forum Oficjalne Aktualności
Czytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniu
Pierwszy raz poznajecie daną osobę. Przedstawiacie się, mówicie kilka słów o sobie, dodajecie, że lubicie czytać książki. I wtedy ta druga osoba mówi… No właśnie, co? Jakie są największe mity o czytaniu? Jak wygląda typowy czytelnik i dlaczego lubimy dzielić książki na lepsze i gorsze? Oto 5 stereotypów o czytaniu, jakie poznałam na własnej skórze.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [349]
1. Książki dla dzieci i młodzieży powinny być czytane tylko przez nich. Gdy robi to dorosły jest to śmieszne i infantylne.
2. Jako dorosły czytaj tylko klasykę, bo jak nie, to czytanie nie ma sensu!
3. Musisz czytać? ( czytanie jako kara).
4. Audiobooki i ebooki to nie są prawdziwe książki!
5. Czytelnikiem jest osoba w okularach, która nie lubi sportu! Najlepszy zestaw...
A ja powiem jeszcze tak.
- Dla mnie jak ktoś mówi, że nie ma czasu to znaczy, że ma go za dużo tylko nie potrafi sobie go zorganizować (istnieje mnóstwo osób, które mają rodziny, pracę, pasje i nawet życie towarzyskie) Można? Można!
- Istnieje hipoteza, że jeżeli codziennie poświęcimy jakiejś czynności 15minut to po 5 latach będziemy w tej kwestii ekspertami, to ja...
też zawsze to mówię: brak czasu to tylko wymówka (w większości przypadków), bo zawsze są jakieś priorytety. O wiele bardziej akceptowalne jest dla mnie przyznanie, że nie czytam, bo mi się nie chce/ nie lubię - ok, rozumiem to. Ale większość ludzi właśnie tak nie powie, tylko będzie się wykręcać. Czemu? Bo się wstydzą, bo czują, że nie jest to akceptowane. I to mimo tego,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej1. Ja uważam jednak, że każdy potrzebuje warunków dla swoich możliwości. Ja np. nie jestem w stanie robić coś i czytać jednocześnie, np jeść i czytać. Nie potrafię się skupić na lekturze. Potrzebuje również względnej ciszy i jakieś dźwięki typu stukanie i pukanie mnie stresują i denerwują (cierpię na nadwrażliwość na dźwięki - mizofinia). Kiedyś czytałam w drodze do pracy:...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
"Nie mam czasu, bo nie zawsze ten czas jest na książkę. Choć mam ochotę
poczytać w tym momencie, to jednocześnie mam tez ochotę odpalić sobie
grę na PC, albo obejrzeć serial, napisać opowiadanie, porysować,
pokolorować, pomalować" - zatem masz czas, tylko ten czas poświęcasz na inne rzeczy, a nie na czytanie. W sytuacji ograniczonych zasobów czasowych trzeba coś wybrać i...
Rozumiem i masz rację, bardziej mi chodziło o zaznaczenie tego, że nie każde hobby czy po prostu kwestia spędzenia wolnego czasu ma się opierać tylko na czytaniu książek. Są także inne zajęcia. I zrozumiem to jeżeli ktoś mi powie, że nie ma czasu na czytanie książek, ponieważ umówił się znajomymi na kampanie RPG :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa się spotkałam z komentarzami, ze po co czytam książki dla dzieci, przecież one są DLA DZIECI, a ja bardzo lubie literaturę dziecięcą i młodzieżową, często ma naprawdę wiele do przekazania
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postRównież lubię zaopiekować literacko swoje wewnętrzne dziecko. I pokazać język na uszczypliwe komentarze ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMam to samo. U mnie Andersen dla dorosłych, od groma mitów i baśni w tym roku. I komiksy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrawda jest taka, że ci co czytają nie są ani mądrzejsi ani inteligentniejsi od innych. Mogą mieć za to większą wyobraźnię i lepsze obycie z większym zasobem słów. Ludzi czytających skrajnie głupich, jest równie dużo jak zupełnie nie czytających. Choć rzadziej bez wątpienia są patologią i agresywni... Jednak to wynika nie z czytania, tylko tego że tamci mają z reguły inne...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej"Ludzi czytających skrajnie głupich, jest równie dużo jak zupełnie nie czytających" - skąd to wiesz? Jakieś dane potwierdzające tę tezę, czy to tylko Twoja opinia?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOsobiście spotkałem się kilka razy z opiniami, że czytanie książek to chłonięcie jakiejś teoretycznej wiedzy, która się do niczego nie przyda. Potem jak komuś coś w życiu nie wyjdzie, na czymś się nie poznał, coś go zaskoczyło, to pada hasło ,,O tyle książek przeczytał, o jakichś kompletnie niepotrzebnych rzeczach, a tego nie wiedział. I po co mu to było, po co te książki?".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Nie podoba mi się, jak ktoś ma nawalone książek w mieszkaniu"- tekst koleżanki wiedząc, że mam całą ścianę w salonie i sypialni. Pewien znajomy, gdy dowiedział się, że lubię czytać, skomentował w stylu Zorby- "szkoda czasu na czytanie", tyle że nieświadomie bo i skąd miał wiedzieć. Może film oglądał, ale zapomniał. "Ty to wszystko przeczytałaś? Po co Ci tyle książek?...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mysle ze to, co Cie spotyka wynika bezposrednio z tego o czym pisze autor artykulu.
Ludzie znaja te stereotypy, wiec jesli sie w nie nie wpisuja bo akurat nie lubia czytac, to beda z gory negatywnie nastawieni do czytelnictwa i czytelnikow. Nie chca czuc sie gorsi ani byc tak postrzegani, wiec beda umniejszac tej formie rozrywki.
Podobnie jak ludzie, co mowia "klikanie w...
Dzielę się poniższym przemyśleniem, ponieważ bardzo lubię serwis Lubimy Czytać i życzę mu jak najlepiej.
Jako użytkowniczka stwierdzam, że nie podoba mi się nagminne odkopywanie (odkurzanie) tekstów, które miały już swoją premierę na portalu. Jako osoba, która pracowała w redakcji internetowej, rozumiem ten zabieg i zdaję sobie sprawę, że o tematy, zwlaszcza świeże i...
Do: "Książki? Trzeba mieć na nie dużo wolnego czasu", trzeba koniecznie dodać: "Tacy dziś jesteśmy wszyscy zabiegani" 😀
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPo czym zając sie skrolowaniem fejsbuczka :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOj tak argument czasowy jest moim ulubionym. Ja nie mam kiedy czytać. Każdej takiej osobie mówię prostą zasadę. 10 stron dziennie. To około 10-15 minut. Zobacz jeden odcinek youtuba mniej, albo omiń serial,albo wcisnij te 10 stron zamiast szperać na fb. A jak nie to podziel te 10 stron na cały nawet dzień. W miesiącu da Ci to 300 stron, a to czasem cała książka. Jedna...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Co do pieniędzy...
Są biblioteki. Wprawdzie nowości trafiają tam ciut później i zapewne nie ma tam wszystkich książek.
Czasem LEGIMI udostępnia książkę pro bono (pomoc dla Ukrainy, pomoc dla WOŚP...).
Są też Wolne Lektury, gdzie wiele książek można przeczytać za darmo.
Jasne,zgadzam się :) sam ten rok rozpocząłem od wycieczki do biblioteki,szukałem jednej książki a trafiłem na trylogię która w normalnych pieniądzach jest nie do kupienia (zniknęło z rynku)bo wydał to papierowy księżyc.
Jakie to było dobre, a do tego kosztowało mnie nic. Niestety też była masa starych książek, mocno zajechanych i mocno zakurzonych. Jestem alergik i czułem...
Ale "nie mam pieniędzy" nie oznacza, na cokolwiek, ale jest elipsą dla "nie mam pieniędzy na to, ponieważ wolę wydać je na coś innego". Jeśli ktoś woli tego fryzjera za 200 i może sobie na to pozwolić, to nadal nie znaczy, że "ma pieniądze" na książki. Otóż nie, bo jego budżet opracowany na podstawie indywidualnych preferencji nie przewiduje takiego wydatku, tak jak mój nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Czytanie po 10 stron (lub mniej) jednorazowo mija sie z celem. Po co to robic? Po to by sie statystyki zgadzaly ze ksiazka miesiecznie wpadla? Jaka jest rozrywka z czytania fragmentami? Dla zobrazowania, jaka radosc daje obejrzenie filmu jesli bedziemy go dzielic na 10 minutowe sekwencje i ogladac tydzien?
Co do "obeznania w grupie", ja nie gram w gry i jak jestem w...
Pewnie to, że nigdy nie miałem w swoim domu tv ma duże znaczenie. Często nie znam spraw o jakich rozmawiają ludzie zasłyszanych z tv. Tylko one też nigdy nie miały wpływu na moje życie, a książki nawet względnie często jeśli chodzi o specjalistyczne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postEL_Pierniczek , nie dla statystyk tylko właśnie po to aby znaleźć czas na czytanie. Odniosłem się do fragmentu 'ja nie mam czasu na czytanie' a jak poświęcisz te 10 minut zamiast gapić się w tv no to uda Ci się te 10-12 książek przeczytać. Seriale czy filmy zajmują też sporo i oglądanie po 10 minut faktycznie mogłoby się mijać z celem. Niemniej można oglądać jednego youtuba...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@EL_Pierniczek - tu zgadzam się z Tobą. Zero przyjemności i czytając tak książkę na raty (zwłaszcza powieśc), zapomniałabym po tygodniu o co chodziło na początku. Trudno tak czytając złapać w ogóle sens i klimat opowiadanej historii. No i tak - czy ktoś tak ogląda filmy? Przecież dziś nawet seriale oglądamy hurtowo, wszystkie odcinki naraz, bo nie potrafimy poczekać...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej