcu <3
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nigdy nie stroniłam od poezji i nigdy się jej nie bałam. Poezja jest dla mnie receptą na stres i życiowe przeciążenia. Kiedy ją czytam, rzeczywistość wokół zwalnia.
Wtedy mogę obserwować drobiazgi i małe epizody otaczającego mnie świata. Mogę dowiedzieć się czegoś więcej o sobie.